Od zewnątrz, ergonomia

S30EXR jest mniejszy od modelu X-S1, nie ma tylu uszczelnień i jest nieco delikatniejszej konstrukcji od starszego brata. Zasadnicza różnica polega na tym, że górnej części korpusu HS30EXR nie wyłożono gumową okładziną. HS30 pomimo swoich małych wymiarów dobrze leży w ręku. Niestety, tak samo jak i w modelu poprzednim, w HS30EXR, niewygodnie obraca się pierścieniem zmiany ogniskowej, gdyż duży palec zaczepia o wystającą osłonę lampy błyskowej. Oczywiście im mniejsze dłonie tym mniej będziemy tę uciążliwość odczuwać. HS30EXR ma jeden klawisz funkcyjny (Fn), do którego można przypisać szybki dostęp do ważnych dla użytkownika funkcji aparatu. Pewnego rodzaju ułatwieniem w indywidualnej obsłudze HS30EXR jest predefiniowany tryb ­ekspozycji (C). Za ergonomię HS30EXR otrzymuje od nas mocne 5 punktów.

Estetyka

Fujifilm FinePix HS30EXR jest aparatem o niewielkich wymiarach i dość finezyjnie wykonanym. Ładnie wygląda „złamana” linia górnej części korpusu tego aparatu. Może się podobać. Na pierwszy rzut oka i nie tylko sprawia pozytywne wrażenie. Za estetykę przyznajemy mu 5,5 punktu.

Fujifilm HS25EXR jest bardzo podobny do HS30EXR pod względem funkcji i możliwości.

Intuicyjność obsługi

Na pierwszy rzut oka wygląda wszystko świetnie i logicznie. I tak w większości przypadków też jest. Użytkownicy dotychczasowych modeli aparatów Fujifilm przyzwyczają się dość szybko do ich obsługi. Pozostałym posiadaczom aparatów zajmie to nieco więcej czasu, ale zrobią to zdecydowanie szybciej niż nowi użytkownicy Neksów. HS30EXR otrzymuje od nas 5,25 za mało logiczny wybór częstotliwości fotografowania w przypadku wyboru opcji zdjęć seryjnych. W modelu tym, po wyborze przycisku zdjęcia seryjne należy wybrać ich częstotliwość za pomocą… (i tu uwaga) przycisku oznaczonego piktogramem błyskawicy. Prawda, że logiczne?. Na szczęście wnikliwa obserwacja ekranu LCD i wskaźników tam istniejących umożliwi szybkie odnalezienie się w takiej sytuacji.

Wizjer elektroniczny (EVF)

HS30EXR wyposażono w 0,26” wizjer elektroniczny o rozdzielczości 920 tys. punktów. Za jego pomocą odbywa się kadrowanie i komponowanie zdjęć oraz kontrola podstawowych parametrów ekspozycji. Wizjer obejmuje 100% pola widzenia kadru, a obraz w celowniku odzwierciedla to, co znajdzie się na finalnym zdjęciu. Oczywiście do wizjera optycznego wizjerom elektronicznym wiele brakuje. Niemniej w słoneczne dni na pewno wspomoże on proces fotografowania. Za wizjer HS30EXR otrzymuje 4,75 punktu. Przy okazji warto zauważyć, że w ofercie Fujifilm znajduje się jeszcze jeden superzoom o oznaczeniu HS25EXR, który jest wyposażony w wizjer elektroniczny o nieco mniejszej przekątnej (0,2”) i mniejszej rozdzielczości (200 tys. punktów). Jego pole widzenia obejmuje 97% pola krycia kadru. 

Ekran LCD

Komponowanie kadru może odbywać się również za pomocą uchylnego ekranu LCD o rozdzielczości 460 000 punktów. Bardzo dobrze, że wyposażono go w tryb pracy, który w świetle słonecznym zapewnia lepszy podgląd obrazu w jasnych słonecznych plenerach. Uruchamiamy go poprzez dłuższe naciśnięcie przycisku „EVF/LCD” znajdującego się na tylnej ściance aparatu. Ponowne wciśnięcie tego przycisku powoduje powrót do normalnego trybu wyświetlania obrazu na ekranie LCD. Za ekran LCD HS30EXR otrzymuje 5 ­punktów.