Optyka

Układ optyczny Nikkora Z 24 mm f/1,8 S składa się z 12 elementów optycznych rozmieszczonych w 10 grupach (6).

Wśród nich jest 1 element ED, 4 asferyczne i soczewki z powłoką nanokrystaliczną. Te elementy mają zapobiegać powstawaniu dystorsji i aberracji oraz wpływać na wysoką rozdzielczość obiektywu. I tak też się dzieje (patrz dalej).

Wewnątrz tubusu znajdziemy 9-listkową przysłonę (7), którą możemy przymknąć do f/16. W połączeniu z pełnoklatkową matrycą możemy uzyskać ładne rozmycie tła, a bokeh (8) ma okrągły kształt i w praktyce jest pozbawiony tzw. efektu cebuli.

Rozdzielczość Nikkora Z 24 mm f/1,8 S z 24,3-milionową matrycą Nikona Z 5 jest na bardzo dobrym poziomie.

Rozdzielczość

Rozdzielczość Nikkora Z 24 mm f/1,8 S ocenialiśmy z 24,3 mln matrycą Nikona Z 5 i jest ona na naprawdę wysokim poziomie. Przy otwartej przysłonie uzyskujemy 55 l/mm na brzegu i 60 l/mm w środku, a po przymknięciu jej do f/8 jest to już odpowiednio 60 l/mm i 65 l/mm (9). Bez wątpienia po podpięciu obiektywu do aparatu klasy Nikon Z 7 z 45,7-milionową matrycą, rozdzielczość układu obiektyw-aparat zyska, a co za tym idzie na finalnym obrazie zobaczymy więcej szczegółów co ucieszy m.in. fotografujących architekturę, krajobraz i dbających o wyrazistość detalu fotoreporterów i fotografów okazjonalnych. Za rozdzielczość układu obiektyw + Nikon Z5 przy przysłonie minimalnej przyznajemy 4,5 punktu, a przy optymalnej (przymknięta o 3 EV) 5.

Łotewski Wersal, czyli pałac w Rundale, wymarzone miejsce do użycia ogniskowej 24 mm.  fot. K. Patrycy

Dystorsja

Nikkor Z 24 mm to klasyczny szeroki kąt (84 stopnie) przy „pełnej klatce” i trudno o to, by nie powstawała w tego typu konstrukcji dystorsja, ale trudno nam było ją dostrzec. Jeśli jest to ma charakter raczej beczkowaty na poziomie minimalnym i nie przekracza ona 1,8%. To bardzo dobry wynik.  Za dystorsję przyznajemy 5,7 punktu.

« pierwsza « 1 2 3 4 » ostatnia »