Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Pentax K2 – „Perła z lamusa” - artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 4/1995

W 1975 roku niepokojące użytkowników pogłoski o zmianie przez firmę Asahi Opt. Co., mocowania obiektywu potwierdziły się. Przez wiele lat modele Spotmatic z gwintem M42 zadawalały ogromnę rzeszę fotoamatorów na całym świecie. Teraz firma wprowadzała mocowanie bagnetowe i trudno się dziwić rozgoryczeniu posiadaczy aparatów Pentax. Porównać je można do odczuć użytkowników sprzętu firm Minolta oraz, szczególnie, Canon, gdy w połowie lat 80-tych zmieniono mocowanie wprowadzając modele generacji AF. 

Teraz bagnet K jest dla nas rzeczą oczywistą, a wszędzie można znaleźć mnóstwo optyki w tym mocowaniu, gdyż stało się ono w drugiej połowie 70-tych i pierwszej 80-tych najpopularniejszym mocowaniem obiektywów. Ale w rou 1975 wielu konserwatywnych użytkowników obiektywów na gwint nadal utrzymywało, że mocowania bagnetowe szybko się zużywają, są mniej precyzyjne i sypią się. Firma Asahi nie mogła jednakże utrzymać starego mocowania jeśli chciała dorównać Canonowi i Nikonowi w zakresie szybkości obsługi aparatu. Ponadto wraz z pojawieniem się dodatkowych przekładni, bolców a później styków elektrycznych pozwalających na pełne współdziałanie korpusu z obiektywami, stało się oczywiste, że nie ma innego wyjścia niż mocowanie bagnetowe.


 W chwili wypuszczenia na rynek (wraz z modelami KM i KX) w roku 1975, K2 był aparatem bardzo zaawansowanym technologicznie. Model oferował nastawiane zarówno ręcznie jak i wybierane bezstopniowo w trybie automatycznym i bardzo dokładnie odmierzane czasy otwarcia migawki w zakresie od 1/1000 do 8 sekund oraz synchronizację błysku lampy przy 1/125 sek (jest to zarazem jedyny oprócz B czas mechaniczny). Fotodioda krzemowa do pomiaru ekspozycji jest dla nas obecnie czymś tak naturalnym, że trudno nam sobie wyobrazić czasy kiedy była wzbudzającą emocje nowością. Nie pamiętamy, że kiedyś używano powszechnie fotoelementu z siarczku kadmu, który charakteryzował się fałszującą wyniki bezwładnością pomiaru. W K2 pomiaru cenralno-integralny dokonywał fotoelement krzemowy w zakresie EV 1-18 (ISO 100, obietyw 50 mm f/1,4), a aparat pozwalał ustawiać czułość filmu w zakresie ISO 8-6400. Poprawną espozycję ustala się w trybie ręcznym dzięki bardzo kiedyś rozpowszechnionej igle wychyłowej w wizjerze. Ponadto w celowniku zawsze widać optycznie przekazywaną z pierścienia na obiektywie poprzez system lusterek wartość otworu przysłony. W trybie automatyki czasów otwarcia migawki można było dokonać poprawki naświetlenia poprzez obrót tego samego pierścienia umieszczonego wokół mocowania bagnetowego, na którym zmienia się czułość filmu. Dzięki większemu lustru i posrebrzeniu pokazującego 95% pola obrazowego pryzmatu pentagonalnego wizjer K2 był znacznie jaśniejszy niż jego poprzedników. Wraz z aparatem wypuszczono nową generację obietywów zaopatrzonych w mocowanie bagnetowe typu K. Wszystkie miały powłoki typu SMC (Super Multi Coating) i ulepszone pierścienie nastawiania ostrości. Były to pierwsze obiektywy firmy Asahi nie noszące oznaczenia Takumar. Do K2 nie można podłączyć silnika transportu filmu, a dźwignia naciągu, podonie jak to było w większości aparatów w tamtych czasach, po całkowitym cofnięciu do pozycji równoległej z korpusem aparatu wyłącza pomiar światła. Światłomierz i elektroniczne sterowanie pracą migawki zasilane są dwoma 1,5-woltowymi bateriami srebrowymi.

dalszy ciąg na następnej stronie

ciąg dalszy artykułu na następnej stronie...


 
data dodania: 06-06-2011
 
godzina dodania: 10:17
 
odsłon: 15643
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Zoom-Nikkor Auto 43-86 mm f/3,5 – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w F-K 12/2000
fotografia
Leica IIIb – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 11/2000
fotografia
Nikon SP – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 8/2000


Zdjęcie miesiąca
Kwiecień 2024
zdjęcie miesiąca
 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.083) / 0.074

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |