EIZO ColorEdge CG2730 został wyróżniony tytułem Najlepszego monitora fotograficznego EISA 2017–2018. Korzystając z tej okazji prezentujemy Państwu test tego modelu, który zadebiutował w Polsce w kwietniu 2017 roku.

Ergonomia i wygląd zewnętrzny

EIZO ColorEdge CG2730 ma nową konstrukcję. Obudowa jest o 46% smuklejsza, a waga o 30% mniejsza (8,9 kg ze stopką) od wcześniejszych modeli. Monitor ma stopkę, która umożliwia ustawienie odpowiedniej dla potrzeb użytkownika wysokości, nachylenia oraz obrotu ekranu, jak również korzystanie z niego w trybie portretowym. CG2730 ma także wygodny mechanizm umożliwiający jednym ruchem odłączenie ekranu od stopki. Wprowadzone zmiany sprawiły, że mamy bardzo szeroki zakres regulacji położenia ekranu  – wysokość ekranu można zmieniać w zakresie do 15,5 cm, kąt nachylenia od –5° w dół do 35° w górę. Ekran można też obrócić w pionie i okręcać wokoło własnej osi (o kąt 344º). Umieszczony z tyłu estetycznie wykonany uchwyt ułatwia przenoszenie monitora , a elektrostatyczne przełączniki  wygodny dostęp do ustawień monitora. Ramki poziome mają szerokość 20,2 mm, a pionowe po 19,5 mm. Generalnie dzięki takiej konstrukcji monitor zyskał nie tylko na ergonomii, ale i na „urodzie”. Ruch monitora po kolumnie odbywa się płynnie z wyczuwalnym oporem. Podobnie rzecz ma się z wykonywaniem obrotów.
System sterowania parametrami monitora jest analogiczny do tego z modelu CS2420. W prawym dolnym rogu czarnej ramki monitora ColorEdge CG2730 umieszczono elektrostatyczne przełączniki , gwarantujące wygodny dostęp do ustawień. Działa to bez zarzutu, a menu jest intuicyjne choć wśród języków komunikacji nadal nie znaleźliśmy języka polskiego.
Monitor dostarczany jest z tzw. kapturem, czyli osłoną przed padającym na ekran oświetleniem zewnętrznym. Mocujemy go na monitorze za pomocą wbudowanych magnesów, co znacznie upraszcza i przyspiesza montaż.

Złącza  

Monitor ma wejścia DisplayPort, HDMI i DVI-D obsługujące różne typy kart graficznych. Ponadto wejście HDMI umożliwia bezpośrednie połączenie z aparatami cyfrowymi, a dwa porty USB upstream   umożliwiają podłączenie dwóch komputerów jednocześnie. Dzięki temu nie trzeba ponownie podłączać kabla USB, gdy używa się oprogramowania ColorNavigator na dwóch komputerach. W obudowie monitora z lewej strony umieszczono 3 wejścia USB 3.0, do których możemy podpiąć bezpośrednio pamięć USB oraz np. telefon i przeglądać zapisane tam zdjęcia lub go ładować (pierwszy port od góry). Pamiętajmy, że żeby z nich skorzystać trzeba połączyć oddzielny kabel USB z komputerem wykorzystując jeden z portów USB upstream.

więcej Foto-Kurier 8-9/2017 str. 98