Elementy składowe Z 7, fot. K. Patrycy

Do aparatu producent przewidział adapter z bagnetu Z na F co sprawia, że z nowym modelem możemy połączyć każdego przedstawiciela rodziny Nikkor F [5].

fot. K. Patrycy

Bardzo ważne jest to, co docenią posiadacze dużych dłoni i długich palców, że grip w Z 7 jest dobrze wyprofilowany. Opuszki palców nie wpijają się już w gumowaną okładzinę imitującą skórę. To drobna, ale bardzo istotna i dobra zmiana.

Nikon Z 7 + adapter + obiektyw z mocowaniem F, fot. K. Patrycy

Wszystkie elementy korpusu zostały wykonane z tą samą starannością co w D850. Mocowania pokryw zaślepek, podobnie jak w D850, są na stałe związane z korpusem, dzięki czemu nie musimy się obawiać o ich zgubienie. Intuicyjność i szybkość obsługi poprawia zdecydowanie ekran dotykowy. Za estetykę wykonania aparat uzyskuje 5,25 punktu, za ergonomię 5,9 (brak ekranu osadzonego na przegubie). Ocena za intuicyjność jest taka sama jak w przypadku Nikona D850 – 6 punktów.

Nikon Z 7 + 24-70 mm f/4, par. eksp.: 1/4000 s; ISO 800; f/5,6; f=24 mm
fot. K. Patrycy

Możliwości fotograficzne

Matryca
Nikon Z 7 został wyposażony w opracowaną przez firmę Nikon, nową pełnoklatkową matrycę CMOS formatu FX wykonaną w technologii BSI mającą 45,7 mln efektywnych pikseli. Jej wymiary to 35,9×23,9 mm. Według danych Nikona D850 matryca ma wymiary 24×36 mm. Matryca w Z 7 część pikseli wykorzystuje do pomiaru ostrości w trybie detekcji fazowej (patrz dalej). Działania matrycy wspiera najnowszy procesor obrazowy EXPEED 6 [6] (w D850 był EXPEED 5).

fot. K. Patrycy

Czułość ISO
Zakres natywnej czułości w Nikonie Z 7 i D850 jest taki sam. Zaczyna się już od wartości ISO 64 – a kończy na ISO 25 600. Zakres ten można rozszerzyć do odpowiednika ISO 32 (L 1.0) – ISO 102 400 (H 2.0).

Przykładowe zdjęcie wykonane z ręki na stoisku firmy Panasonic na targach w Kolonii. Nikon Z 7 + 24-70 mm f/4, par. eksp.: 1/1250 s; ISO 6400; f/5,6; f=70 mm; fot. K. Patrycy

Ustawienia Picture Control
Nikon Z 7 ma system Picture Control firmy Nikon, który umożliwia skorzystanie z całego szeregu gotowych ustawień. Możemy również tworzyć niestandardowe ustawienia w zależności od fotografowanych obiektów i scen.

Więcej w Foto-Kurierze 10/2018
Całe wydanie możesz przejrzeć tutaj