Od zewnątrz

Na początku kwietnia tego roku na półki sklepowe trafiły pierwsze telewizory rodziny Samsung QLED TV. Wszystkie produkty z tej linii oprócz wysokiej jakości obrazu (patrz dalej) cechuje oryginalny wygląd i intuicyjny system Smart TV (o czym dalej). Do naszej redakcji trafił 49 calowy Q7F w sierpniu tego roku i jemu w głównej mierze poświęcamy dalsze rozważania.

Zanim jednak dokładniej przyjrzymy się testowanemu Q7F kilka słów, tytułem wyjaśnienia, poświęcimy całej rodzinie, która składa się z modeli Samsung QLED TV Q7 i Q8. W ramach serii oferowane są telewizory z płaskim (oznaczony literą F) lub zakrzywionym (litera C) ekranem. Modele z płaskim ekranem QLED TV Q7F dostępne są  z przekątnymi ekranu o wymiarach: 49, 55, 65 i 75 cali, a z zakrzywionym Q7C o wielkościach: 49, 55 i 65 cali. W sumie seria Q7 obejmuje siedem produktów. Z kolei w ramach serii Q8 do wyboru są trzy modele o przekątnej 55, 65 i 75 cali – wszystkie są zakrzywione (Q8C).

Wróćmy jednak do testowanego w tym wydaniu modelu, czyli Samsunga Q7F, który może, podobnie jak i pozostałe modele z serii, cieszyć oko ciekawym i dopracowanym niemal w każdym szczególe wyglądem. Slogany reklamowe Samsunga mówią, że QLED TV stanie się prawdziwą ozdobą każdego salonu i będzie przyciągał spojrzenia, nawet gdy jest wyłączony. Bez wątpienia jest w tym dużo racji. Błyszcząca powłoka panelu telewizora ma grubość ok. 1 cm. Panel jest otoczony elegancką chromowaną listwą, która estetycznie ogranicza jego czerń tworząc, mającą ok. 2 mm grubości, ramkę. W dolnej części ekranu znajduje się nie rzucające się w oczy logo Samsunga, przy którym umieszczona jest dioda informująca o stanie załączenia TV (świeci na czerwono).