testowe Canon EOS RP niewielki, pełnoklatkowy bezlusterkowiec test Foto-Kurier 5/2019W Walentynki, 14 lutego Canon zaprezentował drugiego, po EOS-ie R, pełnoklatkowego bezlusterkowca: EOS-a RP. Aparat wyposażony w 26,2-milionową matrycę CMOS wspartą procesorem DIGIC 8 i w system autofocusu Canon Dual Pixel CMOS AF jest najmniejszym bezlusterkowym pełnoklatkowcem rejestrującym filmy 4K.
Od zewnątrz, estetyka, ergonomia i intuicyjność obsługi
Chcąc porównać ten uchwyt np. z Sony A7III należy obiektywnie stwierdzić, że ten w Canonie bardziej przypadnie do gustu fotografującym mającym duże dłonie i długie place. Dla pozostałych nie będzie to miało żadnego znaczenia. Obsługa umieszczonego z lewej strony włącznika głównego aparatu nie jest naszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem i korzystanie z niego wymaga przyzwyczajenia się. Preferujemy umieszczenie go po prawej stronie wokół spustu migawki, co jest powszechnie stosowane przez producentów aparatów Fujifilm, Nikon i Sony. Pojedyncze gniazdo karty SD, na której rejestrowane są zarówno filmy jak i zdjęcia umieszczone jest w dolnej części korpusu w komorze z akumulatorem. Na szczęście jest ono odsunięte na tyle daleko od gwintu statywowego, że nie będzie ta lokalizacja utrudniała zmiany karty przy przykręceniu płytki statywowej. Natomiast lepszym rozwiązaniem i wygodniejszym byłoby wstawienie tej karty w boku prawej części korpusu. W tylnej części korpusu znajdziemy osadzony na przegubie ekran LCD co spotka się z uznaniem wielu fotografujących i co umożliwia zabezpieczenie ekranu podczas transportu.
Przyciski sterujące w tylnej części korpusu rozmieszczone i oznaczone są logicznie, ale podczas fotografowania wyraźnie daje o sobie znać brak mini joysticka wykorzystywanego m.in. do zmiany położenia punktu AF. Aparat testowaliśmy w dużej mierze z kitowym zoomem 24–105 mm f/4 i trzeba przyznać, że w zestawie z tym obiektywem (700 g) aparat nie należy już do najlżejszych. Układ ten jest źle wyważony, a korpus bez gripa wbija się w dłoń. Dodatkowo podczas fotografowania z tym obiektywem bardzo często zdarzało się, że samoczynnie przełączał się przełącznik trybu pracy AF (ocierając o ubranie) z pozycji AF na M, co było dość zaskakujące i uciążliwe, szczególnie w sytuacjach gdy chcieliśmy wykonać zdjęcia podchwycone. Canon EOS RP jest oczywiście kompatybilny z licznymi akcesoriami EOS, w tym ze wspomnianym wcześniej gripem EG-E1 i najnowszą lampą Speedlite 470EX-AI (premiera w lutym 2018 r.).
fot. K. Patrycy
Ergonomię aparatu oceniamy na 5,5 punktu, a estetykę wykonania na 5,25 punktu. Na poprawę intuicyjności obsługi, która zasługuje na 5,75 punktu, duży pozytywny wpływ ma dotykowy ekran LCD.
data dodania: 30-05-2019
godzina dodania: 12:10
odsłon: 3420 powrót na stronę główną »
Komentarzesortuj według daty: rosnąco | malejąco
Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz. Zobacz także:Znamy cenę Canona EOS 250 D - najlżejszej na świecie lustrzanka z odchylanym, osadzonym na przegubie ekranem LCD
Test Nikkora Z DX 18–140 mm f/3,5–6,3 VR 13 października 2021 roku firma Nikon zaprezentowała 7,8-krotny zoom Nikkor Z DX 18-140 mm f/3,5-6,3 VR, który - jak zapewnia producent – charakteryzuje się wysoką jakością optyczną zarówno przy krótkiej, standardowej, jak i długiej ogniskowej. W artykule staramy się odpowiedzieć na pytanie: w jakim stopniu ta opinia pokrywa się z rzeczywistością? Wygraj 2500 euro w EISA MAESTRO 2024 - konkurs „Sport i gry” tylko do 8 maja Zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie EISA MAESTRO 2024 - "Sport i gry". Główna nagroda wynosi 1500 euro + 1000 euro w głosowaniu na Facebooku. Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy wgrać do serwisu foto-kurier.pl do zakładki zdjęcia seryjne/EISA MAESTRO 2024 pliki o dłuższym boku maksymalnie 1200 pikseli (waga maks. 2 MB). Przy korzystaniu z Photoshopa zdjęcia najlepiej zapisać jako „Zapisz dla internetu” („Save for web”). Test Nikona Z f, stylizowanego na FM2 i przewyższającego wzorce - artykuł z Foto-Kuriera 12/23 20 września 2023 r. firma Nikon wprowadziła na rynek pełnoklatkowy aparat bezlusterkowy Nikon Z f. Nowość inspirowana kultową lustrzanką Nikon FM2 łączy tradycyjny design z zaawansowaną technologią i wysoką jakością zdjęć. Model ten, z wieloma unikalnymi cechami, to sentymentalny ukłon w stronę bogatej historii firmy i dowód na to, że Nikon lubi i wciąż chce zaskakiwać fotografujących i twórców kontentu. Ale ta podrasowana i stylizowana na FM2 wersja Nikona Z 6II pod wieloma względami przewyższa ten ostatni, od którego debiutu minęły już 3 lata (17.10.2020 r.). Na przełomie października i listopada mieliśmy okazję testowania tego modelu i teraz dzielimy się z Państwem naszymi wrażeniami. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |