testowe Sierpniowa rewolucja nowe Sony A33 i Sony A55 też kręcą w full HD - test opublikowany w FK 9/2010ciąg dalszy...A55 wyposażono w precyzyjny, elektroniczny wizjer o rozdzielczości efektywnej 1,15 mln punktów, który pokrywa 100% kadru. Użytkownik ma możliwość błyskawicznego sprawdzenia w wizjerze lub na ekranie LCD, jaki wpływ na obraz mają wprowadzone korekty naświetlenia, głębi ostrości i kolorystyki. W komponowaniu ujęcia pomaga dodatkowo możliwość wyświetlenia w wizjerze i na ekranie LCD różnych siatek linii pomocniczych, jak również wspomnianej wcześniej poziomnicy cyfrowej. Pierwsze wrażenie wynikające z kontaktu z wizjerem jest… dziwne. Obraz w nim widziany sprawia wrażenie zbyt mało kontrastowego. Jednak po godzinie kadrowania za jego pomocą nasze negatywne wrażenie znika. Po prostu oko przyzwyczaja się, a robi to tym szybciej, że obraz w wizjerze odświeżany jest do 60 razy na sekundę. W dobrych warunkach oświetleniowych nie zauważymy różnicy w korzystaniu z wizjera elektronicznego w porównaniu z wizjerem optycznym konsumenckich lustrzanek. Nie smuży on i nie opóźnia odświeżania obrazu. Jednak gdy znajdziemy się w miejscu z ciemniejszym oświetleniem, to niestety obraz w wizjerze ulega wzmocnieniu, i automatycznie pojawiają się szumy i zakłócenia. W tym przypadku lepiej jest korzystać z ekranu LCD.
Technologia półprzezroczystego lustra eliminuje
problem drgającego lustra podczas wykonywania zdjęć seryjnych. Dzięki
temu system AF może działać znacznie szybciej.
Podczas pracy aparatem w studio w trybie ręcznego doboru parametrów ekspozycji (M) obraz na ekranie LCD ściemnia się proporcjonalnie do naszych ustawień. W konsekwencji może to doprowadzić do jego całkowitego wygaśnięcia, zaciemnienia, co uniemożliwi nam kadrowanie. W tej sytuacji należy odchylić wbudowaną lampę błyskową, i wtedy automatycznie pojawi nam się obraz na ekranie LCD. Tego typu problem ma również Samsung NX. Olympusy PEN mają opcję przełączania rodzaju wyświetlania, a w Panasonikach ten problem rozwiązano na drodze automatycznej.
A55 współpracuje z całą gamą przeszło 30 wymiennych obiektywów z mocowaniem a i jest wyposażony w stabilizator obrazu SteadyShot INSIDE. Ten ostatni kompensuje drgania przy zdjęciach z ręki, pozwalając wydłużyć czas otwarcia migawki nawet o 4 stopnie w stosunku do standardowo zalecanej wartości.
Na korpusie A55 nie ma zbyt wielu przycisków. To dobrze, fotoamatorzy nie przestraszą się go.
Podobnie jak Neksy, tak i A55 wyposażony jest w tryb panoramy 3D. Panoramy te można wyświetlać na każdym telewizorze zgodnym z technologią 3D. Model SLT-A55 jest pierwszym aparatem Sony z rodziny a wyposażonym w moduł GPS, umożliwiający zapis danych geolokalizacyjnych w obrazach i ujęciach filmowych. Wreszcie nie trzeba kupować dodatkowych akcesoriów.
Wbudowany GPS przypadnie do gustu podróżującym
Mówiąc o możliwościach fotograficznych, nie sposób nie wspomnieć o nowej matrycy CMOS Exmor™ APS HD o efektywnej liczbie pikseli 16,2 mln. Jej zastosowanie w połączeniu z systemem odszumiania analogicznym do występującego w lustrzankach profesjonalnych Sony umożliwiło zastosowanie szerokiego zakresu czułości nominalnych od ISO 100 do ISO 12 800, z możliwością rozszerzenia do ISO 25 600. Daje to większe możliwości twórczej ekspresji zarówno początkującym użytkownikom, jak i pasjonatom fotografii. W tym momencie warto jeszcze zwrócić uwagę na tryb redukcji szumu z wykorzystaniem wielu klatek.
10 kl./s – i znów udało się uchwycić „płaczącego” motocyklistę.
data dodania: 25-03-2011
godzina dodania: 13:45
odsłon: 40478
powrót na stronę główną »
Komentarzesortuj według daty: rosnąco | malejąco
Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz. Zobacz także:Tamron 20-40 mm f/2,8 Di III VC VXD - szerokokątny, a prawie jak standard - test z Foto-Kuriera 10/23
Test Epsona L8050 - wysokonakładowa drukarka fotograficzna i niska cena wydruku - test z Foto-Kuriera 10/23
Canon EOS R8 - najlżejszy pełnoklatkowy aparat systemu EOS R, czyli więcej niż RP i prawie jak R6 Mark II
Test Epsona SureLab SL-D500 - kompaktowa, lekka, cicha i wydajna drukarka - artykuł z Foto-Kuriera 5/2023
Samyang AF 24 mm f/2,8 FE - budżetowy, kompaktowy, jasny, szeroki kąt z mocowaniem Sony - test z Foto-Kuriera 3/23
Panasonic LUMIX S5 II X, wzmocniony i pełnoklatkowy, jeszcze lepiej filmujący brat S5 II, Foto-Kurier na weekend
Test Samsunga ViewFinity S8 - 32" dla kreatywnych i wymagających, w dobrej cenie - test z Foto-Kuriera 4/23
Test drukarki Canon SELPHY CP1500 - do szybkich wydruków fotograficznych, artykuł z Foto-Kuriera 1-2/23
Foto-Kurier 5/24 wysłany do prenumeratorów i dostępny on-line 17 maja Foto-Kurier 5/24 został wysłany do prenumeratorów, a od 15 maja jest dostępny on-line, po 21 zapraszamy do najlepszych salonów prasowych. Złota dziesiątka w EISA MAESTRO 2024 "Sport i gry". Zagłosuj na zwycięzcę polskiej edycji. Zakończyło się przyjmowanie prac na pierwszy, krajowy etap konkursu EISA MAESTRO 2024 pt. "Sport i gry". Wśród licznie nadesłanych serii zdjęć było bardzo dużo ciekawych serii ukazujących niezwykle oryginalne dyscypliny sportowe. Musieliśmy wybrać dziesięć. Nie było to łatwe. Prezentujemy, w kolejności alfabetycznej według nazwisk autorów, naszym zdaniem, najciekawsze serie zdjęć. Wśród nich jest zwycięzca krajowej edycji EISA MAESTRO 2024, który weźmie udział w międzynarodowym finale. My jeszcze nie wiemy kto to będzie. Najlepsze 3 serie z zaprezentowanych będą opublikowane w jednym z najbliższych wydań Foto-Kuriera i autorzy ich otrzymają drobne upominki (patrz regulamin). Które zdjęcia są Waszym zdaniem najlepsze? Prosimy o komentarze i oddawanie głosów na najlepsze prace. Państwa głos będzie brany pod uwagę przy wyborze. Głosowanie jest anonimowe. Każdy z Państwa może oddać jeden głos z jednego urządzenia. Ostatni głos będzie można oddać 31 maja 2024 r. o godzinie 23.59. Test Nikona Z f, stylizowanego na FM2 i przewyższającego wzorce - artykuł z Foto-Kuriera 12/23 20 września 2023 r. firma Nikon wprowadziła na rynek pełnoklatkowy aparat bezlusterkowy Nikon Z f. Nowość inspirowana kultową lustrzanką Nikon FM2 łączy tradycyjny design z zaawansowaną technologią i wysoką jakością zdjęć. Model ten, z wieloma unikalnymi cechami, to sentymentalny ukłon w stronę bogatej historii firmy i dowód na to, że Nikon lubi i wciąż chce zaskakiwać fotografujących i twórców kontentu. Ale ta podrasowana i stylizowana na FM2 wersja Nikona Z 6II pod wieloma względami przewyższa ten ostatni, od którego debiutu minęły już 3 lata (17.10.2020 r.). Na przełomie października i listopada mieliśmy okazję testowania tego modelu i teraz dzielimy się z Państwem naszymi wrażeniami. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |