Fujifilm, jako drugie – po Panasonicu G9 (patrz FK 1-2/18), zastosowało je w bezlusterkowcu. Fujifilm X-H1 ma na nowo zaprojektowany uchwyt. który poprawia ergonomię chwytu aparatu [4]. Nowy jest też mechanizm spustu migawki („leaf-spring”) [5], który praktycznie do zera minimalizuje wstrząsy spowodowane jego użyciem.

Niemniej naszym zdaniem jest on zbyt miękki tzn. trzeba bardzo uważać, żeby go przypadkowo nie wcisnąć i niestety jego właściwe użycie wymaga przyzwyczajenia i może być w początkowej fazie irytujące dla wielu fotografujących.

Na tylnej ściance aparatu został dodany nowy przycisk AF-ON [6]. Ułatwia to obsługę autofocusu kciukiem i sprawia, że fotografujący może swobodniej operować palcem wskazującym przy obsłudze spustu migawki. Wprowadzono też inne modyfikacje wpływające na wygodę obsługi. Między innymi powiększono przyciski znajdujące się na tylnej ściance aparatu oraz poprawiono wygodę obsługi przedniego i tylnego pokrętła sterującego.
Fujifilm X-H1 wyposażony jest także w minijoystick ostrości [7], który umieszczony na tylnej ściance korpusu, skutecznie ułatwia szybką i precyzyjną zmianę żądanego punktu ostrości. W obsłudze aparatu pomaga również dotykowy ekran LCD.
Za estetykę wykonania przyznajemy 6 punktów, a za ergonomię 5,85 punktu.

Intuicyjność obsługi

Mechaniczne pokrętła zapewniają intuicyjną obsługę wszystkich podstawowych ustawień aparatu, łącznie z czasami otwarcia migawki, czułością ISO, korekcją ekspozycji, częstotliwością fotografowania oraz trybami pomiaru. Poza tym pod względem intuicyjności obsługi model ten nie odbiega specjalnie od pozostałych modeli z rodziny X. Jeśli znamy systematykę obsługi modeli X to obsługa X-H1 nie sprawi nam istotnych trudności. Obsługę ułatwia również szybkie menu „Q” [8]. Mało intuicyjnie rozwiązano opcję wyboru najwyższej z czułości H. Żeby wybrać czułość ISO 25 600 lub ISO 51 200 musimy skorzystać z opcji indywidualnego przypisywania funkcji do klawiszy [9]. Szkoda, że nie ma możliwości sterowania siłą nacisku spustu migawki. Ta opcja przydałaby się bez wątpienia. Za intuicyjność obsługi przyznajemy 5,5 punktu.