Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Światłomierz Polaris - pełna wersja artykułu opublikowanego w FK 12/1996

ciąg dalszy...

Obsługa

Dużą zaletą Polarisa jest jego duży i czytelny wyświetlacz ciekłokrystaliczny (Rys. 1). Zaopatrzono go w niezbędną ilość symboli. Wynikające z pomiarów wartości przysłony oraz wartości EV podawane są dużymi cyframi, dobrze widocznymi ze stosunkowo dużych odległości. Wartości dziesiętne (od 0,0 do 0,9) podawane są na skali analogowej tworzącej typową drabinkę, o stopniu 0,1. Podzielono ją wyraźnie na trzy równe przedziały (potwierdza to profesjonalne przeznaczenie Polarisa), dzięki czemu jednym „rzutem oka”?możemy zorientować się w odczycie części dziesiętnych. Wartości pomiarowe, w interesującej fotografa formie, ukazują się natychmiast po dokonaniu pomiarów – nie musi on wykonywać dodatkowych czynności (np. obrotu pierścienia kalibracyjnego), aby dowiedzieć się, jaką przysłonę „rekomenduje” światłomierz.
Korpus Polarisa został zaprojektowany nowocześnie i ma estetyczny wygląd. Jest mały i lekki. Światłomierz jest łatwy i przyjemny w obsłudze. Ma logicznie i wygodnie rozmieszczone przyciski, których wielkość jest odpowiednio dobrana do funkcji; te mniej używane są mniejsze, co zapobiega przypadkowym przestawieniom podczas pracy. Nauka obsługi to kwestia minut. W zestawie podstawowym znajduje się futerał z uchwytem na pasek.
Punktem ujemnym w obsłudze Polarisa jest brak możliwości obrotu głowicy kopułki, co zwiększałoby wygodę pracy tym światłomierzem. Głowica taka w wielu przypadkach uwalnia fotografa od konieczności trzymania światłomierza w ręku; umożliwia też, dzięki możliwości obrotu, dokonywanie odczytu z większej odległości, np. z pozycji lampy błyskowej lub aparatu fotograficznego. Czynności te znacznie ułatwiałby zastosowany czytelny wyświetlacz Polarisa.

Zasilanie

Dużą zaletą omawianego światłomierza jest jego system zasilania. Jako źródło energii producent zastosował łatwo dostępną i tanią, pojedynczą baterię alkaliczną 1,5 V typu AA (R6) – popularny paluszek. Jednak to nie wszystko; Polaris ma znakomity system kontroli poziomu zużycia baterii. Po każdorazowym włączeniu światłomierza, jeszcze przed rozpoczęciem pracy, na analogowej skali (drabince) przez ok. 3 s wyświetlana jest informacja o aktualnym stanie baterii (tak jak przy pozostałych wskazaniach, drabinka p?dzielona jest na 10 równych części). Aby maksymalnie wydłużyć żywotność baterii, w Polarisie znajduje się system automatycznie odłączający zasilanie, gdy światłomierz pozostaje nieużywany przez okres 5 min. Dzięki wbudowanej pamięci, wszystkie nastawienia, jak np. czułość czy czas synchronizacji, zostają zapamiętane. Zachowują się one także, gdy sami wyłączamy światłomierz lub wymieniamy baterię.

Test

Tak jak w przypadku testowanego wcześniej światłomierza firmy Soligor, wskazania Polarisa porównaliśmy ze światłomierzem używanym w studiu redakcyjnym – Minoltą Auto Meter IV F. Test przeprowadziliśmy przy świetle błyskowym, błyskowym przy udziale światła zastanego, zastanym. Zmienialiśmy poziom oświetlenia, czasy synchronizacji i nastawienia czułości. Jednak przy wszystkich pomiarach otrzymaliśmy dość wyrównane wyniki, bardzo zbliżone do przedstawionych poniżej.

 

 Podział energii błysku Minolta Auto Meter IVF
 Polaris
1/1
22,0   3*
22,0   7
1/2
16,0   3 16,0   6
1/4
11,0   5
11,0   8
1/8
8,0   2
8,0   5
1/16
5,6   2
5,6   5
1/32
4,0   4
4,0   6
 
Przykładowe porównanie wskazań światłomierzy Minolta Auto Meter IV F oraz Polaris w świetle błyskowym (czas synchronizacji 1/125 s, czułość ISO 100/21°).
 

 

Interpretacja wyników

W przeprowadzonym teście zaobserwowano, niemal w każdych warunkach, wyższe o 0,3 przysłony wskazania światłomierza Polaris. Te niewielkie odchyłki od wskazań światłomierza Minolty (arbitralnie, na podstawie wyników pracy naszego studia, przyjmujemy je za prawidłowe) mogą mieć jedynie niewielki wpływ na bardzo dokładnie eksponowane prace na materiałach odwracalnych – lekkie niedoświetlenie. W pozostałych przypadkach należy uznać je za „nieszkodliwe”.
Jednak znacznie ważniejsza od wielkości zaobserwowanych odchyłek jest ich systematyczna powtarzalność przy pomiarach (prawdopodobnie niezbyt dokładna kalibracja światłomierza przez producenta). Można ją zatem wyregulować i uwzględnić w pracy Polarisem, otrzymując niemal bezbłędne wyniki. I nie musimy za każdem razem pamiętać, że wskazania Polarisa trzeba zmniejszyć o 0,3 przysłony – światłomierz ten ma przecież możliwość wprowadzania takich poprawek w odczycie ekspozycji!


Wybrane dane techniczne:

 Światłomierz do światła błyskowego i ciągłego Polaris
 Pomiar: światło padające i odbite
Czujnik:
dioda krzemowa (SPD)
Kąt widzenia czujnika:
35<198> dla pomiaru światła odbitego 
Tryby pomiaru:
światło ciągłe/przysłona, światło ciągłe/EV, błysk bezprzewodowo, błysk przewodowo
Zakres pomiarowy (ISO 100)
 światło zastane: EV 1 do EV 19,9 w odstępach 0,1 działki; światło błyskowe: f/2 do f/90.9 w odstępach 0.1 działki
Zakres przysłon:
f/0,5 do f/90 w odstępach 0,1 działki
Zakres czasów otwarcia migawki:
światło ciągłe: od 1/8000 do s z dodatkowymi: 1/25, 1/50, 1/75, 1/200 i 1/400 s; światło błyskowe: od 1 do 1/500 s z dodatkowymi 1/25, 1/50, 1/75, 1/80, 1/90, 1/100, 1/200 i 1/400 s
Zakres czułości:
od ISO 3 do ISO 8000 w odstępach 1/3 działki
Zakres wielokrotnych błysków:
od 2 do 9
Gotowość do pracy z fleszem:
5 min od uaktywnienia
Pamięć:
zapamiętane zostają tryby pomiaru, czułość ISO oraz czasy otwarcia migawki
Program:
do wprowadzania korekt w odczycie – od +0,9 do –0.9 działki przysłony
Zasilanie:
1 bateria alkaliczna 1,5 V typu AA
Wymiary:
119×63×21 mm
Masa (bez baterii):
93 g
Cena: aby sparwdzić kliknij [tutaj]


 Ocena w skali od 1 do 6
 Pomiar błysku
5
 Pomiar światła ciągłego
5
 Łatwość obsługi i ergonomia
6
 Stosunek możliwości do ceny
6
 Ocena ogólna
5,5

Jarosław Mikołajczuk

 



 
data dodania: 23-12-2009
 
godzina dodania: 14:13
 
odsłon: 14105
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Test Epsona EcoTank L8180 - fotograficzna jakość w formacie do A3+ przy niskiej cenie wydruku
fotografia
Laowa 10 mm f/2,8 Zero-D FF - zerowa dystorsja z autofocusem do Sony FE i Nikona Z - dostępność i cena
fotografia
Test Canona RF 24-105 mm f/2,8 L IS USM Z - pierwszy obiektyw z pierścieniem płynnej regulacji przysłony
fotografia
Test Sony FE 200-600 mm f/5,6-6,3 G OSS - w jeszcze lepszej cenie - artykuł z Foto-Kuriera 8-9/2019
fotografia
TEST Sony A7R V - dążenie do doskonałości, czyli w znanym ciele nowy duch - artykuł z Foto-Kuriera 11/22
fotografia
Samsung ViewFinity S9 - test monitora 5K - do pracy i rozrywki - artykuł z Foto-Kuriera 4/24
fotografia
Test Nikona Z f, stylizowanego na FM2 i przewyższającego wzorce - artykuł z Foto-Kuriera 12/23
fotografia
Tamron 20-40 mm f/2,8 Di III VC VXD - szerokokątny, a prawie jak standard - test z Foto-Kuriera 10/23
fotografia
Test Tamrona 50-400 mm f/4,5-6,3 Di III VC VXD - super telezoom - pełny test z Foto-Kuriera 8-9/23
fotografia
Test Epsona L8050 - wysokonakładowa drukarka fotograficzna i niska cena wydruku - test z Foto-Kuriera 10/23
fotografia
Canon EOS R8 - najlżejszy pełnoklatkowy aparat systemu EOS R, czyli więcej niż RP i  prawie jak R6 Mark II
fotografia
Test Epsona SureLab SL-D500 - kompaktowa, lekka, cicha i wydajna drukarka - artykuł z Foto-Kuriera 5/2023


 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2025. (0.079) / 0.068

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |