Optyka

Nikkor AF-S 24–120 mm f/4G ED VR ma dość skomplikowaną budowę optyczną. Zbudowano go z 17 elementów umieszczonych w 13 grupach. Wśród nich znajdziemy dwie soczewki ze szkła niskodyspersyjnego ED i 3 soczewki asferyczne. Mają one zapewnić wysoką rozdzielczość i kontrast oraz zminimalizować aberracje i dystorsję. Czy tak jest? Odpo­wiadamy w dalszej części artykułu.

Przysłona w Nikkorze zbudowana jest z 9 listków i można ją przymykać do f/22. 9 listków przysłony daje bardzo ładny, regularny, wręcz wzorcowy efekt bokeh .

Pomiary

Obiektyw testowaliśmy z cyfrową lustrzanką wyposażoną w pełnoklatkową matrycę – Nikonem D800 (36 mln). Pomiarów dokonaliśmy w studiu. Badając dystorsję i rozdzielczość, fotografowaliśmy zmodyfikowaną tablicę Vuzort-Sigma, a winietowanie ocenialiśmy na podstawie równomiernie oświetlonej białej tablicy. Wyniki testu przedstawiamy w dalszej części artykułu.
Pomiary rozdzielczości wykonaliśmy dla środka kadru i brzegów. Przy badaniu na brzegach kadru wzięliśmy pod uwagę pomiar dla pełnoklatkowej matrycy i cropa (APS-C). Oprócz wykresu z wynikami rozdzielczości przedstawiamy również wykres MTF (udostępniony przez producenta).
Pod kątem „zdjęć pod światło” sprawdzaliśmy obiektywy w studiu, gdzie 600-watowa lampa ustawiona była tuż za rogiem kadru.

Pomiary parametrów obiektywu wykonywaliśmy z aparatem pełnoklatkowym. Jeśli będziemy korzystać z testowanego obiektywu w połączeniu z aparatem mającym matrycę APS-C (crop), dystorsja i winietowanie będą zdecydowanie mniejsze. Obiektyw przeznaczony do „pełnej klatki” podłączony do aparatu z mniejszą matrycą nie będzie bowiem korzystał z całego swojego pola obrazowego tylko ze środkowej jego części.

Wykres MTF pobrany od producenta. Więcej na temat wykresów MTF przeczytacie w wydaniu specjalnym „Obiektywy bez tajemnic”

Rozdzielczość

Rozdzielczość testowanego zestawu 36-milionowy ­Nikon D800 i Nikor 24–120 mm f/4 w centrum kadru wypada bardzo dobrze. W zakresie przysłon f/4–11 zanotowaliśmy 65, a nawet 70 linii/mm! Podobne wyniki Nikkor osiągnął przy ogniskowej 50 mm. Wydłużając ogniskową do 80 mm rozdzielczość spadła do 55/60 linii/mm. Przy f=120 mm otrzymaliśmy rozdzielczość na poziomie 55/60, a nawet 65 linii/mm. Na brzegach kadru matrycy typu crop oraz na pełnej klatce rozdzielczość spadła do 50/55 linii/mm.

Wykres z pomiarów rozdzielczości w studiu. W centrum kadru przy pełnym otworze przysłony Nikon D800 wraz  z Nikkorem AF-S 24–120 mm f/4G ED VR zanotowali aż 70 linii/mm.

Reasumując, pod kątem rozdzielczości Nikkor 24–120 mm f/4 wypadł bardzo dobrze. Za rozdzielczość przy przysłonie minimalnej (f/4) obiektyw oceniamy na 4,65 punktu, a przy przysłonie optymalnej (f/11 – przymknieta o 3 EV) – 4,8 punktu.

Zakres ogniskowych obiektywu jest niezwykle użyteczny przy zdjęciach podchwyconych a obiektyw charakteryzuje się bardzo dużą rozdzielczością w centrum kadru.

Aberracja chromatyczna

Aberracja w Nikkorze AF-S 24–120 mm f/4G ED VR przy 24 mm jest lekko widoczna tak przy f/4 jaki i po przymykaniu o 1, 2 i 3 EV. Wydłużając ogniskową problem aberracji zanika. Za aberracje przyznajemy Nikkorowi 5 punktów.

Dystorsja

Spora dystorsja to przypadłość głównie obiektywów typu zoom. I taką właśnie cechę ma testowany Nikkor AF-S 24–120 mm f/4G ED VR w połączeniu z pełnoklatkowym Nikonem D800. Przy ogniskowej 24 mm zanotowaliśmy prawie 3,5-procentowe odchylenie beczkowate. Przy wydłużaniu ogniskowej dystorsja beczkowata zanika bardzo szybko. Dystorsji nie było przy ogniskowej 35 mm, ale już przy 50 mm Nikkor 24–120 mm ma odchylenie poduszkowate na poziomie ok. 1,8%. Wydłużając ogniskową do 85 mm „poduszka” rośnie i pozostaje już na tym poziomie do 120 mm.

Za dystorsję Nikkor AF-S 24–120 mm f/4G ED VR  otrzymuje niestety jedynie 3,1 punktu.