Wydania FK: 183,
publikacje: 9666,
wydarzenia: 2237,
opisy i testy: 2190,
galerie zdjęć: 316688,
użytkownicy: 10104
Trwa wyszukiwanie informacji - proszę czekać ...
Wyniki wyszukiwania dla podświetlonej kategorii
Małe korpusy duże możliwości: Canon EOS 1300D, Nikon D3400, Pentax K-S2 - TEST z Foto-Kuriera 12/2016
ciąg dalszy...
Stosunkowo duże matryce (APS-C) – w porównaniu
do kompaktów – w połączeniu z małą odległością ustawiania ostrości
umożliwia lekkie rozmycie tła uwypuklając jednocześnie główny obiekt,
nie korzystając nawet z jasnych obiektywów. Zdjęcie wykonano Pentaksem
K-S2 w formacie DNG i wywołano w konwerterze Camera Raw.
Pentax K-S2 + 18–50 mm. Par. eksp. 1/80 s; ISO 1600; f/5,6; f=43 mm.
Po wejściu w menu wszystkich trzech testowanych
aparatów problemu z odczytaniem funkcji nie powinny mieć nawet osoby
mający pierwszy raz lustrzankę w ręku. Są one dobrze opisane i dobrze
widoczne na 3-calowych ekranach. W Nikonie i Canonie, gdy wejdziemy
w jakąś funkcję z menu, wrócimy do fotografowania i następnie wejdziemy
do menu to znajdziemy się w nim w tym samym miejscu, w którym ostatnio
byliśmy. W Pentaksię zawsze w takim przypadku zostajemy przekierowani
na pierwszą pozycję menu. Gdy często zmieniamy jakąś funkcję, np.
odszumianie, może okazać się to trochę uciążliwe. Ekran w Pentaksie jest
osadzony na przegubie [16],
w pozostałych dwóch aparatach ekrany nie są nawet uchylne. W żadnym
aparacie nie ma czujnika zbliżenia oka, ekran gaśnie dopiero
po przyciśnięciu do połowy spustu migawki.
Układ przycisków w Nikonie D3400 w stosunku do poprzedniego modelu nie
zmienił się. Wszystkie pozostały dokładnie na tym samym miejscu. Canon
również nie ma praktycznie zmian w stosunku do swojego poprzednika
(wszystkie testowane modele – dane techniczne oraz zdjęcia – można
porównać na naszej stronie.
Przyciski w K-S2 są dobrze osadzone, wypukłe, przez co dobrze się je
czuje pod palcami. Główne funkcje są czytelnie opisane (oprócz
wspomnianego zielonego przycisku). Po włączeniu aparatu obwódka spustu
migawki oraz przycisk na tylnej ściance „OK” podświetlają się.
W Pentaksie i Nikonie koła wyboru funkcji obracają się dookoła.
Za ergonomię przyznajemy po 5 punktów, a za intuicyjność obsługi 5,25
punktu otrzymuje Pentax, 5,5 Nikon a 5,75 Canon.
Możliwości fotograficzne
Aparaty startują szybko, bez zbędnego opóźnienia. Cała trójka wyposażona
jest w matryce CMOS formatu APS-C. Matryca Canona ma najmniejszą liczbę
pikseli, a Nikona największą [17] .
Wszystkie testowane modele mogą zapisywać pliki JPEG, RAW, lub JPEG +
RAW (w przypadku Pentaksa mamy do wyboru format PEF lub DNG). Pentax
jako jedyny z całej trójki ma możliwość zapisania jednocześnie pary RAW +
mały JPEG. Przy tej rozdzielczości przetwornika jest to przydatne.
W pełnej rozdzielczości para zdjęć RAW+ duży JPEG może zajmować nawet
45 MB.
W EOS-ie 1300D zastosowano procesor Digic 4+ (w EOS-ie 1200D był
Digic 4), w D3400 taki sam co u poprzednika. W Pentaksie K-S2 jest
procesor Prime MII. Pentax ma największą częstotliwość wykonywania zdjęć
seryjnych. Zakres czasów otwarcia migawki jest taki sam w Nikonie
i Canonie (1/4000 s – 30 s), w K-S2 najkrótszy czas to 1/6000 s.
Wszystkie modele mają tryb B (Bulb).
W testowanych aparatach, oprócz typowych dla lustrzanek trybów P, A, S, M
i pełnej automatyki, znajdziemy szereg trybów fotograficznych, np.
portret, krajobraz, zdjęcia nocne itp. W Nikonie jest tryb Effects [18],
w którym możemy cyfrowo ustawić m.in. noktowizor, miniatura, kolor
selektywny czy łatwa panorama, w Pentaksie jest tryb TAv (preselekcja
czasu i przysłony) oraz A-HDR (wykonywane są trzy zdjęcia i łączone
w jedno dla uzyskania lepszej dynamiki).
Ponadto w aparatach możemy korygować wady obiektywu: w EOS-ie 1300D
winietowanie, w Nikonie winietowanie i dystorsję a w K-S2 dystorsję,
winietowanie, aberrację chromatyczną i dyfrakcję. Canon ma najuboższą tę
funkcję, ale za to jako jedyny z testowanych aparatów wykrywa model
obiektywu i do niego dopasowuje korektę obrazu. Canon i Nikon mają
funkcje rozjaśniające ciemne partie obrazu: automatyczny optymalizator
jasności (Canon) i D-Lighting (Nikon). W K-S2 można kompensować zakres
dynamiczny – oddzielnie ustawiać poziom niedoświetleń i prześwietleń.
Wizjery w Canonie (powiększenie: ×0,80) i Nikonie (powiększenie: ×0,85)
są lustrzane i mają 95-procentowe pokrycie kadru. W Pentaksie, jak
przystało na produkt z wyższej półki (odpowiadający raczej Nikonowi
D5600 i Canonowi EOS 760D), jest on pentapryzmatyczny (powiększenie:
×0,95) o 100-procentowym pokryciu kadru. Najjaśniejszy jest wizjer
Canona, najciemniejszy w K-S2.
Więcej w Foto-Kurierze 12/2016
Całe wydanie można przejrzeć tutaj
Pełna treść artykułu jest również dostępna na zasadach przedstawionych poniżej
Osoby, które mają wykupioną prenumeratę z dostępem do e-wydań mają dostęp również do wszystkich płatnych artykułów na www.foto-kurier.pl
Wniesienie opłaty umożliwia Ci pełny dostęp do danego artykułu przez 2 dni.
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania tekstów i materiałów ilustracyjnych.
Zamawiany artykuł zawiera:
Liczba zdjęć: 55 ;
Liczba tabel i ilustracji: 5 ;
Liczba znaków: 27154
Wybierz formę płatności
Uwaga! Nadesłany kod będzie aktywny tylko na danym komputerze z daną przeglądarką.
16 kwietnia 2025 r. zadebiutował pełnoklatkowy obiektyw Viltrox AF 35 mm f/1,2 LAB FE z mocowaniem Sony E. Duża jasność f/1,2 umożliwia pracę w trudnych warunkach oświetleniowych i ułatwia uzyskanie pięknego efektu bokeh i doskonałej separacji obiektu od tła.
9 września 2025 r. firma Canon ogłosiła premierę profesjonalnego obiektywu portretowego Canon RF 85 mm f/1,4L VCM, który poszerza linię hybrydowych stałoogniskowych obiektywów RF, zwiększając tym samym zakres zastosowań obiektywów systemowych marki Canon w kreatywnej fotografii i filmowaniu. Ta bardzo udana konstrukcja okazała się warta przetestowania.
Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024