Co to w praktyce oznacza dla użytkownika?

Można wyraźnie zobaczyć najdrobniejsze szczegóły obrazu 4K, przejścia tonalne są płynne, a znaki alfanumeryczne i kontury generowane są z niezwykłą ostrością. Również dynamiczne obrazy wyświetlane są z dużą precyzją, ich odbiór zbliżony jest do widzianych w rzeczywistym świecie…

Same pozytywy, czy nie ma żadnych „skutków ubocznych”?

Niestety są, technologia 4K jest wciąż nowością i, trzeba to otwarcie powiedzieć, nie jest tania. Poza fotografią nie ma wiele materiałów tworzonych w 4K, więc nie wszyscy będą czerpać korzyści z posiadania monitora obsługującego ten standard. Na szczęście model ten kierowany jest właśnie do fotografów, którzy bez watpienia przyjmą go z otwartymi ramionami.

Inną kwestią, która niepokoi wciąż osoby zainteresowane kupnem monitora 4K jest kompatybilność – obraz 4K to większa rozdzielczość i zarazem większa pojemność generowanych plików, to bezpośrednio wpływa na wydajność i przepustowość używanego sprzętu. Niestety w części przypadków wiąże się to z koniecznością wymiany całego zestawu.

Część osób z kolei ma obawy przed technologią 4K ze względu na zbyt małą wielkośc plamki – i w tym przypadku zaleta poczytywana jest za wadę – niesłusznie. Obecnie zarówno systemy Mac OS X, jak Windows mają narzędzia umożliwiające wygodne skalowanie tekstu bez utraty jego jakości. Polecamy artykuł w Bazie Wiedzy EIZO, gdzie można znaleźć szczegółowe informacje na ten temat.