Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Minolta 9xi - artykuł opublikowano w Foto-Kurierze 7/1992

W maju 1992 roku miała miejsce światowa premiera profesjonalnej lustrzanki AF - Dynax 9xi. Wydarzenie to było długo oczekiwane, jako że poprzedniczka ww. modelu - przeznaczona dla zawodowców, wypuszczona w 1985 r. na poczatku dekady nie dorównywała swym konkurentom - Canonowi EOS 1 i Nikonowi F4. Model 9xi realizował filozofię funkcjonowania całej rodziny Dynaxów i pod tym względem można zakwalifikować go jako profesjonalną wersję Minolty 7xi (opisanej dokładnie w FOTO-KURIERZE nr 2/91). 

Projektując 9xi zachowano kształt, wymiary, ergonomię oraz "przyciskologię" poprzedniczki. Zastosowano identyczne jak w 7xi moduły pomiaru ekspozycji i ustawiania ostrości. Wyrzucono natomiast kilka niepotrzebnych zawodowemu fotografowi bajerów: wbudowaną lampę błyskową, wskaźnik stopnia "rozmazania" poruszającego się przedmiotu i głębi ostrości w celowniku; a auto-program-zoom działa tylko przy zastosowaniu jednej z kart magnetycznych.



Korpus, oprócz metalowej, pokrytej gumą dolnej pokrywy, wykonany jest z poliwęglanów wzmocnionych włóknem szklanym i utwardzanych ultrafioletem. Najważniejsze części obudowy pokryte są warstwą nierysowalnego tworzywa - tego samego, które było użyte w konstrukcji obudowy "kosmicznej" wersji Minolty 8000i. Nie oszczędzono natomiast nierdzewnej stali i wysokogatunkowych stopów cynku w budowie najistotniejszych elementów konstrukcyjnych: komory lustra i bagnetowego zamocowania obiektywu. Korpus jest pyłoszczelny i odporny na działanie wilgoci.

Jednak najciekawszym elementem konstrukcji Minolty 9xi i hitem sezonu jest migawka. Składa się ona z dziesięciu lamelek, z których osiem wykonano z tworzywa epoksydowego, wzmocnionego włóknem węglowym. Dzięki swej lekkości realizuje ona najkrótszy czas naświetlania wśród lustrzanek - 1/12.000 sek i najkrótszy czas synchronizacji błysku wśród migawek szczelinowych - 1/300 sek.

Urządzenia wykonawcze i wyświetlacze sterowane są dwoma 16- bitowymi mikroprocesorami i 9 układami scalonymi współpracującymi z 20-megahercowym zegarem. O tym, że tak szybki układ sterowania jest potrzebny, można przekonać się analizując jak działa automatyka 9xi. Słada się ona z dwóch ściśle ze sobą współpracujących podsystemów: Expert Autofocus i Autoexposure's Expert Program Selection.

Pierwszy z nich, korzystając z danych pochodzących z czterech czujników AF (dwóch pionowych i dwóch poziomych), przeprowadza analizę jak rozmieszczone są obiekty w kadrze, które z nich poruszają się, w jakim kierunku, z jaką prędkością i przyspieszeniem. Drugi podsystem, za pomocą 13- strefowej matrycy pomiarowej, bada oświetlenie kadru i porównuje je z jednej strony z zawartością pamięci aparatu zawierającą wyniki pomiarów wielu tysięcy motywów, z drugiej z danymi z pomiaru ostrości.



Teraz dopiero komputer musi się wykazać. Musi zdecydować co jest głównym obiektem na zdjęciu, na bieżąco analizować wszystkie parametry jego ruchu, dobrać warunki ekspozycji uwzględniając oświetlenie motywu głównego i tła oraz parametry stosowanego obiektywu (ogniskowa, otwór maksymalny). Do tego sprawdza, czy nie zostały wprowadzone jakieś specjalne żądania wobec aparatu: korekcja ekspozycji, funkcja shift, poprawki wynikające z użycia jednej z kart magnetycznych itp. Na bieżąco kontroluje też stan i poprawność działania wszystkich elementów aparatu. Do tego silnik poruszający obiektywem musi ustawić go w pozycji zapewniającej ostrość zdjęcia. To wszystko ma być wykonane w czasie pomiędzy naciśnięciem spustu a wyzwoleniem migawki. Jeżeli aparat ma na to 220 milisekund (przy wykonywaniu zdjęć z prędkością 4.5 kl/sek) to widać, że zastosowanie tak rozbudowanego systemu informatycznego jest koniecznością. 

Jak już to było wspomniane, układ AF ustawiając ostrość korzysta z czterech czujników. Można używać całego ich zestawu, współpracując jednocześnie z systemem wykrywającym najważniejszy obiekt na zdjęciu, bądź wyselekcjonować dowolny z nich.

Zakres czułości AF wynosi od -1 do 19 EV, a więc jest szerszy niż zakres Nikona F4 czy Canona EOS 1 (-1 do 18 EV). Dodatkowo, dzięki oświetlaczowi AF zamontowanemu w aparacie można bez lampy błyskowej ustawić ostrość na obiekcie o zerowym kontraście (F4 i EOS 1 wymagają 10% kontrastu).

Zastosowany w pierwszej serii Dynaxów (modele 3000i, 5000i, 7000i, 8000i) system Predictive Focus Control został ulepszony. Działa on przy każdym ruchu we wszystkich trzech wymiarach a nie tylko wtedy, gdy obiekt zbliża się do aparatu. Umożliwia to ustawienie ostrości bez bez względu na kierunek ruchu i jego zmiany, bądź zmiany prędkości przemieszczania się obiektu. Dzięki "szybkomyślącemu" mikroprocesorowi i nowemu bezrdzeniowemu silnikowi poruszającemu obiektywem możliwe jest wykonywanie zdjęć poruszającego się przedmiotu przy prędkości przesuwu filmu 4.5 kl/sek, przy zachowaniu preferencji ostrości. EOS 1 z boosterem i F4 w wersji S zapewniają co prawda wyższe prędkości przesuwu filmu (odpowiednio 5.5 oraz 5.7 kl/sek), ale tylko stosując Continue AF, czyli wyzwalanie migawki bez względu na to, czy zdjęcie będzie ostre czy nie. Minolta 9xi w odróżnieniu od pozostałych Dynax- ów może także pracować w trybie Continue AF.

Używając tego modelu można skorzystać z trzech metod pomiaru ekspozycji:

- 1) Pomiar matrycowy - 13 segmentów mierzących światło wpadające przez obiektyw i jeden mierzący światło wpadające przez okular celownika.

- 2) Pomiar integralny z uwypukleniem środka obrazu - 80% pomiaru pochodzi z trzech środkowych segmentów matrycy.

- 3) Pomiar punktowy - wykorzystywany jest jeden, środkowy segment matrycy (2.7% pola obrazu).

Zakres pomiaru ekspozycji dla dwóch pierwszych metod wynosi 0 do 20 EV, dla pomiaru Spot 3 do 20 EV (EOS 1: spot 2 do 20, pozostałe 0 do 20 EV; F4: spot 2 do 21, pozostałe 0 do 21 EV).

Minolta 9xi posiada trzy rodzaje automatyki ekspozycji (program, automatyki z preselekjcą przysłony i czasu) oraz możliwość pracy ręcznej. We wszystkich przypadkach zakres czasów migawki wynosi od 30 do 1/12.000 sek, plus czas B dla pracy w trybie ręcznym. Przy pracy w automatyce programowanej para czas i przysłona zależy nie tylko od czułości filmu i warunków oświetlenia ale także od długości ogniskowej aktualnie stosowanego obiektywu oraz prędkości, kierunku poruszania się i odległości obiektu zdjęcia. Dzięki temu w większości przypadków unika się zdjęć poruszonych, a przy obiektach nieruchomych zapewniona jest spora głębia ostrości.

W modelu 9xi (podobnie jak w 7xi) nietypowo rozwiązano funkcję Shift programu. Zazwyczaj polega ona na "przesunięciu" pary czas i przysłona na linię wykresu programu równoległą do podstawowej. I wtedy w przypadku zmiany oświetlenia kadru oba parametry zmieniają się według tej nowej linii.

W 9xi Shift można realizować dwoma pokrętłami sterującymi. Przekręcenie pokrętła przedniego spowoduje zrealizowanie funkcji ale też jednoczesne, chwilowe przełączenie na automatykę przysłony. Zatem w przypadku gdy zmieni się oświetlenie w kadrze, to nie ma już programu ale następuje dobieranie przysłony do ustawionego chwilowo czasu. Pokręcenie tylnego pokrętła wprowadza dobór czasu do uzyskanej funkcją shift przysłony. Po kilkunastu sekundach, gdy wyłącza się układ pomiarowy, aparat wraca do podstawowej funkcji program. Tak rozwiązana funkcja shift wygodna jest dla osób, które nie lubią korzystać z programu; mają one pod ręką obie, pozostałe automatyki. Nie ma jednak możliwości, jak to miało miejsce w typowym shift, przejścia na "szybki" program lub odwrotnie, na program ze zwiększoną głębią ostrości. Bardzo przydatną rzeczą jest umieszczony w celowniku indeks pomiaru w postaci liniowej podziałki o zakresie od -4 do+4 EV. Gdy używamy automatyki z pomiarem matrycowym, to indeks ukazuje różnicę między nim a pomiarem integralnym z uwypukleniem środka. Można więc kontrolować jak układ pomiarowy interpretuje widziany obraz i jaką wprowadza poprawkę. Gdy użyta jest automatyka z pomiarem integralnym z uwypukleniem środka indeks wskazuje ewentualną ręcznie wprowadzoną korekcję ekspozycji. Przy pomiarze punktowym, po zmianie kadru, indeks wskazuje różnicę pomiędzy zapamiętanym pomiarem a pomiarem aktualnym. Dzięki temu można szybko zmierzyć występujące kontrasty. Przy pracy w trybie ręcznym indeks wskazuje różnicę pomiędzy dobranymi a potrzebnymi warunkami ekspozycji. Istnieje wtedy także, przy użyciu przycisku pamięci ekspozycji, funkcja shift zmieniająca jednocześnie czas i przysłonę bez zmiany ekspozycji.

ciąg dalszy artykułu na następnej stronie...


 
data dodania: 23-07-2010
 
godzina dodania: 01:09
 
odsłon: 17091
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Zoom-Nikkor Auto 43-86 mm f/3,5 – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w F-K 12/2000
fotografia
Leica IIIb – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 11/2000
fotografia
Nikon SP – „Perła z lamusa” – artykuł opublikowany w Foto-Kurierze 8/2000


 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.094) / 0.084

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |