testowe TEST Olympusa OM-D E-M5 zdobywcy nagrody EISA 2012-2013
Aparaty z wymienną optyką cieszą się na świecie sporą popularnością. U nas nadal preferowane są lustrzanki. Jednak i modele bez lustra mają swoich zwolenników. Ich największą zaletą są relatywnie małe wymiary przy dużych możliwościach fotograficznych oraz filmowych.
![]() Tym razem przyjrzymy się bliżej zaawansowanemu Olympusowi serii OM-D, wyposażonemu w matrycę typu 4/3. Do testu użyliśmy zestawu z kitowymi zaawansowanym obiektywem Olympus M.Zuiko Digital 12–50 mm f/3,5–6,2 EZ ED (ekw. 24–100 mm).
![]() W tworzeniu korpusu OM-D wykorzystano stopy magnezu.
Wygląd zewnętrzny i ergonomia Olympus OM-D (E-M5) najbardziej przypomina klasyczną lustrzankę i takie też było założenie jego konstruktorów. Jest nostalgiczny i może tym zjednać sobie zwolenników klasycznych konstrukcji. Jego przód jest wyłożony skóropodobną okładziną. Wersja czarna jest bardzo śliska w dotyku. Ma lekkie uwypuklenie z przodu korpusu oraz wystający gumowany uchwyt na kciuk na tylnej ściance.
![]() Port akcesoriów AP2 w OM-D.
Dodatkowo jest to jedyny model bezlusterkowca, do którego dostępny jest grip HLD-6, składający się z dwóch elementów: uchwytu poprawiającego trzymanie aparatu w poziomie oraz elementu ze spustem pionowym i zasobnikiem na dodatkowy akumulator. Model ten został dodatkowo uszczelniony co umożliwia fotografowanie nawet w mocno niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Wyposażono go w dwa karbowane pokrętła umieszczone na górze z prawej strony korpusu oraz czterokierunkowe przyciski na tylnej ściance, które ułatwiają szybkie nastawienie parametrów ekspozycji.
![]() W OM-D umieszczono gniazdo kart pamięci z boku korpusu, a nie z dołu z akumulatorem. Docenią to korzystający ze statywu.
Drobne zastrzeżenia można mieć do dwóch przycisków (odtwarzania i Fn1) znajdujących się nad kciukiem fotografa. Są one małe, wystające i trochę za bardzo „latające”. Otwarcie szczelnej gumowej klapki osłaniającej gniazda HDMI i USB, umieszczonej z lewej strony korpusu, wymaga uchylenia ekranu, co może być dla niektórych wadą, jednak to rozwiązanie dodatkowo zabezpiecza przed przypadkowym jej otwarciem.
![]() Z prawej strony na górze korpusu znalazły się dwa obrotowe koła do ustawiania parametrów ekspozycji.
Aparat wyposażono w sanki montowania zewnętrznej lampy błyskowej. Olympus nie wyposażył OM-D we wbudowaną lampę błyskową, ale dodaje do aparatu małą zewnętrzną lampę. Aparat ma odchylany tylny ekran typu OLED. Niestety nie został on umieszczony na przegubie. W tworzeniu szkieletu tego modelu wykorzystano stopy magnezu.
![]() Do korpusu OM-D można przymocować 2 uchwyty („frontowy” – do zdjęć poziomych – i dolny – do zdjęć pionowych, który jest jednocześnie zasobnikiem bateryjnym. Ich zastosowanie znacznie poprawia ułożenie aparatu nawet w dużych rękach. Uchwyt pionowy montujemy tylko poprzez uchwyt „frontowy”.
Podsumowując walory zewnętrzne testowanego aparatu, za estetykę przyznajemy 5,75 punktu. A w kategorii ergonomia 5,25 punktu za uchylny ekran, wizjer i możliwość dołączenia gripu ze spustem pionowym.
data dodania: 27-02-2013
godzina dodania: 13:45
odsłon: 40287
powrót na stronę główną »
Komentarze
sortuj według daty: rosnąco | malejąco
Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz. Zobacz także:
Laowa 10 mm f/2,8 Zero-D FF - zerowa dystorsja z autofocusem do Sony FE i Nikona Z - dostępność i cena
Test Canona RF 24-105 mm f/2,8 L IS USM Z - pierwszy obiektyw z pierścieniem płynnej regulacji przysłony
TEST Sony A7R V - dążenie do doskonałości, czyli w znanym ciele nowy duch - artykuł z Foto-Kuriera 11/22
Tamron 20-40 mm f/2,8 Di III VC VXD - szerokokątny, a prawie jak standard - test z Foto-Kuriera 10/23
Test Epsona L8050 - wysokonakładowa drukarka fotograficzna i niska cena wydruku - test z Foto-Kuriera 10/23
Canon EOS R8 - najlżejszy pełnoklatkowy aparat systemu EOS R, czyli więcej niż RP i prawie jak R6 Mark II
Test Epsona SureLab SL-D500 - kompaktowa, lekka, cicha i wydajna drukarka - artykuł z Foto-Kuriera 5/2023
![]() Prezentujemy okładkę Foto-Kuriera - FK 12/25 wkrótce on-line Foto-Kurier 12/25 jest już w drukarni, a wkrótce będzie również on-line - w naszym e-kiosku. Tym razem okładkę ozdobiło zdjęcie przedstawiające Alberta Watsona, a wykonane na targach Paris Photo przez Tadeusza Koniarza. W wydaniu prezentujemy między innymi, jedyną w Polsce tego typu, obszerną relację z tego wydarzenia. W środku są też testy, opisy Canona RF 45 mm f/1,2 STM, Sony A7 V, Nikkora Z DX MC 35 mm f/1,7, Panasonica Lumix S 100-500 mm f/5-7,1 oraz procesora do filmów firmy AGO, o którym opowiada między innymi Marta Dębska w wywiadze o fotografii analogowej. Z przyjemnością prezentujemy też nowy cykl artykułów pt. "Kulisy jednego zdjęcia", który będziemy kontynuować przy współpracy z marką PRO STUFF, a do spotkania w pierszym odcinku zapraszamy razem z Łukaszem Pietrzakiem, który na potrzeby wydania zamienia się w Mikołaja. Jest też ogrom wspaniałych zdjęć naszych Czytleników prezentowanych w ramach działów Najlepsze z Najlepszych, Internetowego konkursu miesiąca oraz Oka Ekspertów. Jest też kolejny etap LIGI Foto-Kuriera. Jednym słowem będzie co czytać w zimowe wieczory. Tymczasem zapraszamy do lektury Foto-Kuriera 11/25, który jeszcze przez tydzień będzie królował w salonach prasowych. ![]() Sony A7V w porównywarce Zaprezentowany 2 grudnia 2025 r. Sony A7 V, będący piątą generacją popularnej serii pełnoklatkowych aparatów bezlustrowych Sony A7, jest w naszej porównywarce. Zobacz dane techniczne aparatu. ![]() Sony DSC-RX1R III w porównywarce Zaprezentowany 15 lipca 2025 r. pelnoklatkowy kompakt Sony RX1R III z 61-milionowym przetwornikiem obrazu CMOS Exmor R jest w naszej porównywarce. Zobacz dane techniczne aparatu. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |
|||||||||