Zasilanie

Nikon Z 30 jest zasilany akumulatorem litowo-jonowym EN-EL25. Aparat możemy ładować za pomocą zewnętrznego powerbanku jedynie wtedy, gdy Z 30 jest wyłączony. Po podłączeniu odpowiedniej jakości kabla USB-C i włączeniu aparatu pobiera on zasilanie poprzez kabel USB co powinno sprawić, że nie powinno nam zabraknąć zasilania np. podczas transmisji wideo na żywo. W pełni naładowany akumulator powinien wystarczyć na wykonanie kilkuset zdjęć, ale gdy chcemy transmitować od razu dużą liczbę zdjęć, szczególnie po Wi-Fi to musimy się liczyć z koniecznością użycia zapasowego akumulatora.

Podsumowanie

Jeśli myślimy o prawdziwym fotografowaniu i kreatywnym filmowaniu to lepiej korzystać z Nikona Z 30, z większą o ok. 14 x matrycą od wielu smartfonów, z możliwością wymiany optyki niż ze smartfonu uzbrojonego w ułomne układy optyczne, często za wyższą od Nikona Z 30 cenę. A ta w dniu pisania tego tekstu wynosiła 3200 zł za korpus lub np. ok. 4700 zł za zestaw do vlogowania - korpus Nikona Z 30, obiektyw DX 16–50 mm f/3,5–6,3, mini statyw z pilotem zdalnego sterowania oraz osłona od wiatru.

Aparat może być stosowany jako drugi, awaryjny korpus lub jako pierwszy przez ambitnego entuzjastę fotografii, który ceni sobie dzielenie się z bliskimi zdjęciami w dobrej jakości oraz od czasu do czasu vloguje. Może przypaść też do gustu filmującym i fotografującym miłośnikom rejestracji ptaków i innych zwierząt.

Tekst i zdjęcia testowe: Krzysztof Patrycy
Aparat do testu dostarczył polski oddział firmy Nikon Europe Oddział w Polsce
Pojedyncze zdjęcia aparatu mat.inf. Nikon