Dla Wojciecha Piotrowicza fotografia to magiczna sztuka zatrzymywania obrazu. Inspirują go ludzkie twarze, ale też książki. Dzięki fotografii lepiej komunikuje się ze światem. Jego prace pokazujemy w niniejszej Galerii Młodych.
Obecnie zajmuję się...
Wojciech Piotrowicz: …właśnie zmieniam pracę, być może częściowo będę się utrzymywał z portretowania ludzi.
Fotografii nauczyłem się...
W.P.: …w młodości w szkolnym kółku fotograficznym, w wieku dojrzałym poprzez internet i własne błędy.
Moim pierwszym aparatem był:
W.P.: Zenit.
Fotografuję od...
W.P.: …w pełni świadomie od 4 lat, mniej świadomie – nie pamiętam, ale odkąd sięgam pamięcią, zawsze widzę gdzieś w pobliżu mojego Zenita.
Obecnie używam...
W.P.: systemu Canona.
Jednozdaniowa definicja fotografii powinna moim zdaniem brzmieć następująco:
W.P.: …fotografia to magiczna sztuka zatrzymywania obrazu i przetwarzania go w emocje.
Dla mnie fotografia jest:
W.P.: …jednym ze sposobów komunikowania się ze światem, wyrażania siebie i wypowiedzeniem wojny przemijaniu.
Z moich mistrzów (niekoniecznie fotografów) wymieniłbym przede wszystkim:
W.P.: …Henri Cartier-Bressona, Stephana Vanfleterena, Orsona Scott-Carda, Dead Can Dance’a.
Moje ulubione tematy to:
W.P.: …ludzie, portrety, człowiek...
Więcej zdjęć
Przejdź do Galerii Młodych
więcej Foto-Kurier 4/2008 str. 52
opublikowano: 2008.09.25 11:59:07
licznik odwiedzin: 61
Dostępność: nakład wyczerpany
powrót na stronę główną »