testowe To co lubię...
Autor wystawy: Grzegorz Boniowski
Do kiedy: 05.09.2010 Miejsce prezentacji: FOTO-GALERIA - Nowohuckie Centrum Kultury Ulica: Aleja Jana Pawła II 232 , Miasto: 31-913 Kraków, Telefon: 12 644 07 71, strona www: www.nck.krakow.pl Wystawa Grzegorza Boniowskiego „To, co lubię…” stanowi rodzaj fotograficznej refleksji, w której autor stara się wydobyć z dokumentalnych cech obrazu oraz z uchwyconych form obiektów sens wieloznaczny, odwołując się do „klisz mentalnych” odbiorców. ![]() Wykorzystuje przy tym tworzywo posiadające możliwości znane od dawna, gdzie widać, że takie wycinkowe podejście do tematu przy jednoczesnym zachowaniu bogactwa, czasami diametralnie odmiennych w swej naturze i strukturze graficznej motywów, buduje, oprócz przyjemnej dla oka rozgrywki plastycznej, subiektywną wizję sprawiającą ogólne wrażenie spójności zastosowanej koncepcji. Sens i – bardziej czy mniej ukryte – znaczenia utrwalonych miejsc i przedmiotów budują narrację idącą w kierunku myślenia symbolicznego, poetyckiego i emocjonalnego. Grzegorz fotografuje nie tylko to „co” lubi, lecz przede wszystkim to „jak” lubi, przypominając, że urodę i właściwości świata można odkrywać także w zasięgu najbliższego otoczenia, niemal na wyciągnięcie i dotyk ręki. Stwierdzenie, że jesteśmy skazani na fragmentaryczny odbiór rzeczywistości - której zresztą i tak w jej złożoności nie jesteśmy w stanie w pełni dostrzec – jest truizmem, niemniej zawiera tak istotny ładunek prawdy, że trudno go w tym miejscu pominąć. Podobnie jak ciężko jest uciec od związanej z nim konstatacji, że oglądanie, a tym bardziej rozumienie rzeczywistości jest tak różnorodne jak sami ludzie. Zwykliśmy zatrzymywać wzrok na dłużej na widokach świata powiązanych z naszym świadomym wyborem, pośród całego mnóstwa innych wariantów określonych światłem, miejscem i czasem, ale tylko w stosunku do nielicznych ulegamy wewnętrznym, zindywidualizowanym pragnieniom aby je analizować, interpretować czy najzwyczajniej, po ludzku przeżywać. Ślady poczynionych obserwacji są niekiedy utrwalane, stając się świadectwem stanu rzeczy i minionego czasu, a w przypadku opisywanego zestawu autorskiego, fotografie te nabierają dodatkowego znaczenia identyfikacyjnego w zakresie uniwersalnego komunikowania, przemyśleń, osobistego doświadczenia i emocji określających stosunek do świata. Autor przedstawia zgodnie z własnym upodobaniem takie motywy i treści, które według jego wyboru zasługiwały na rejestrację. Te fotografie mają z pozoru charakter „zimnego” dokumentu i lapidarnej, wręcz ascetycznej wzmianki o miejscach zastanych, posiadających wyraźne piętno działalności cywilizacyjnej, często w kontekście dopełnionym ornamentyką przyrody, które jednak nie podlegają z jego strony jakiejkolwiek aranżacji. To, czemu możemy także „na pozór” ulec, czyli ocenie beznamiętnej dokumentacji przeciwstawia się wyraźnie wnikanie w tajemnicę poznawania świata poprzez jego selektywne okruchy – fotografie, ale zarazem, a może przede wszystkim poznawanie samego siebie, swojego stanu ducha i umysłu, własnej postawy i reakcji na najbliższe otoczenie. Autor wyodrębnia w sposób sobie właściwy - a niekiedy nawet odrobinę przewrotny - kombinację elementów tematycznych i formalnych, które opisują nie tylko prawdę kształtu, ale i magiczną siłę oraz projekcję wewnętrznego świata z całym jego bagażem; temperamentem, wachlarzem nastrojów i wzruszeń. Pojedyncze obrazy wzajemnie się uzupełniają tworząc w narracji czasami niemal filmowe sekwencje. Prostota i naturalność użytych środków, surowość obrazu dobrze oddaje wiarygodność przesłania. W tego rodzaju interpretacji rzeczywistość zastana pełni funkcję bardziej inspirującą niż estetyczną, zaś sam obraz jest ewidentnym odbiciem samoświadomości autora. Wydaje się, że tak pojmowana fotografia daje mu szczerą satysfakcję twórczą, a jego przekaz jest zabiegiem celowym i przemyślanym, który przybliża i pozwala lepiej zrozumieć wybrany wycinek świata. Jego wypowiedź jest oszczędna i na tyle precyzyjna, że pole widzenia ogranicza najczęściej do tego co istotne i niezbędne, tak by nasze postrzeganie było zgodne z intencją autora i by jego myśl spotkała się z naszą. Patrząc na zamieszczone na wystawie fotografie można w nich odkryć coś więcej niż same zdjęcia; odkryjemy bowiem także osobę fotografa; jego kulturę, pasję, charakter, rodzaj zainteresowań, słowem: Osobowość. Adam Gryczyński data dodania: 07-07-2010
godzina dodania: 00:00
powrót na stronę główną »
Zobacz także:
Foto-Kurier 12/25 wysłany do prenumeratorów, w salonach prasowych, sklepach fotograficznych i on-line
Foto-Kuriera - FK 12/25 on-line - od jutra w salonach prasowych i najlepszych sklepach fotograficznych
Canon Solution - CEZAMAT Politechniki Warszawskiej - Tarcza Wschód i najnowsze technologie w służbie ludności
![]() Test obiektywu Canon RF 45 mm f/1,2 STM - jasny standard w bardzo dobrej cenie 6 listopada 2025 r. Canon wprowadził na rynek, wraz z opisywanym w FK 11/25 Canonem EOS R6 MIII, bardzo jasny obiektyw standardowy Canon RF 45 mm f/1,2 STM – kompaktowy, lekki i w bardzo atrakcyjnej cenie. Na kilka dni przed premierą i w kilka dni po niej mieliśmy go w redakcji nieco dłużej, dzięki czemu powstał jego test. ![]() Autoportret świąteczny od kuchni - PRO STUFF i Łukasz Pietrzak - przerwa wakacyjna do 15 stycznia Wraz z Foto-Kurierem 12/25 rozpoczynamy kolejny cykl porad fotograficznych pt. "Kulisy jednego zdjęcia" przygotowany wraz z firmą PRO STUFF. Tym razem będzie to autoportret świąteczny od kuchni w wykonaniu Łukasza Pietrzaka, który wraz z nami i marką PRO STUFF życzy Państwu zdrowych, spokojnych, rodzinnych i zawsze ostrych w kadrze Świąt Bożego Narodzenia oraz samych udanych kadrów w 2026 r. Przy okazji informujemy, że w tym roku przerwa Świąteczna w Foto-Kurierze zakończy się 15 stycznia 2026 r. Wszelkie zamówienia będziemy realizować sukcesywnie. Dziękujemy za cierpliwość. DO SIEGO ROKU. ![]() Wydanie specjalne Foto-Kuriera 2/25 Aparaty - dostępne on-line Wydanie Specjalne Foto-Kuriera 2/25 (numer 43) poświęcone aparatom dostępne jest on-line. Od 23 grudnia powinno być obecne w salonach prasowych, do niektórych zostało już wysłane, ale póki co króluje poprzednie, nadal dostępne w naszym e-kiosku. Można je też zamówić bezpośrednio w redakcji (redakcja pokrywa koszt wysyłki w Polsce - realizacja po 15 stycznia), a także na stronie fotoforma.pl oraz w salonach Fotoforma w Warszawie i Foto-Plus w Krakowie (po 15 stycznia). Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |
||||||||