Projekt Kobylegródek Story został  zrealizowany jako fotokomiks w 1963 roku przez długoletniego współpracownika ‘Przekroju’ Wojciecha Plewińskiego wraz z przyjaciółmi artystami: Zbigniewem Łagockim, Wacławem Nowakiem ich przyjaciółkami, żonami, znajomymi. Był rodzajem inscenizowanej fotografii, historii rodem z dzikiego zachodu z dobrym szeryfem, złymi bandytami, porwanymi kobietami i pogodnymi Indianami. Sceneria kanionu, kostiumy i charakteryzacja oraz dopracowana ‘choreografia’ starć  dobrych i złych oraz towarzyszące foto-opowieści pełne humoru dialogi sprawiły, że projekt zadziałał znakomicie. Został wydrukowany w 5 kolejnych numerach Przekroju od 30 marca do 26 kwietnia 1964 roku. Współcześnie odczytujemy Kobylegródek Story jako prekursorskie działanie fotografików wobec tematyki westernu w Polsce, choć ironiczne, to z pewnością wyraźne są nawiązania do Edwarda Sherrifa Curtisa, a pojedynki - wzorowane na kanonicznych spaghetti westernach. Występujące postacie noszą imiona czołowych aktorów gatunku. Stworzony wspólnie przez ludzi zbliżonych zawodowo: artystów, dziennikarzy, aktorów na wakacjach projekt był jednak niezbyt poprawny politycznie w czasach reżimowych. Fascynacja dzikim zachodem w latach sześćdziesiątych była odczytywana raczej jako symbol tęsknoty za wrogim imperializmem toteż tym cenniejsza zdaje się publikacja w opiniotwórczym i progresywnym graficznie magazynie jakim był Przekrój. Projekt w doskonały sposób poszerza także dzisiaj nasze myślenie o związkach fotografii i filmu i wpisuje się znakomicie w historyczny kontekst Festiwalu Transfotografia 2008. 

 
Kobylegródek story