Od zewnątrz

Epson EH-TW9300W występuje w słusznych wymiarów (520‎×450×170 mm), estetycznej zmatowionej białej obudowie (jest też wersja czarna bez „W” w nazwie), wykonanej z tworzywa sztucznego z estetyczną srebrną wstawką na frontowym panelu otaczającą zmiennoogniskowy obiektyw schowany całkowicie w obudowie, która chroni go przed powstawaniem blików świetlnych wewnątrz jego układu optycznego. Druga srebrna listwa podkreśla od spodu kształt projektora [1]. Podczas transportu i spoczynku przednia soczewka obiektywu chroniona jest przed uszkodzeniem i zapyleniem przez automatycznie zasuwaną (na prawo od włącznika projektora) w poziomie, składającą się z 3 kurtyn przesłonę z czarnego tworzywa sztucznego [2].

Na lewo od obiektywu znajduje się osłona skrywająca filtr chroniący projektor przed zanieczyszczeniami [3]. Po prawej zaś jest wydmuchiwane powietrze z układów chłodzących [4].

Wentylatory chodzą cicho (ok. 38 dB [5]), może nie najciszej, ale podczas projekcji nie zakłócają jej zbytnio. Dla porównania dźwięk gotującej się wody w czajniku elektrycznym wywołuje hałas na poziomie 55 dB.

Sterowanie zmianami w położeniu obiektywu odbywa się całkowicie automatycznie z poziomu pilota (jest to bardzo wygodne rozwiązanie godne klasy produktu premium) lub za pomocą małego panelu sterowania umieszczonego z lewej strony projektora [6]. Panel ten zamykany wsuwaną do wnętrza obudowy zasłoną umieszczony jest obok głównego włącznika projektora [7] i przycisku wyboru wejścia sygnału [8].

Na lewej górnej krawędzi projektora, w jego przedniej części, umieszczono 3 wskaźniki LED informujące nas o: stanie załączania projektora – bez piktogramu oraz o poziomie temperatury i stanie lampy (gdy migają na pomarańczowo, informują odpowiednio o konieczności wymiany lamy lub o zbyt wysokiej temperaturze [9]). Dopóki projektor nie włączy się w pełni (czas nagrzewania wynosi ok. 90 sekund) pierwszy z opisanych wskaźników miga w kolorze niebieskim.

Taka lokalizacja wskaźników powoduje, że nawet gdybyśmy podwiesili projektor pod sufitem to nie byłoby kłopotu z jego obsługą i z odczytaniem sygnałów świetlnych.