testowe Dzień po – Kijów
Autor wystawy: Waldemar Zdrojewski
Do kiedy: 02.04.2013 Miejsce prezentacji: Galeria Obok ZPAF Ulica: Plac Zamkowy 8 , Miasto: 00-277 Warszawa, „Dzień po - Kijów”, to tytuł nowej wystawy Waldemara Zdrojewskiego prezentowanej w Galerii Obok ZPAF w Warszawie. Dlaczego „Kijów” i dlaczego „dzień po”? To słowa klucze do zrozumienia fotograficznej opowieści, którą zaprezentował autor. Wernisaż: 6.03.2013, godz. 19 Pozorny nieład zdjęć łączących się w niezwiązane ze sobą historie, przeplatające się ze sobą niczym sceny epizodów w filmie Jim’iego Jarmuscha’a, układają się w ponadczasową, odwieczną opowieść o życiu i o przemijaniu, która przypomina nam, że życie jest zbiegiem przypadków podlegających prawom stałych permutacji. Cisza i hałas, światło i noc, śmierć i życie, to podstawowe odnośniki naszej egzystencji. „Dzień po - Kijów" ,to zapis pewnej historii, opowiadanie i dokumentacja wydarzenia odzwierciedlające stan emocjonalny fotografa, który znalazł się w niespodziewanej dla niego sytuacji. Anna Wolska Autor zapytany o kilka słów na temat swoich zdjęć wyjaśnia: „wszystko zaczęło się w trakcie kolacji w Kijowie. Głuchy stukot, szum, gwar, krzyk, płacz. Po chwili smutna wiadomość: umarł dziadek. Mieszkał na piętrze obok nas, konsternacja: co robić, w czym mogę pomóc, może powinienem zniknąć? Moja przypadkowa obecność. Czekam na rozwój wydarzeń, informacje płyną powoli, już wiadomo - dziś wieczór kobiety będą balsamować ciało zmarłego, jutro ceremonia pogrzebowa. Szybko, w zgodzie z prawosławną tradycją. Odzywa się we mnie instynkt fotografa dokumentalisty, pytam więc pokornie gospodarzy, czy mogę robić zdjęcia, dokumentować te historie, konsternacja i odmowa - nie jest to w zgodzie z tradycją, nie wypada. A więc prysły zmysły, ale skoro tu jestem będę choć biernym uczestnikiem tej smutnej uroczystości - pomyślałem. Przyszedł duchowny (pop) i po zastanowieniu wyraża zgodę na dyskretne uczestnictwo z aparatem w ceremonii. Nie wolno mi tylko fotografować balsamowania zwłok. Powiedział – „tak jakby Ciebie tu nie było”. Genialnie – pomyślałem – dostałem od losu szansę. Jeden obiektyw i brak baterii potęguje wyzwanie - ciemne wąskie pomieszczenia, cisza, szepty, czuwanie przy zmarłym, syn w kalesonach zapala świeczki , w zasadzie nie czuje celebry. Rodzina i kilku znajomych przybywa punktualnie. Jakby na komendę, ale bez słów panowie wynoszą trumnę z otwartym wiekiem, strome schody i abstrakcyjny enturaż: odrapane ściany zardzewiały motocykl, taborety jako podpora do trumny i rusztowanie budowlane jako ołtarz. Kosmos! Pop w dziesięć minut „załatwia sprawę”. Na cmentarzu, siostra całuje w czoło zmarłego, a pies przybłęda pilnuje wszystkich. Stypa - wódka leje się strumieniami, starszy Pan od swołoczy wyzywa mówiących w języku rosyjskim. Poucza, że Ukraińcy mają swój ojczysty język. Jest południe część gości zostaje, część rozchodzi się, a ja chcę wreszcie zobaczyć Kijów. Metropollis, żyje nieprzerwanie swoim rytmem , szaro-bure czasem złociste i złowrogie. Bazar, bałagan, mydło i powidło ,wybory do parlamentu agitka, śluby i rejs po Dnieprze. Mój dzień w Kijowie”. Waldemar Zdrojewski - urodzony w Łodzi, jak sam mówi fotografuje od zawsze. Fascynuje go fotografia dokumentalna, reportaż i poszukiwanie ekspresji w obrazie. Jest uczniem Tadeusza Rolke i Mariana Schmidta. Absolwent Warszawskiej Szkoły Fotografii. Od 2008 roku wykładowca na UW w Laboratorium Reportażu (studia podyplomowe) oraz na specjalizacji Dokumentalistyka studia II stopnia Magisterskie. Wykłada fotoreportaż, sztukę fotografii i fotoedycję. Współpracował między innymi z Łódzkim Fotofestiwalem. Kurator wystaw fotografii. Juror konkursów fotograficznych. Twórca Galerii fotografii „Obserwacja”. Obecnie pracuje nad projektami fotograficzno-dokumentalnymi „Metropolis”, Łuków-szewska pasja”, „Bazarowo”. W dorobku ma wystawy zborowe i indywidualne. data dodania: 01-03-2013
godzina dodania: 22:00
powrót na stronę główną »
Zobacz także:Albumy do lamusa: aż 86% osób - według raportu firmy Epson - ma albumy ze zdjęciami, do których… nie zagląda
Test Nikkora Z DX 18–140 mm f/3,5–6,3 VR 13 października 2021 roku firma Nikon zaprezentowała 7,8-krotny zoom Nikkor Z DX 18-140 mm f/3,5-6,3 VR, który - jak zapewnia producent – charakteryzuje się wysoką jakością optyczną zarówno przy krótkiej, standardowej, jak i długiej ogniskowej. W artykule staramy się odpowiedzieć na pytanie: w jakim stopniu ta opinia pokrywa się z rzeczywistością? Wygraj 2500 euro w EISA MAESTRO 2024 - konkurs „Sport i gry” tylko do 8 maja Zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie EISA MAESTRO 2024 - "Sport i gry". Główna nagroda wynosi 1500 euro + 1000 euro w głosowaniu na Facebooku. Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy wgrać do serwisu foto-kurier.pl do zakładki zdjęcia seryjne/EISA MAESTRO 2024 pliki o dłuższym boku maksymalnie 1200 pikseli (waga maks. 2 MB). Przy korzystaniu z Photoshopa zdjęcia najlepiej zapisać jako „Zapisz dla internetu” („Save for web”). Test Nikona Z f, stylizowanego na FM2 i przewyższającego wzorce - artykuł z Foto-Kuriera 12/23 20 września 2023 r. firma Nikon wprowadziła na rynek pełnoklatkowy aparat bezlusterkowy Nikon Z f. Nowość inspirowana kultową lustrzanką Nikon FM2 łączy tradycyjny design z zaawansowaną technologią i wysoką jakością zdjęć. Model ten, z wieloma unikalnymi cechami, to sentymentalny ukłon w stronę bogatej historii firmy i dowód na to, że Nikon lubi i wciąż chce zaskakiwać fotografujących i twórców kontentu. Ale ta podrasowana i stylizowana na FM2 wersja Nikona Z 6II pod wieloma względami przewyższa ten ostatni, od którego debiutu minęły już 3 lata (17.10.2020 r.). Na przełomie października i listopada mieliśmy okazję testowania tego modelu i teraz dzielimy się z Państwem naszymi wrażeniami. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |