Jedną z ciekawszych funkcji aparatu jest Post Focus. Po wybraniu tej opcji możemy, po wykonaniu zdjęcia, wskazać obszar ostrości, który nas interesuje. Na zdjęciu górnym wybrano ostrość na na Volkswagenie. Poniżej zaprezentowano ten sam kadr z ostrością ustawioną na samochodzie policyjnym. fot. K.Patrycy

Od zewnątrz, ergonomia i estetyka wykonania

LUMIX GX80 to kompaktowa konstrukcja (122×70,6×43,9 mm, 426 g), która pomimo swoich niewielkich wymiarów dość dobrze leży w ręku. Jego ułożenie w dłoni poprawia wyprofilowany uchwyt z prawej strony korpusu pokryty elegancką gumowaną okładziną imitującą skórę. Osoby o dużych dłoniach mogą trochę narzekać, że jest on zbyt płytki, natomiast dla pozostałych nie będzie to zbyt uciążliwe. LUMIX DMC-GX80 jest dostępny w trzech klasycznych kolorach — brązowym, srebrnym i czarnym. Pokrętła sterujące wykonane są ze stopu aluminium pokrytego czarnym, ciepłym w dotyku lakierem proszkowym. Są one wkomponowane w elegancką górną pokrywę korpusu pokrytą tym samym, wysokiej jakości lakierem. Sprawia to naprawdę bardzo solidne wrażenie. Nie ma tu żadnej oszczędności, jakiej można byłoby się dopatrzeć w konstrukcji obudowy Sony A6300 (patrz test na str. 51.). Za estetykę wykonania GX80 otrzymuje zasłużone 6 punktów.
Aparat ma dwa pokrętła sterujące wyborem funkcji: z przodu aparatu, wokół spustu migawki [1] oraz z tyłu [2] tuż pod przełącznikiem on/off. Pokrętłom tym można przypisać różne funkcje w zależności od indywidualnych potrzeb fotografującego. Przednim pokrętłem zmieniamy balans bieli, a tylnym czas otwarcia migawki (do 1/4000 lub 1/16000 s przy migawce elektronicznej). Dodatkowo możemy przypisać wybrane funkcje/tryby pracy każdemu z dziewięciu przycisków funkcyjnych „Fn”.