Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Nikkorex F – „Perła z lamusa” - artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 3/2000

Nikkorex F to jedyny korpus budowany przez Nippon Kogaku przy współpracy z inną firmą. Obecnie zupełnie już zapomniany, nigdy przez Nikona nie wymieniany w dorobku. Sam aparat niesie ze sobą kilka ciekawostek;warto więc mu się przyjrzeć z bliska.

Ale zanim bliżej poznamy bohatera tego tekstu, mała wycieczka w historię firmy. Seria (w sumie pięciu) aparatów pod nazwą Nikkorex powstała w roku 1960, kiedy to zaprezentowano pierwszy model - Nikorex 35 z migawką centralną wbudowaną w niewymiennego Nikkora 50/2.5. Dwa lata później, w roku 1962, na rynku pojawia się najklasyczniejszy z całej serii - Nikkorex F.

Nikkorex F z Nikkorem 50/2.

W owym czasie firma Nippon Kogaku była na etapie „przesiadania się” z aparatów dalmierzowych na lustrzanki. W ofercie były wówczas dalmierzowe Nikony SP, S3, S3M i S4, oraz lustrzanki w postaci Nikona F Eyelevel i F Photomic. Jak by nie patrzeć aż sześć korpusów, z czego trzy wybitnie profesjonalne, a „czysto” amatorskim był tylko mało popularny Nikon S4. Rynek masowej fotografii amatorskiej miał być opanowany właśnie przez serię Nikkorexów. Aby móc budować korpus tani (co nie znaczy tandetny), Nikon zdecydował się opracowć Nikkorexa F wspólnie z… Mamiyą!


Pod korbką zwijania filmu logo „Nippon Kogaku Tokyo”.

Tak powstał korpus bardzo prosty, jednocześnie łatwy w obsłudze, i zbudowany bardzo solidnie. Mimo że obecnie zapomniany, Nikkorex posiada kilka ważnych nowości. Jest pierwszym korpusem firmy zaopatrzonym w szczelinową migawkę lamelkową! Była to migawka typu „Square” firmy Copal, z czasami otwarcia od 1/1000 sek do 1 sek + B.



Czas synchronizacji wynosił 1/125 - jak na rok 1962 bardzo dobry wynik. Był to również pierwszy korpus z tylną ścianką na zawiasie, otwieraną z boku suwakiem. Aparatu nie wyposażono w żaden wbudowany światłomierz, pomiar ekspozycji był jednak możliwy dzięki zewnętrznemu światłomierzowi selenowemu, który mógł być zakładany na umieszczone z przodu korpusu saneczki.



Ponieważ łączył się on zarówno z pierścieniem przysłon, jak i pokrętłem czasów migawki, praca nim po nabraniu wprawy (i zaufania do elementu selenowego) mogła być dość szybka. Niestety, ustalenie ekspozycji bez odrywania oka od wizjera nie było możliwe.


Nikkorex F ze światłomierzem selenowym

Sam wizjer był oczywiście niewymienny, z wbudowaną na stałe matówką z klinem. Na wizjerze wygrawerowana jest litera „F” - taka sama jak na Nikonach F. Natomiast logo „Nippon Kogaku Japan” wygrawerowane jest z tyłu korpusu, pod korbką zwijania filmu. Jak przystało na aparat amatorski, wyposażono Nikkorexa F w 10-sekundowy samowyzwalacz, który oprócz opóźnienia realizował jeszcze jedną ważną funkcję - wstępnie podnosił lustro. Możliwości korpusu dopełniała dźwignia domykania przysłony do ustawionej wartości - obecnie funkcja zupełnie nie spotykana w prostych lustrzankach. Na tylnej ściance umieszczono tarczkę „zapamiętującą” długość i czułość filmu.

Nikkorex F, osiągalny tylko w wersji chromowanej, produkowany był tylko przez cztery lata, już w roku 1965 zastąpiony został parą bliźniaczych Nikkormatów FS/FT. Warto jeszcze dodać, że na rynku niemieckim korpusy te sprzedawane były pod nieco inną nazwą - Nikkor J. Obecnie jest dość ciekawy i niedrogi korpus, interesujący zwłaszcza kolekcjonerów, o typowej dla Nikona stylistyce lat 60 miłej dla oka linii i „pancernej” konstrukcji.


 
data dodania: 13-10-2012
 
godzina dodania: 19:47
 
odsłon: 3531
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Zoom-Nikkor Auto 43-86 mm f/3,5 – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w F-K 12/2000
fotografia
Leica IIIb – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 11/2000
fotografia
Nikon SP – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 8/2000


 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.142) / 0.128

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |