testowe Warsztaty Hotel Fotolia – porady najlepszych fotografów w branżyW czerwcu w Berlinie odbyły się warsztaty fotograficzne Hotel Fotolia, zorganizowane przez czołowy serwis microstockowy w Europie. Uczestnicy spotkania mieli okazję przyjrzeć się pracy najlepszych fotografów z branży, zadać im pytania i zdobyć cenne wskazówki. Hotel stanowił doskonałe środowisko dla warsztatów, udostępniając wiele scenografii z różnymi tłami oraz ze zróżnicowanym oświetleniem.
Fotolia, wiodący w Europie bank zdjęć typu microstock, z siedzibą w Nowym Yorku, dostarcza swoje usługi dla klientów 20 krajów i regionów, w 12 różnych językach. Posiadając w swoich zasobach wybór blisko 19 milionów obrazów cyfrowych i klipów wideo, Fotolia oferuje jedną z największych na świecie baz obrazów cyfrowych wysokiej jakości. Ponad 3,5 miliona osób wybiera serwis Fotolia jako źródło zdjęć, ilustracji, grafik wektorowych i wideo HD royalty-free w przystępnej cenie. Wraz z pojawieniem się Kolekcji Infinite, Fotolia stała się pierwszym ogólnoświatowym microstockiem oferującym obrazy pochodzące od profesjonalnych agencji, jak i artystów niezależnych. Przywództwo serwisu Fotolia w sektorze obrazów cyfrowych jest rozpoznawalne poprzez szeroką współpracę, m.in. z Associated Press.
Warsztaty fotograficzne, zorganizowane przez Fotolię odbyły się 9 czerwca w berlińskim hotelu Bogota, a udział w nich wzięło 25 fotografów stockowych. Warsztaty prowadzili Franz Pfluegl, Diana Drubig, Robert Kneschke oraz Amir Kaljikovic – czworo profesjonalistów z Niemiec i Austrii, odnoszących największe sukcesy w fotografii microstockowej. Uczestnicy nie tylko doskonalili technikę posługiwania się sprzętem fotograficznym, ale również nauczyli się jak w profesjonalny sposób dopracować swoje zdjęcia. Chętnych szkolili Christoph Künne, guru obróbki obrazów RAW i redaktor naczelny magazynu DOCMA oraz Olaf Giermann, mistrz w posługiwaniu się Photoshopem. Porady trenerów, którzy prowadzili warsztaty Hotel Fotolia: Fotografuj to, co dobrze znasz – Amir Kaljikovic, Salzburg. Z Fotolią od 2006 r. Ponad 37 tys. sprzedanych zdjęć. Ranking: Szmaragdowy Bardzo ważne jest, żeby wykorzystywać to, co się ma. Innymi słowy, produkujemy dla światowego rynku, ale musimy jednocześnie pamiętać, że nic nie sprzedaje się lepiej niż historie lub lokalizacje, które dobrze znamy. Początkujący fotografowie powinni także pamiętać, aby zawsze pracować z ekspertami w danej dziedzinie, jeżeli obrazuje się konkretny temat – np. gabinet lekarski lub bibliotekę. Zawsze można rozpoznać, czy zdjęcie zostało przemyślane, czy fotograf zrozumiał temat, czy może tylko zebrał kilka przypadkowych rekwizytów, by stworzyć jakiś rodzaj obrazka. To może nie być oczywiste dla amatorów, ale kluczowi, stali klienci, na pewno dostrzegą różnicę. Jeżeli chodzi o jakość i wytrzymałość sprzętu, warto zainwestować w dobrej jakości lampy błyskowe. Sam aparat i obiektywy są mniej istotne. Ze standardowym obiektywem i dobrymi lampami można wykonać 90 proc. pracy (w fotografii stockowej). Zadbaj o dobrą atmosferę na planie – Diana Drubig, Lipsk. Z Fotolią od 2008 r. Ponad 51 tys. sprzedanych zdjęć. Ranking: Szmaragdowy Najważniejsze to sprawić, żeby ludzie, którzy są obiektem naszych zdjęć wyglądali naturalnie. Sytuacje i scenki przedstawiane na zdjęciach powinny wyglądać autentycznie i wiarygodnie. Nigdy nie osiągniemy dobrego efektu bez specyficznej chemii, między fotografem a modelem musi po prostu iskrzyć. Jeżeli atmosfera na planie jest napięta automatycznie znajduje to odzwierciedlenie na fotografiach. Konieczna jest dbałość o oświetlenie, detale i ogólną dobrą atmosferę. Podczas sesji kluczowe jest także próbowanie różnych ustawień – zmiana kąta, robienie różnych ujęć, próbowanie innych kierunków – aby zobaczyć jak się zmienia perspektywa. Bardzo ważne jest także, aby cały czas być otwartym na inspiracje. Moje pomysły rodzą się z obserwacji normalnego życia. Wychodzę na zewnątrz i się rozglądam – interesują mnie różne rzeczy i sytuacje, z którymi stykam się na codzień. Jeśli widzę coś, co mnie zainteresuje, to od razu to zapisuję. Albo oglądam telewizję, widzę reklamę i zastanawiam się jak zrobić coś podobnego. Ważne jest, żeby czerpać inspiracje z codziennego życia, ponieważ to jest właśnie to, co się najlepiej sprzedaje i co ludzie chcą oglądać. Przy fotografii stockowej wyrafinowany sprzęt nie jest koniecznością, a przynajmniej nie na początku. Uważam, że lepiej jest przechodzić na lepszy sprzęt wraz z doskonaleniem się warsztatu fotograficznego. Zdjęcie musi opowiadać historię – Franz Pfluegl, Wiedeń. Z Fotolią od 2006 r. Ponad 104 tys. sprzedanych zdjęć. Ranking: Szafirowy Obecnie jesteśmy zalewani całą masą obrazów. Dlatego osobiście uważam, że aby zdjęcie było przekonujące i trafiało do odbiorcy musi opowiadać jakąś historię. Przy każdym ujęciu zadaję sobie pytania: Jaką historię chcesz opowiedzieć? Jak możesz opowiedzieć tę historię lepiej? Najlepiej jest gdy emocje dochodzą do słowa i fotograf sam staje się zaangażowany w historię. Największym powodzeniem cieszą się zdjęcia, które przedstawiają prawdziwe emocje i są jakąś opowieścią samą w sobie. Ważne jest także przygotowanie do sesji. Oczywiście w przypadku mniejszych trwa to krócej. Ale kiedy fotografuje się modeli bardzo ważne jest, żeby się dobrze i profesjonalnie przygotować do sesji zdjęciowej. Staram się wówczas przygotować odpowiednio wcześniej wszystkie rekwizyty oraz zebrać wszystkie pomysły na poszczególne ujęcia tak, żeby wykorzystać jak najefektywniej czas w trakcie samej sesji. Technologia nie jest najważniejsza. Uważam, że kładzie się na nią zbyt duży nacisk. Aparat fotograficzny i dwa obiektywy – to wszystko czego trzeba. Osobiście znam znakomitego fotografa, prawdziwego profesjonalistę, który używa jednego aparatu i jednego obiektywu. Tak naprawdę liczy się to co chcemy przedstawić na zdjęciu, jego koncepcja. Nawet przy pomocy podstawowego aparatu fotograficznego można robić bardzo dobre zdjęcia. Profesjonalne przygotowanie to podstawa – Robert Kneschke, Kolonia. Z Fotolią od 2008 roku. Ponad 60 tys. sprzedanych zdjęć. Ranking: Szmaragdowy Każdy fotograf powinien profesjonalnie i kompleksowo przygotować się do sesji zdjęciowej. Nie chodzi tutaj tylko o sprawdzenie sprzętu, czy też naładowanie akumulatorów w aparacie. Konieczne jest również przygotowanie pasujących rekwizytów, kostiumów, dobranie odpowiednich modeli (we właściwym wieku, płci i o wyglądzie pasującym do wizji danego zdjęcia czy też ujęcia). Pomocne może być stworzenie tablicy nastrojów, tzw. mood board czy wcześniejsze zapisywanie pomysłów na poszczególne ujęcia i przygotowanie rekwizytów. Niezbędne jest także odpowiednie zarządzanie czasem. Organizacja sesji trwa zwykle dłużej niż sama sesja, ale jest to jedyny sposób, żeby zapewnić sobie dobre warunki do pracy. Jeżeli twoje zdjęcia zostały odrzucone, warto spojrzeć na nie jeszcze raz, krytycznym okiem. Musisz zadać sobie pytanie czy stało się tak przez sprzęt, ostrość zdjęcia, jego ekspozycję? A może zawinił temat zdjęcia? Możesz mieć temat, który cieszy się bardzo dużą popularnością, jednak powstało już zbyt wiele podobnych zdjęć, próbujących go zobrazować. Warto wtedy zastanowić się nad stworzeniem niszy dla siebie. Pamiętaj jednak, że temat zdjęć musi być interesujący dla ciebie, inaczej nie będzie interesujący dla nikogo. Jeżeli chodzi o sprzęt, to niekoniecznie musisz mieć najnowszy model aparatu – najważniejszy jest obiektyw bardzo dobrej jakości. To przez niego światło dostaje się do aparatu i jeżeli postanowisz zaoszczędzić na nim, obraz który dotrze do sensora nie będzie idealny, ponieważ zostanie przefiltrowany przez obiektyw słabej jakości. Lepiej zainwestować pieniądze w dobry obiektyw niż w najnowszy model aparatu. Oprogramowanie to nie wszystko – Christoph Kunne, Luneburg. Redaktor naczelny DOCMA – magazynu poświęconego obróbce zdjęć. Obróbka zdjęć to sprawa drugorzędna, przynajmniej dla początkujących – najpierw muszą się nauczyć jak coś wyrazić poprzez swoje zdjęcia, opowiedzieć nimi wizualne historie. Dopiero później powinni myśleć o ich obróbce i retuszu. Ja mogę jedynie polecić aby najpierw nauczyć się robić jednorodne zdjęcia, takie, które oddają nastroje, a obróbki używać jedynie do wzmocnienia przekazu. Jako redaktor naczelny magazynu o zdjęciach, uważam, że najlepszym oprogramowaniem do tego typu działań jest Photoshop, jednak to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Dlatego też, dobrym pomysłem jest używanie konwerterów RAW, takich jak Lightroom czy Phase One. Pliki RAW zawierają wszystko to, co rejestrują sensory, natomiast w JPEG zachowanych jest tylko 20% danych. To pozostawia pewien margines na poprawienie niedoskonałości. Jeżeli natomiast chcemy tylko wydrukować zdjęcia, wówczas JPEG jest wystarczający. Pamiętajcie, że jeżeli planujemy późniejszą obróbkę zdjęć, konieczna jest jednak praca na RAW. Ponadto, dobrze skalibrowany monitor to absolutna podstawa, szczególnie jeśli planujemy później sprzedać swoje zdjęcia. To bardzo ważne, aby zobaczyć dokładnie to, co zobaczą inni później. Można do tego użyć oprogramowania kalibrującego, tak, żeby monitor był ustawiony na wartości neutralne bez żadnego rzutowania kolorów. Kiedy stajesz się bardziej doświadczony, pojawiają się nieskończone możliwości tego co możesz robić. Jednak wszystko sprowadza się do kalibracji monitora. Hotel Fotolia Hotel Fotolia jest elementem foto-edukacyjnej kampanii serwisu Fotolia o nazwie Akademia Fotolia, która rozpoczęła się w 2010 roku. Celem serii akcji jest przekazanie praktycznej wiedzy fotograficznej zdobytej przez profesjonalistów poprzez wieloletnie doświadczenie, w formie różnorodnych wydarzeń i działań skierowanych do społeczności microstockowej. Obrazy stworzone przez fotografów podczas sesji są dostępne na wyłączność w Fotolia.com. data dodania: 03-10-2012
godzina dodania: 15:46
odsłon: 1764 powrót na stronę główną »
Komentarzesortuj według daty: rosnąco | malejąco
Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz. Zobacz także:Fotograficzny Program Bez Nazwy, czyli do zobaczenia dziś (27 września) o 20.00
Fotograficzny Program Bez Nazwy, czyli do zobaczenia dziś (6 września) o 20.00
Test Nikkora Z DX 18–140 mm f/3,5–6,3 VR 13 października 2021 roku firma Nikon zaprezentowała 7,8-krotny zoom Nikkor Z DX 18-140 mm f/3,5-6,3 VR, który - jak zapewnia producent – charakteryzuje się wysoką jakością optyczną zarówno przy krótkiej, standardowej, jak i długiej ogniskowej. W artykule staramy się odpowiedzieć na pytanie: w jakim stopniu ta opinia pokrywa się z rzeczywistością? Wygraj 2500 euro w EISA MAESTRO 2024 - konkurs „Sport i gry” tylko do 8 maja Zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie EISA MAESTRO 2024 - "Sport i gry". Główna nagroda wynosi 1500 euro + 1000 euro w głosowaniu na Facebooku. Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy wgrać do serwisu foto-kurier.pl do zakładki zdjęcia seryjne/EISA MAESTRO 2024 pliki o dłuższym boku maksymalnie 1200 pikseli (waga maks. 2 MB). Przy korzystaniu z Photoshopa zdjęcia najlepiej zapisać jako „Zapisz dla internetu” („Save for web”). Test Nikona Z f, stylizowanego na FM2 i przewyższającego wzorce - artykuł z Foto-Kuriera 12/23 20 września 2023 r. firma Nikon wprowadziła na rynek pełnoklatkowy aparat bezlusterkowy Nikon Z f. Nowość inspirowana kultową lustrzanką Nikon FM2 łączy tradycyjny design z zaawansowaną technologią i wysoką jakością zdjęć. Model ten, z wieloma unikalnymi cechami, to sentymentalny ukłon w stronę bogatej historii firmy i dowód na to, że Nikon lubi i wciąż chce zaskakiwać fotografujących i twórców kontentu. Ale ta podrasowana i stylizowana na FM2 wersja Nikona Z 6II pod wieloma względami przewyższa ten ostatni, od którego debiutu minęły już 3 lata (17.10.2020 r.). Na przełomie października i listopada mieliśmy okazję testowania tego modelu i teraz dzielimy się z Państwem naszymi wrażeniami. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |