testowe Cwał
Autor wystawy: Tadeusz Budziński
Do kiedy: 13.06.2010 Miejsce prezentacji: Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa Ulica: Szwoleżerów 9 , Miasto: 00-464 Warszawa, Telefon: 22/522 66 30, strona www: www.muzeum.warszawa.pl Dzieci pustyni Konie czystej krwi arabskiej od wieków wzbudzają silne emocje. Za sprawą swojej wyjątkowej urody, męstwa i temperamentu zjednały serca ludzi na całym świecie. Trudno dziś jednoznacznie orzec, kiedy konie tej rasy trafiły na ziemie polskie. Istnieją wprawdzie liczne wzmianki o koniach orientalnych w dawnej Polsce, jednak ile spośród nich było końmi czystej krwi arabskiej? Zapewne trafiały na polskie ziemie nie tylko za sprawą pojedynczych zakupów, ale także jako cenne łupy wojenne. ![]() W Polsce prawdziwy rozkwit hodowli tej rasy zawdzięczamy rodom magnackim, które u schyłku XVIII wieku i na początku wieku XIX zakładały wspaniałe stadniny na terenach Kresów Wschodnich. I tak wymienić można stadniny koni arabskich należące do rodów Sanguszków w Sławucie, Branickich w Białej Cerkwi, Wacława Rzewuskiego w Sawraniu, Potockich w Antoninach czy w Małopolsce Dzieduszyckich w Jarczowcach i Jezupolu. Entuzjaści koni arabskich organizowali dalekie i pełne niebezpieczeństw podróże na Półwysep Arabski, aby sprowadzić do Polski „perły pustyni” – oryginalne konie arabskie. Duże zasługi w tym zakresie miał m.in. Juliusz Dzieduszycki i Bogusław Zientarski – kierownik stadniny Sanguszków w Gumniskach. Wacław hr Rzewuski na początku XIX wieku sprowadził do hodowli europejskiej, w tym polskiej, ponad 130 koni arabskich. Śladem po tych dawnych wyprawach jest określenie or.ar. nadawane koniom importowanym z krajów arabskich. Obecnie filarami polskiej hodowli tej rasy są stadniny koni w Janowie Podlaskimi i Michałowie. Oprócz hodowli państwowej istnieje szereg hodowli prywatnych. Wszystkie konkurują ze sobą na pokazach, aukcjach, wyścigach i w sporcie. ![]() O koniach arabskich mówi się „synowie i córki pustyni”, ponieważ rasa ta ukształtowała się na piaszczystych przestrzeniach Półwyspu Arabskiego i terenów przyległych. Pochodzenie i historia tej rasy wciąż kryją tajemnice, ale przypuszcza się, że rasa powstała w VII lub VIII wieku w surowym klimacie i trudnych warunkach przyrodniczych. Koczowniczy tryb życia rdzennych mieszkańców Półwyspu wymagał od koni stałej gotowości do intensywnego ruchu, pokonywania dużych dystansów w niesprzyjających warunkach terenowych, przy niedostatku wody i pokarmu. Surowy klimat i duże wymagania stawiane przez człowieka wprowadziły w hodowli tych koni ostrą selekcję. Arabowie do hodowli używali koni najdzielniejszych i przestrzegali chowu w czystości rasy. To wszystko sprawiło, że konie te odznaczają się charakterystycznymi walorami, jak żywy temperament, dobre zdrowie, wytrzymałość. Jednak ich najbardziej wyrazistą cechą jest niezwykła uroda tych zwierząt, uwidaczniająca się najpełniej podczas ruchu, w kłusie i galopie. ![]() Uroda koni arabskich od zawsze fascynuje ludzi świata sztuki - malarzy, poetów, a w ostatnich stuleciach także fotografów, dzięki którym nie musimy wybierać się w dalekie podróże aby na własne oczy przekonać się o wyjątkowych cechach tych zwierząt. Najbliższą okazją do podziwiania koni arabskich będzie wystawa „Cwał. Wystawa fotografii Tadeusza Budzińskiego prezentowana jest w położonym na terenie Parku Łazienkowskiego Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa w Warszawie. Zdjęcia Budzińskiego to malownicze kompozycje – impresje zbudowane ze światła i ruchu. Plenerem fotograficznym stała się Stadnina Koni Kielnarowa, gdzie prowadzony jest tabunowy chów konia arabskiego wzorem tradycji magnackich stadnin Kresów Wschodnich. Wystawie towarzyszyć będą cztery spotkania dotyczące historii i współczesności koni arabskich w Polsce, w tym spotkanie z autorem wystawy Tadeuszem Budzińskim. Hanna Polańska Julia Włodarczyk data dodania: 20-04-2010
godzina dodania: 22:49
powrót na stronę główną »
Zobacz także:
Foto-Kurier 12/25 wysłany do prenumeratorów, w salonach prasowych, sklepach fotograficznych i on-line
Foto-Kuriera - FK 12/25 on-line - od jutra w salonach prasowych i najlepszych sklepach fotograficznych
Canon Solution - CEZAMAT Politechniki Warszawskiej - Tarcza Wschód i najnowsze technologie w służbie ludności
![]() Test obiektywu Canon RF 45 mm f/1,2 STM - jasny standard w bardzo dobrej cenie 6 listopada 2025 r. Canon wprowadził na rynek, wraz z opisywanym w FK 11/25 Canonem EOS R6 MIII, bardzo jasny obiektyw standardowy Canon RF 45 mm f/1,2 STM – kompaktowy, lekki i w bardzo atrakcyjnej cenie. Na kilka dni przed premierą i w kilka dni po niej mieliśmy go w redakcji nieco dłużej, dzięki czemu powstał jego test. ![]() Autoportret świąteczny od kuchni - PRO STUFF i Łukasz Pietrzak - przerwa wakacyjna do 15 stycznia Wraz z Foto-Kurierem 12/25 rozpoczynamy kolejny cykl porad fotograficznych pt. "Kulisy jednego zdjęcia" przygotowany wraz z firmą PRO STUFF. Tym razem będzie to autoportret świąteczny od kuchni w wykonaniu Łukasza Pietrzaka, który wraz z nami i marką PRO STUFF życzy Państwu zdrowych, spokojnych, rodzinnych i zawsze ostrych w kadrze Świąt Bożego Narodzenia oraz samych udanych kadrów w 2026 r. Przy okazji informujemy, że w tym roku przerwa Świąteczna w Foto-Kurierze zakończy się 15 stycznia 2026 r. Wszelkie zamówienia będziemy realizować sukcesywnie. Dziękujemy za cierpliwość. DO SIEGO ROKU. ![]() Wydanie specjalne Foto-Kuriera 2/25 Aparaty - dostępne on-line Wydanie Specjalne Foto-Kuriera 2/25 (numer 43) poświęcone aparatom dostępne jest on-line. Od 23 grudnia powinno być obecne w salonach prasowych, do niektórych zostało już wysłane, ale póki co króluje poprzednie, nadal dostępne w naszym e-kiosku. Można je też zamówić bezpośrednio w redakcji (redakcja pokrywa koszt wysyłki w Polsce - realizacja po 15 stycznia), a także na stronie fotoforma.pl oraz w salonach Fotoforma w Warszawie i Foto-Plus w Krakowie (po 15 stycznia). Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |
||||||||