Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Pentax MZ-5 - artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 12/1995

Pentax MZ-5 jest przykładem odejścia od charakterystycznej dla aparatów serii Z filozofii sterowania ekspozycją typu Hyper, która dawała niezwykłą elastyczność naświetlenia w trybie automatyki zaprogramowanej oraz ręcznego doboru parametrów. Zachowano ten sam system automatycznego nastawiania ostrości "SAFOX II" co w poprzednich modelach.

Najgorszą stroną jakiejkolwiek mody jest to, że nagle wszyscy upodobniają się do siebie. Gdy Minolta wypuściła Dynax 600si Classic pomyślałem: "Ciekawe". Po Canonie EOS 50E powiedziałem: "Trudno." Gdy Pentax wypuszcza model MZ-5 mówię: "Na Boga, tego już za wiele." Po prostu nie lubię podróbek. Podobają mi się stare aparaty tak jak lubię muzykę klasyczną ale podobnie jak nie znoszę dyskotekowych przeróbek klasyki tak samo nie przepadam za stylizowaniem wyglądu aparatów na lata siedemdziesiąte i zawsze wolę oryginał niż podróbkę. Ale mówię to z czysto estetycznych względów a one nie odgrywają decydującej roli w ocenie sprzętu fotograficznego.


Czarny dół srebrna góra plus pokrętła zamiast przycisków to najkrótsza charakterystyka ciałka MZ-5. Wbudowana lampa błyskowa wyskakuje dość wysoko w górę co nie ma większego znaczenia dla redukcji efektu czerwonych oczu ale zmniejsza możliwość winietowania przy obiektywach o długich tubusach. MZ-5 to jedna z najmniejszych i najlżejszych lustrzanek na rynku. Muszę powiedzieć, że chociaż aparaty cięższe łatwiej jest trzymać, zacząłem doceniać znaczenie każdego zaoszczędzonego grama przy wyjazdach i długim chodzeniu w plenerze.

Pentax MZ-5 odchodzi od charakterystycznej dla aparatów serii Z filozofii sterowania ekspozycją typu Hyper, która dawała niezwykłą elastyczność naświetlenia w trybie automatyki zaprogramowanej oraz ręcznego doboru parametrów. Ale jak to u Pentaxa bywa nawet ten wyraźnie amatorski model wyposażony jest w możliwości na wysokim poziomie, których nie powstydziłby się model znacznie wyższej klasy. Dowodzą tego cztery tryby ekspozycji (automatyka zaprogramowana, automatyka czasów, przysłon oraz ręczny dobór warunków naświetlenia) oraz trzy metody pomiaru światła (pomiar sześciosegmentowy oraz, do wyboru, punktowy lub centralo-integracyjny).



Zachowano ten sam system automatycznego nastawiania ostrości "SAFOX II" co w poprzednich modelach natomiast rozwiązaniem jest umieszczenie trzech czujników z możliwością przełączenia na punktowe nastawianie ostrości. Dotąd wszystkie Pentaxy miały pojedynczy czujnik w środku. Trzypunktowe automatyczne nastawianie ostrości to rozwiązanie teoretycznie niezłe i przypominające system EOS-ów 10s lub 500 ale na razie nie wiemy jak pracuje w Pentaxie. MZ-5 oferuje dwa sposoby nastawiania ostrości: automatyczny pojedynczy oraz ręczny. Ten pierwszy jest typu pierwszeństwa ostrości czyli nie można zdjęcia zrobić póki ostrość nie zostanie nastawiona. Ponadto nastawienie ostrości zostaje wtedy zablokowane (czyli "zapamiętane"). Ponadto w przypadku wykrycia ruchu obiektu uruchomiona zostaje dobiegaczka czyli śledzące nastawianie ostrości.

Wbudowana "inteligentna" (tak ją nazywa producent) lampa błyskowa (liczba przewodnia 11 dla ISO 100 w metrach) kryje pole widzenia obiektywu o ogniskowej 28 mm, daje synchronizację z długimi czasami otwarcia migawki, redukcję efektu czerwonych oczu a także zrównoważony z poziomem światła zastanego błysk wypełniający cienie. Lampę uruchamia się samemu natomiast aparat zaleca jej użycie przy niskim poziomie oświetlenia oraz wtedy, gdy dzięki pomiarowi światła zastanego wykryje, że chodzi o ciemniejszy obiekt na jasnym tle. MZ-5 odchodzi od tradycyjnego dla Pentaxów AF ulokowania saneczek dla lampy dodatkowej z prawej strony nad uchwytem. W modelu saneczki znajdują się tak jak w aparatach innych firm na pryzmacie. Tym samym nie można w przeciwieństwie do aparatów serii Z-1 używać jednocześnie lampy wbudowanej i dodatkowej umieszczonej w saneczkach.

ciąg dalszy artykułu na następnej stronie...


 
data dodania: 30-10-2011
 
godzina dodania: 08:02
 
odsłon: 19195
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

01-11-2011 21:13
Posiadam wersję MZ-5n świetny aparat a kompatybilność wsteczna ze wszystkimi obiektywami okazała się nie tylko wsteczna... ?!? Teraz używam go razem z pentaksem K-5 plus dwa obiektywy 31mm i 77mm Limited i wszystko działa perfekcyjnie :)
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Zoom-Nikkor Auto 43-86 mm f/3,5 – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w F-K 12/2000
fotografia
Leica IIIb – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 11/2000
fotografia
Nikon SP – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 8/2000


Zdjęcie miesiąca
Kwiecień 2024
zdjęcie miesiąca
© fot. Halina Kubiak
 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.131) / 0.117

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |