Dynamika

Rozpiętość dynamiki przetwornika sprawdziliśmy przy oświetleniu żarowym o temperaturze barwowej 3000 K oraz ekwiwalencie czułości ISO 200.

Dynamika Fujifilm X-T4 wynosi 6 i 2/3 EV. Jest to bardzo dobry wynik. Dzięki temu rejestrowane są liczne szczegóły w cieniach i światłach na bardzo kontrastowo oświetlonych obszarach.

Zakres dynamiki w testowanym Fujifilm jest na bardzo dobrym poziomie i wynosi aż 6 i 2/3 EV (w X-T3 dynamika wynosi 7 i 1/3 EV). Jest to trochę słabszy wynik, ale na tyle dobry, że na zdjęciach kontrastowych motywów zachowanych jest dużo szczegółów zarówno w światłach jak i w cieniach. W tej kategorii przyznajemy 5,4 punktu.

Odwzorowanie barwne

Odwzorowanie barwne sprawdzaliśmy przy oświetleniu żarowym (3000 K) i błyskowym (5000 K).
Balans bieli w testowanym X-T4 dobierany jest automatycznie (AWB, AWB priorytet bieli, AWB priorytet otoczenia) lub poprzez wybranie jednego z gotowych profili. Ponadto możemy indywidualnie ustawić balans bieli na białą kartkę lub sami dobrać temperaturę barwową (w Kelvinach).

Balans bieli w testowanym modelu dobierany jest automatycznie (AWB) lub poprzez wybranie jednego z gotowych profili. Dodatkowo można ręcznie ustawić temperaturę barwową.

Przy świetle żarowym lepiej ustawić balans bieli w tryb dedykowany do takiego oświetlenia, czyli żarowy. Uzyskamy wtedy zdecydowanie lepsze odwzorowanie barw niż przy ustawieniach AWB (wtedy pojawia się magentowa dominanta).
W przypadku światła błyskowego nie ma możliwości wybrania w aparacie balansu bieli „światło błyskowe”. W X-T4 tryby AWB i Słoneczko dają dobre efekty.
Za odwzorowanie barwne przyznajemy 5,5 punktu.

Ekran LCD

X-T4 ma odchylany, dotykowy, wreszcie osadzony na przegubie 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 1,62 miliona punktów (X-T3 miał ekran uchylny w 3 kierunkach o rozdzielczości 1,04 mln). Ekran aparatu można ustawić na dwa różne sposoby: Priorytet Słabego Oświetlenia – umożliwia wyraźne widzenie obiektu w słabym świetle i Priorytet Rozdzielczości – wyświetla nawet najdrobniejsze szczegóły obiektu.

Okolice muzeum muru berlińskiego. W takich sytuacjach przydaje się odchylany ekran. Wieżę strażniczą można dopiero uwiecznić [A] po wystawieniu aparatu nad mur i kontroli ekspozycji za sprawą odchylanego ekranu. Bez tego rozwiązania możemy jedynie sfotografować przez szparę w murze skrzynkę elektryczną [B].

Jak przystało na ekran dotykowy ten w X-T4 umożliwia jego intuicyjną obsługę podczas fotografowania, korzystania z AF oraz wyboru obszaru ostrości. Ułatwia też prostą edycje, przeglądanie i powiększanie zdjęć za pomocą ruchów palcami po ekranie. Za ekran i jego możliwości przyznajemy tym razem 6 punktów.

Możliwości edycyjne

Tak jak i Fujifilm X-T3, pod względem możliwości edycyjnych, X-T4 nadal raczkuje. Po wykonaniu zdjęcia możemy z niego usunąć efekt czerwonych oczu, wykadrować obraz, zmienić jego wielkość, obrócić zdjęcie, wykonać pokaz slajdów oraz przekonwertować plik z trybu RAW na JPEG, czy też zrealizować fotoksiążkę w aparacie. Możliwości edycyjne oceniamy na przeciętne 5 punktów.

IS0 250 to idealna czułość do fotografowania nocą nawet przy czasie 1 s, system stabilizacji sprawdził się świetnie. Fujifilm X-T4 + 16–80 mm f/4 R OIS WR; par. eksp.: 0,6 s; ISO 250; f/4; f=16 mm