Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Camera obscura - Berlin – Stutgart

Autor wystawy: Marek Późniak & Przemek Zajfert
Do kiedy: 05.03.2011
Miejsce prezentacji: Galeria FF

Ulica: Traugutta 18 ,
Miasto: 90-113 Łódź,
Telefon: 42/633 71 15,
strona www: www.galeriaff.eu/
e-mail: galeriaff@ldk.lodz.pl

Galeria FF zaprasza do obejrzenia najnowszego pokazu wspólnego projektu Marka Poźniaka i Przemka Zajferta – dwóch fotografów polskiego pochodzenia, którzy od wielu lat mieszkają w Niemczech

Wernisaż: 11.02.2011, godz. 18



Zrealizowali oni, za pomocą camery obscury, cykl fotografii. Autorzy tak o nim piszą: „W naszym projekcie camera obscura interesuje nas jako zjawisko, wydarzenie, a nie jako narzędzie do produkcji obrazów. W jej obecności można się odprężyć, uspokoić i niezależnie od miejsca i sytuacji znaleźć i zbudować intymny kontakt z otoczeniem.



Jest ona również dobrym medium do medytacji: można przy niej czuwać przy długich czasach naświetlania i wczuć się w płynące przez otwór fale, w ich wibracje...Camera obscura: wspólny mianownik dla naszej pracy w Berlinie i Stuttgarcie do wymiany myśli i poglądów, do rozmów z tymi, którzy chcą rozmawiać lub z tymi, którzy mają coś do powiedzenia, jak również współistnienia z wielowiekowym otoczeniem, w którym żyła generacja po generacji. Camera obscura generuje, może jednak zamraża czas i przestrzeń, powstaje obraz i pytanie: czy jest to obraz dla każdego, czy tylko dla wtajemniczonych???”.





Marek Poźniak studiował w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu, absolwent Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Opolu, Wyższego Studium Fotografii ZPAF i MKiS w Warszawie (promotor Jerzy Lewczyński). Praca doktorska w Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu (promotor prof. Stefan Wojnecki). Mieszka w Berlinie i Łodzi. Pracuje jako fotograf i nauczyciel akademicki. Realizował program tzw. fotografii elementarnej. Od 1999 roku współpracuje z Przemkiem Zajfertem (camera obscura, podwójne naświetlenia i mailart). Autor kilku albumów fotograficznych między innymi o Czarnkowie i Berlinie. Laureat prestiżowego European Photography Award. Nagrodzony Medalem Prezydenta Opola za pracę twórczą. Liczne prezentacje indywidualne i zbiorowe w Polsce, Niemczech, Czechach, Finlandii, Francji, Słowenii, Australii. Podróże artystyczne: Australia, Brazylia, Nowy Jork, Egipt.

Przemek Zajfert studiował we Wrocławiu. Mieszka w Stuttgarcie. Inicjator pierwszego na płaszczyźnie eBay projektu artystycznego Camera obscura 2005/1-inf (www.camera-obscura-1-inf.net). Autor licznych wystaw oraz albumów fotograficznych (m.in. nagrodzona książka Camera Obscura: Stuttgart) i instalacji zainspirowanych studiami ruchu E. Muybridgea. Od kilkunastu lat buduje i rozwija multimedialny język dla niewidomych. Od roku 2007 wędruje z czarnym sześcianem o wymiarach 2x2x2 m po Europie i zbiera motywy do edycji 1959.


+++++++++++++++++++
Między rzeczywistością a obrazem

Strange to relate,
but wondwerfully true
that even shadows have their shadows too
Shakespeare

1558 rok przyjęto uważać za datę wynalezienia camery obscury: Giovanni Battista della Porta prawdopodobnie jako pierwszy obszernie opisał to zjawisko w dziele Magiae naturalis, ale wiadomo, że posługiwał się nią również Leonardo da Vinci (malując perspektywę) i Albrecht Durer (używając do rysowania portretów). Ale to nie koniec... Wcześniej Roger Bacon w Opus Maius wspomina camerę obscurę. W X wieku o aparatach do projekcji wzmiankuje chiński astronom i optyk Shen Kua, oraz arabski matematyk Al Hazen. W IV w. p.n.e. sam Arystoteles opisuje fenomen projekcji, jaką zaobserwował po przejściu promieni słonecznych przez koronę drzewa. W okresie renesansu camera obscura należała do podstawowego wyposażenia artysty.

Sama kamera jest prostym aparatem opartym na przejrzystym prawie fizyki. Podstawowe założenia to: skrzynka i otwór. Im mniejszy otwór w kamerze, tym ostrzejszy obraz, ale ceną jest mniejsza jasność projekcji. Musimy sobie wyobrazić, że promienie, odbijając się od fotografowanego obiektu, przechodzą przez otwór i padają na ścianę, do której umocowany jest materiał światłoczuły. Jeśli płaszczyzna ta jest prostopadła do obiektu, powstaje obraz pozbawiony zniekształceń, jakie znamy z nowoczesnej optyki.

Dzieje się tak ze względu na liniowe rozchodzenie się światła i brak soczewki, która powoduje jego załamanie się . Obraz z kamery otworkowej, jak popularnie ją nazywamy, jest bliższy naturze i naturalnemu rozchodzeniu się promieni niż ten zniekształcony przez optykę, np. w przypadku lustrzanek. Nie będziemy zagłębiać się w obliczenia lorda Rayleghta i inne eksperymenty. Nie chodzi nam tu o opisanie całej drogi do perfekcyjnego zapisania zdjęcia, bo w tym momencie odciągnie nas to od najważniejszego, od obrazu. W historii fotografii mamy wiele przykładów posługiwania się camerą obscurą i byłoby niesprawiedliwe tworzenie listy hitów. Warto jednak wspomnieć o tym, że w USA powstało o tym pismo poświecone pinhole photography oraz o Paolo Giolim, którego twórczość szczególnie podziwiamy.

W naszym projekcie camera obscura interesuje nas jako zjawisko, wydarzenie, a nie jako narzędzie do produkcji obrazów. W jej obecności można się odprężyć, uspokoić, a także niezależnie od miejsca i sytuacji znaleźć i zbudować intymny kontakt z otoczeniem. Jest ona również dobrym medium do medytacji np. podczas długo trwającego naświetlania można też próbować wczuć się w płynące przez otwór fale, w ich wibracje...

Camera obscura: to wspólna płaszczyzna naszej pracy w Berlinie i Stuttgarcie dla wymiany myśli i poglądów, rozmów z tymi, którzy chcą rozmawiać lub mają coś do powiedzenia, to również forma współistnienia z wielowiekowym otoczeniem, w którym żyjemy generacja po generacji. Camera obscura generuje, czy może jednak zamraża czas i przestrzeń, powstaje obraz i rodzi się pytanie: czy jest to obraz dla każdego, czy tylko dla wtajemniczonych ???

Dla nas odsłonięcie otworka blendy jest jak powiew tajemnicy. Czas zapisu obrazu na materiale światłoczułym to przeżycie szczególne, silniejsze nawet od efektu ostatecznego (pokazujemy na wystawie niewywołane negatywy, które zostały naświetlone poprzez odsłonięcie otworka). Niemniej końcowa odbitka - unikat wywołany w technice litowej - jest równie ważny. Poprzez takie traktowanie tego procesu zachowujemy się jak artyści końca XIX wieku, szukający sztuki absolutnej: oni sięgali po absynt i inne używki, nam wystarcza skrzynka z otworem.

Nie gonimy za szybszymi migawkami, lepszymi obiektywami. Dla nas film, klisza, błona filmowa której najczęściej używamy jako materiału światłoczułego, to najwyższy stopień rozwoju technologicznego. Nie musimy się spieszyć, kontemplujemy sam czysty akt tworzenia. Nie mamy problemów z akceptowaniem nowej techniki i jej rozwoju, bardziej niepokojący jest fakt zalewania nas coraz większą ilością zdjęć. Dlatego to, co pokazujemy jest oszczędne i zredukowane do minimum. Pozwala na wnikliwe i spokojne zapoznanie się z naszą metodą. Jesteśmy wprawdzie oszczędni, ale wkładamy dużo energii w sam akt obserwacji.

Nasze obrazy, zdjęcia, obiekty są częścią nas, naszej kontemplacji rzeczywistości. Przez taki proces uczymy się widzieć rzeczy pod zupełnie innym kątem. Sama obserwacja nabiera mocy. Mamy wrażenie, że nie potrafimy głęboko i wnikliwie widzieć, a jednak potrafimy. Spostrzegamy u siebie zupełnie nieodkryte dotąd wnętrze! Przestrzeń umysłu wypełnianą przeżyciami i kontemplacją. Mamy wrażenie, że taka koegzystencja z kamerą otworkową spowoduje głębokie i trwałe, a przede wszystkim pozytywne przemiany w odbieraniu otaczającej nas rzeczywistości.

Czego sobie i Państwu szczerze życzą:

Marek i Przeme
 
data dodania: 05-02-2011
 
godzina dodania: 15:00
powrót na stronę główną »

Zobacz także:

fotografia
Autoportret świąteczny od kuchni - PRO STUFF i Łukasz Pietrzak - przerwa wakacyjna do 15 stycznia
fotografia
Foto-Kurier 12/25 wysłany do prenumeratorów, w salonach prasowych, sklepach fotograficznych i on-line
fotografia
Foto-Kuriera - FK 12/25 on-line - od jutra w salonach prasowych i najlepszych sklepach fotograficznych
fotografia
Foto-Kurier 11/25 w najlepszych salonach prasowych i on-line - przed zakupem zajrzyj do e-kiosku
fotografia
Prezentujemy okładkę Foto-Kuriera - FK 12/25 wkrótce on-line
fotografia
Foto-Kurier w Fotoformie - wracamy do najlepszych sklepów fotograficznych
fotografia
Foto-Kurier 11/25 wysłany do prenumeratorów
fotografia
Prezentujemy okładkę Foto-Kuriera - FK 11/25 wkrótce on-line
fotografia
Foto-Kurier 10/25 dostępny on-line - wkrótce w najlepszych salonach prasowych
fotografia
Foto-Kurier 10/2025 wysłany do prenumeratorów, dostępny w salonach prasowych i on-line
fotografia
Przenosimy poczty firmowej - mogą być chwilowe przerwy/opóźnienia w wysyłce maili
fotografia
Prezentujemy okładkę Foto-Kuriera - FK 10/25 wkrótce on-line
fotografia
Foto-Kurier 8-9/25 wysłany do prenumeratorów - od 29 sierpnia w najlepszych salonach prasowych
fotografia
Foto-Kurier 8-9/25 dostępny on-line - wkrótce w salonach prasowych
fotografia
Prezentujemy okładkę Foto-Kuriera - FK 8-9/25 wkrótce on-line
fotografia
Światowy Dzień Fotografii - 186 lat temu, 19 sierpnia 1839 roku urodziła się fotografia
fotografia
Canon Solution - CEZAMAT Politechniki Warszawskiej - Tarcza Wschód i najnowsze technologie w służbie ludności


Zdjęcie miesiąca
Grudzień 2025
zdjęcie miesiąca
 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2025. (0.092) / 0.074

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |