Szumy

Przy świetle żarowym pomiary dokonane zostały dla zakresu wartości ISO 100–25 600; a dla światła błyskowego w zakresie ISO 100–1600. W obu przypadkach pomiary wykonaliśmy bez redukcji wysokich czułości.

Panasonic GH6, tak jak GH5 II, nie ma możliwości włączania / wyłączania odszumiania wysokich czułości. Jest tylko możliwość skorzystania z odszumiania przy długich czasach naświetlania.
Pod kątem szumów aparat wyszedł bardzo dobrze. Do ISO 3200 zarówno szum jak i szczegółowość obrazu są na bardzo dobrym poziomie (szum mały, szczegółowość duża). Przy ISO 6400 zaczyna się widoczny zanik szczegółów, przy jeszcze wyższych czułościach ISO zanik szczegółów jest dość znaczny.

Warto zaznaczyć, że GH6 ma matrycę o rozdzielczości 25% większej niż GH5 II, a mimo to szumy są na trochę lepszym poziomie.

Za szumy przyznajemy 5,6 pkt.

Odwzorowanie barwne

Odwzorowanie barwne sprawdzaliśmy przy oświetleniu żarowym o temperaturze barwowej 3000 K i błyskowym o temperaturze barwowej 5000 K.

Balans bieli w świetle błyskowym bardzo dobrze działa zarówno w trybach AWB (Auto), Słońce jak i przy dedykowanym ustawieniu „Światło błyskowe”. W każdym przypadku kolory są poprawnie odwzorowane. W świetle żarowym przy ustawieniu AWB widać zdecydowanie żółto-magentową dominantę, tego ustawienia zdecydowanie nie polecamy używać przy fotografowaniu w świetle żarowym. Po przestawieniu balansu bieli w tryb dedykowany (Światło żarowe) kolory są dobrze odwzorowane.

W GH6, jak w zdecydowanej większości aparatów tego segmentu, jest możliwość ręcznego wprowadzenia wartości temperatury barwowej w Kelwinach. Można również „dostrajać” wybrany balans bieli do własnych potrzeb.

Za odwzorowanie barwne przyznajemy 5,5 punktu.