Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Canon czy Nikon 70-200 mm f/2,8 - pełny test opublikowany w FK 5/2010

Canon EF 70-200 mm f/2,8L IS USM
Canon EF 70-200 mm f/2,8L IS II USM
AF-S VR Zoom-Nikkor 70-200 mm f/2,8G IF-ED
AF-S Zoom-Nikkor 70-200 mm f/2,8G ED VR II

Tak jak wśród długoogniskowych „stałek” podstawowym narzędziem pracy reporterów jest „trzysetka” o jasności f/2,8, wśród zoomów na to miano zasługują obiektywy o parametrach 70(80)–200 mm f/2,8. Porównujemy najnowsze konstrukcje Canona i Nikona i odnosimy je do poprzedników.

 

Canon EF 70-200 mm f/2,8L IS II USM

 

 

AF-S Zoom-Nikkor 70-200 mm f/2,8G ED VR II

 

W roku 1978 na targach Photokina w Kolonii Nikon pokazał prototyp obiektywu 80–200 mm f/2,8 ED, w wersji z osobnymi pierścieniami ustawiania ostrości i zmiany ogniskowej. Na rynku ten obiektyw pojawił się dopiero w roku 1982, przy czym wersja produkcyjna miała pojedynczy, suwany pierścień. Znaczne rozmiary i waga (1900 g) oraz wysoka cena sprawiły, że sprzedano jedynie 1539 sztuk tego nowatorskiego zoomu. Jeśli chodzi o obiektywy z autofocusem, trzy pierwsze wersje nie miały wbudowanego silnika i korzystały z motorów wbudowanych w korpusy aparatów, przy czym dwie pierwsze były jednopierścieniowe i pozbawione mocowania statywowego, a trzecia miała osobne pierścienie zmiany ostrości i ogniskowej oraz, wreszcie, mocowanie statywowe. W zupełnie nową, czwartą wersję wbudowano silnik Silent Wave Motor, a w piątej, również zaprojektowanej od nowa, dodano układ redukcji wibracji VR. W obecnej, szóstej już wersji Nikona, wprowadzonej na rynek w listopadzie 2009 roku, zmodyfikowano ponownie cały układ optyczny oraz poprawiono układ redukcji wibracji.

 

Testowane obiektywy, kolejno: Canon EF 70–200 mm f/2,8L IS USM; Canon EF 70–200 mm f/2,8L IS II USM; AF-S VR Zoom-Nikkor 70–200 mm f/2,8G IF-ED; AF-S Zoom-Nikkor 70–200 mm f/2,8G ED VR II

 

Testowane obiektywy, kolejno: Canon EF 70–200 mm f/2,8L IS USM; Canon EF 70–200 mm f/2,8L IS II USM; AF-S VR Zoom-Nikkor 70–200 mm f/2,8G IF-ED; AF-S Zoom-Nikkor 70–200 mm f/2,8G ED VR II

 

Wygląd zewnętrzny, mechanika i ergonomia

Ergonomia nowej wersji Nikkora 70-200 mm została zmieniona: wynika to zarówno ze skrócenia obiektywu, zwiększenia jego wagi, przeniesienia skali odległości, jak i z przeprojektowania przedniej części tubusu. Zmiana gabarytów jest odczuwalna, ale trudno przesądzić, który obiektyw jest wygodniejszy; w istocie obydwa Nikony są świetnie wyważone na dużym korpusie aparatu. Pierwszy pierścień nowego Nikona służy do zmiany ogniskowej, drugi do ostrzenia. W starszej wersji pierścień ostrzenia jest szerszy, ale komfort obsługi jest podobnie wysoki. Nieco kontrowersyjne jest przeprojektowanie przedniej części tubusu – w pierwszej wersji umieszczono tu przyciski uruchamiania autofocusu, z których – z niezrozumiałych powodów – zrezygnowano w nowej wersji; dodatkowo w tej ostatniej dodano z przodu nieruchomy gumowany pierścień. Robiąc zdjęcia łatwo go pomylić z pierścieniem ostrzenia. Okienko odległości jest lepiej umiejscowione w wersji nowej. Niestety, podobnie jak w prawie wszystkich dwupierścieniowych zoomach produkowanych od wielu lat, brakuje skali odległości oraz znaczników do zdjęć w podczerwieni. Mocowanie statywowe jest identyczne w obydwu wersjach, a jego ocena nie jest jednoznaczna.

 

 

Nikon D700 + Nikkor 70–200 mm f/2,8G ED VR II; Par. eksp.: 1/640 s; ISO 200; f/2,8; f=85 mm

 

Nikon D700 + Nikkor 70–200 mm f/2,8G ED VR II; Par. eksp.: 1/640 s; ISO 200; f/2,8; f=85 mm; pełny kadr

 Plik w pełnej rozdzielczości >>>

 

 

Nikon D700 + Nikkor 70–200 mm f/2,8G ED VR II; Par. eksp.: 1/640 s; ISO 200; f/2,8; f=85 mm

 

Nikon D700 + Nikkor 70–200 mm f/2,8G ED VR II; Par. eksp.: 1/640 s; ISO 200; f/2,8; f=85 mm; wycinek 100%

 

Możliwość odłączenia stopki mocowania statywowego i pozostawienia jej na statywie przyspiesza załączanie obiektywu, ale z drugiej strony powoduje, że mocowanie jest mniej stabilne. Inne różnice miedzy wersjami to poprawiony moduł redukcji wibracji oraz nowy tryb A/M przełączania między ręcznym a automatycznym ustawianiem ostrości. Odmienna konstrukcja optyczna wymusiła również zaprojektowanie nowej osłony przeciwsłonecznej: płytszej i gorzej wysłaniającej przednią soczewkę.
Pierścienie w obydwu Nikonach pracują precyzyjnie, z odpowiednim oporem, materiały są najwyższej jakości, a wszystkie newralgiczne punkty tubusu uszczelniono przed kurzem i wilgocią. Podobnie jak w poprzedniej wersji, można dostroić działanie obiektywu do swoich potrzeb. Seria przełączników ciągnących się na pierścieniu przy okienku odległości umożliwia ustawienie: trybu ustawiania ostrości (A/M, M/A, M), ogranicznika zakresu ostrzenia (pełen zakres lub tylko od 5 m do nieskończoności), włączenia systemu VR, trybu redukcji wibracji (Normal, Active).

 

 

Przełączniki trybu ustawiania ostrości, zakresu działania autofocusu, włącznik stabilizacji obrazu i przełącznik trybu stabilizacji w nowym obiektywie Nikona.

 

Przełączniki trybu ustawiania ostrości, zakresu działania autofocusu, włącznik stabilizacji obrazu i przełącznik trybu stabilizacji w nowym obiektywie Nikona.

 

Pod względem mechaniki i ergonomii obydwa testowane obiektywy Canona są produktami najwyższej jakości, w istocie nawet nieco wygodniejsze w obsłudze od Nikkorów, dzięki trochę krótszym tubusom i wynikającemu z tego lepszemu rozłożeniu masy. Pierścień ostrzenia jest szerszy, wygodniejszy w nowej wersji Canona niż w starszej, poprawiono też nieco przełączniki – teraz trudniej przesunąć je nieumyślnie. Mocowania statywowe Canona są stabilniejsze niż w Nikkorach. Okienka odległości nie wyposażono w skalę głębi ostrości, ale cieszy przynajmniej dodanie znacznika dla zdjęć w podczerwieni dla ogniskowych 70 i 100 mm.
Podsumowując, pomimo znakomitej mechaniki, AF-S Zoom-Nikkor 70-200 mm f/2,8G ED VR II otrzymuje 5,5 punktu; pół punktu odejmujemy za zbyt płytką osłonę przeciwsłoneczną, usunięcie przycisków AF-ON, dodanie mylącego gumowanego pierścienia z przodu tubusu, oraz nie do końca stabilne mocowanie statywowe.

 

 

Wartości wpisane czerwonym kolorem to znaczniki dla zdjęć w podczerwieni w nowym obiektywie ­Canona.

 

Wartości wpisane czerwonym kolorem to znaczniki dla zdjęć w podczerwieni w nowym obiektywie ­Canona.

 

Optyka

Jako wieloletni użytkownik pierwszej wersji Nikkora 70–200 VR, i to zarówno na korpusach DX, jak i FX, autor od początku uważał opinie o tym, że obiektyw ten kompletnie nie nadaje się do pełnoklatkowych lustrzanek, za znacznie przesadzone. Owszem, na formacie FX widoczna się stała miękkość obrazu i winietowanie przy pełnym otworze przysłony na brzegach, które były poza zasięgiem matryc niepełnoklatkowych. Klucz do odpowiedzi na pytanie, czy pierwsza wersja jest aż tak słaba, jak niektórzy chcą nam wmówić, tkwi w zastosowaniu obiektywu. W reportażu, czy przy fotografowaniu imprez, gdzie obiektyw używany jest głównie do wykonywania mniej lub ciaśniej skadrowanych portretów, słabości obiektywu nie mają znaczenia: brzegi i tak są nieostre, a lekka winieta nawet pomaga, skupiając uwagę na twarzach fotografowanych osób. Ale jeśli ktoś używa tego obiektywu do fotografowania pejzaży, takie wady optyczne stają się dokuczliwe.

ciąg dalszy artykułu na następnej stronie...






 
data dodania: 31-10-2013
 
godzina dodania: 13:45
 
odsłon: 45012
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

30-09-2013 18:56
Mam Nikkora VR II i to jest moje ulubione szkło mimo że body to dx.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Tamron 20-40 mm f/2,8 Di III VC VXD - szerokokątny, a prawie jak standard - test z Foto-Kuriera 10/23
fotografia
Test Tamrona 50-400 mm f/4,5-6,3 Di III VC VXD - super telezoom - pełny test z Foto-Kuriera 8-9/23
fotografia
Test Epsona L8050 - wysokonakładowa drukarka fotograficzna i niska cena wydruku - test z Foto-Kuriera 10/23
fotografia
Canon EOS R8 - najlżejszy pełnoklatkowy aparat systemu EOS R, czyli więcej niż RP i  prawie jak R6 Mark II
fotografia
Test Epsona SureLab SL-D500 - kompaktowa, lekka, cicha i wydajna drukarka - artykuł z Foto-Kuriera 5/2023
fotografia
Samyang AF 24 mm f/2,8 FE - budżetowy, kompaktowy, jasny, szeroki kąt z mocowaniem Sony - test z Foto-Kuriera 3/23
fotografia
Panasonic LUMIX S5 II X, wzmocniony i  pełnoklatkowy, jeszcze lepiej filmujący brat S5 II, Foto-Kurier na weekend
fotografia
Test Samsunga ViewFinity S8 - 32" dla kreatywnych i wymagających, w dobrej cenie - test z Foto-Kuriera 4/23
fotografia
Test drukarki Canon SELPHY CP1500 - do szybkich wydruków fotograficznych, artykuł z Foto-Kuriera 1-2/23
fotografia
Panasonic LUMIX S5 II - test, szybszy, skuteczniejszy, z hybrydowym AF z detekcją fazy
fotografia
Nikon Z 30 test, z matrycą APS-C dla vlogujących i fotografujących - test z Foto-Kuriera 10/22
fotografia
Street, portret, reportaż i dzikie zwierzęta, uniwersalny Nikkor Z 24–70 mm f/4 S, test z Foto-Kuriera 5/21
fotografia
Tamron 11–20 mm f/2,8 Di III-A RXD,105 stopni w jasnym obiektywie do Sony, test z Foto-Kuriera 6-7/21


Zdjęcie miesiąca
Marzec 2024
zdjęcie miesiąca
© fot. Halina Kubiak
 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.116) / 0.100

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |