Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Fotografia to pasja, która pozwala mi żyć - wywiad z Jerzym Kośnikiem z Foto-Kuriera 8/96

ciąg dalszy...

 

Cannes ‘94, Krzysztof Kieślowski i przyjaciele

Cannes ‘94, Krzysztof Kieślowski i przyjaciele; fot. Jerzy Kośnik

 

F•K: Jak tego dokonujesz?
J.K.:
Nie ma dwóch takich samych sposobów. Grace Jones powiedziałem, że specjalnie dla niej przyjechałem z Polski, że to kawał drogi i nie mogę tak bez niczego odjechać. No i ulitowała się. Do Nastasji Kinsky dotarłem przez Skoli­mowskiego, który z nią pracował i umówił nas - miałem wtedy prywatną sesję. Do Carole Bouquette i Jane Fondy dzięki ich sympatii do Solidarności, której byłem fotoreporterem przez pewien czas. Nieco łatwiej jest z poli­tykami - oni, aby istnieć, muszą co dzień być na pierwszych stronach gazet. Zawsze jednak pracując z osobami publicznymi należy pamiętać, aby nie przek­raczać granic ich prywatności.

F•K: Temat stale obecny w twojej fotografii - kobiety.
J.K.:
W zasadzie trzy czwarte moich zdjęć to zdjęcia kobiet. Wynika to z moich wczesnych zainteresowań - z początku kobietą jako taką, odmiennością płci, następnie zaś ciałem kobie­ty jako obiektem wyższego rzędu, który można ciekawie sfotografować. Z początku fotografowałem swoją dziewczynę, z którą długo musiałem walczyć, aby zgodziła się pozować.

 

Francis F. Coppola

Francis F. Coppola; fot. Jerzy Kośnik

 

F•K: Czy masz wypracowane jakieś sposoby postępowania z modelkami, jakie problemy i jaką satysfakcję niesie za sobą ten rodzaj pracy?
J.K.:
Mam pewne metody, ale nie są to metody sztampowe. Ponie­waż zgłasza się do mnie pełna gama modelek - od wstydliwych młodych dziewcząt, po niekiedy wręcz wyrafinowane, dojrzałe kobiety. Do każdej z nich muszę się dostosować, poznać jej psychofizykę, zresztą każdej dziewczynie na pierwszych dwóch sesjach daję całkowitą swobodę, właśnie na otwarcie się. Tu nie można nic robić na siłę. Nie zrobię ostrych, ero­tycznych zdjęć z dziew­czyną, która ma przed tym opory, i nie powiedzie się próba wykonania nastrojowych, romantycznych zdjęć z dziew­czyną, która oczekuje czegoś mocniejszego. Zdarzyły mi się już przypadki, kiedy modelka podczas sesji, na widok obiektywu doznawała satysfakcji seksualnej. Cały czas poruszała się jakby w dwóch płaszczyznach wrażliwości. Swoje artystyczne zamierzenia realizuję w dwóch kategoriach, które umownie nazywam rzeczywistością i neoromantyzmem. W pierwszej mieszczą się kobiety dojrzałe, a właściwie większość z nich, w drugiej zaś delikatniejsze młode dziewczyny o dużej wrażliwości. Problemy pojawiają się wtedy, gdy nie dostosuję koncepcji artystycznej do psychiki modelki. Powstaje zgrzyt - wstydliwa czy niedoś­wiadczona dziewczyna nie zrobi w czasie sesji tego, co ekshibicjonistka, która się tym bawi. Jeśli chodzi o satysfakcję, to różne jej rodzaje odczuwam podczas kolejnych etapów pracy. Najpierw w czasie sesji - kiedy rozumiem się z modelką, ona się świetnie bawi, a przy tym jest śliczną dziew­czyną. Następnie przy opracowywaniu materiału, kiedy już widać, że pewne koncepcje udało się zrealizować. I wreszcie na etapie publikacji, kiedy dochodzi uznanie dla mnie jako dla fotografa, no i oczywiście pieniądze.

 

Cannes ‘94 Bruce Willis i Jane March

Cannes ‘94 Bruce Willis i Jane March; fot. Jerzy Kośnik

 

F•K: Powiedz kilka słów o swoim warsztacie pracy. Jakiego sprzętu i jakich materiałów używasz?
J.K.:
Po pierwszym, wspomnianym już aparacie mieszkowym, za­cząłem kolekcjonować sprzęt coraz wyższej jakości. Prze­szedłem cały system Hassel­blada, nas­tępnie zacząłem robić Canonami. Zacząłem od F-1, teraz zaś do zdjęć reporterskich używam T–90 i EOS-a 650. W studiu pracuję mecha­nicznymi Nikonami, w specjalnych przypadkach średnioformatową Mamiją. O wybo­rze Canona zdecydował w swoim czasie fakt, że Nikon nie posiadał funkcji priorytetu czasu, bardzo dla mnie ważnej podczas pracy reporterskiej. Jeśli chodzi o oświetlenie w studiu, to zdecydowanie preferuję oświetlenie fleszowe, od którego nie ma obecnie odwrotu. Używam fleszy Compac­tron - trzech dużych i dwóch małych dopeł­niających 250-ek. Zwykle do oświetlenia planu stosuję cztery zsynchronizowane flesze. Znakomity światło­mierz Minolta Flash Meter pozwala mi na osiągnięcie zapla­nowanych efektów oświetleniowych. Zwykle pracuję na negatywach Fuji. Jest to materiał naj­wyższej klasy, jeśli chodzi o czystość oddania barw, ziarnistość. Jakość diapozytywów nie jest obecnie dużo wyższa, a w drukarniach są niestety często traktowane jako materiał jednorazowego użytku. Co sprawiło, że pracując niegdyś na pozytywach straciłem bezpowrotnie wiele cennych zdjęć.

 

Catrine Denevue

Catrine Denevue; fot. Jerzy Kośnik

 

ciąg dalszy artykułu na następnej stronie...


 
data dodania: 04-09-2020
 
godzina dodania: 15:00
 
odsłon: 3526
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Dla ochłody "Magia Północy" - wywiad z Dariuszem Bruhnke, pogromcą zorzy polarnej z Foto-Kuriera 10/20 - w wersji dla każde
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Florian Schulz - najlepszy fotograf środowiska naturalnego. Wywiad z Foto-Kuriera nr 3/2011
fotografia
Fotografia reklamowa - Arek Kempka - wywiad - pełna wersja z Foto-Kuriera 2/2013; Foto-Kurier na weekend
fotografia
Karol Nienartowicz - Krajobraz górski - wywiad z Foto-Kuriera 4/22 - na weekend
fotografia
Foto-Kurier na weekend - ABC mistrzowskiego krajobrazu: Marek Biegalski - artykuł z Foto-Kuriera 4-5/20
fotografia
Czarek Sokołowski fotograf „demokracji”, czyli o ważnych sprawach obiektywnie, artykuł z FK 12/20
fotografia
Fujifilm optymistycznie patrzy w pszyszłość - wywiad z Tomaszem Taberskim o działaniach firmy w dobie pandemii
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Fotografuje najszybsze samoloty świata - artykuł z Foto-Kuriera 1/11
fotografia
Fotograf do zadań specjalnych - Marek Arcimowicz - pełny artykuł z Foto-Kuriera 7/18, czyli Foto-Kurier na weekend
fotografia
Zbigniew Staszyszyn - "Na szczycie był przed Alpinistami" - wywiad z Foto-Kuriera 6/1996
fotografia
"Na szczycie był przed Alpinistami II" - ciąg dalszy wywiadu ze Zbigniewem Staszyszynem - pełny tekst z Foto-Kuriera 7/96


 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.125) / 0.115

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |