testowe X wcielenie najtańszego X-a czyli Fujifilm X-A10, pełny test z Foto-Kuriera 5/17![]() Debiutujący 1 grudnia 2016 r. Fujifilm X-A10 jest już dziesiątą wersją zaprezentowanego 17 września 2013 roku modelu X-A1, który w tamtym czasie był najtańszym z modeli X rodem z Fujifilm. Oznaczenie nowego modelu może sugerować, że pomiędzy prekursorem, a debiutantem jest ogromna różnica. Czy tak jest jednak w rzeczywistości? Staramy się odpowiedzieć na to pytanie testując Fujifim X-A10, który trafił do naszej redakcji na początku kwietnia.
![]() Most 25 Kwietnia z Lizboną w tle udało się zarejestrować dzięki funkcji sweep panorama. Maksymalna wielkość powyższego pliku dla 300 dpi wynosi ok. 19×55 cm. Fot. K. Patrycy
![]()
![]() Estetyka, ergonomia i intuicyjność obsługi Kompaktowy, o niemal identycznych wymiarach (116,7×67,4×40,4 mm) co X-A1 (116,9×66,5×39 mm) i ważący niemal tyle samo (ok. 330 g z akumulatorem i kartą pamięci typu SD) co prekursor korpus aparatu utrzymany jest w stylistyce retro typowej dla aparatów Fujifilm serii X. Waga aparatu została utrzymana pomimo rezygnacji z górnych sanek mocowania lamp błyskowych i przeniesienia przycisku zwalniającego wyskakującą lampę błyskową na lewą stronę korpusu [1]. Aparat nadal ma dwa pokrętła sterujące [A] i [B], co oznacza że np. kciukiem można zmienić wartość przysłony, czas otwarcia migawki i wprowadzić korekcję ekspozycji. Często używane funkcje, takie jak balans bieli, zdjęcia seryjne czy samowyzwalacz można przypisać do oddzielnych przycisków. Nie trzeba wówczas sięgać do ekranu menu w celu zmiany ustawień wybranych parametrów. Z prawej strony aparatu umieszczono delikatnie wyprofilowany uchwyt [2], który ułatwia trzymanie X-A10 w ręku. Frontową część korpusu do wysokości ok. 70% wyłożono, podobnie jak w X-A1, okładziną imitującą skórę. Podobnie jak w przypadku modelu X-A1 za estetykę wykonania przyznajemy 6 punktów. Za ergonomię mocne 5,25 punktu, gdyż niestety nadal nie mamy gwintu statywowego umieszczonego w podstawie w płaszczyźnie prostopadłej do niej, która przechodzi przez oś optyczną obiektywu, a uchwyt z prawej strony mógłby być nieco większy i poręczniejszy. Za intuicyjność obsługi przyznajemy jedynie 5,5 punktu, gdyż brakuje nieco możliwości dotykowego wyboru funkcji. Dziś w erze wszędobylskich smartfonów ta opcja, która w 2013 roku była czymś nowym i rzadko spotykanym, wydaje się konieczna, tym bardziej, że model dedykowany jest dla fotografujących, którzy rozpoczynają dopiero swoją przygodę z fotografią.
![]()
data dodania: 04-07-2017
godzina dodania: 10:35
odsłon: 25710
powrót na stronę główną »
![]() Komentarze![]() sortuj według daty: rosnąco | malejąco
Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz. Zobacz także:![]() Street, portret, reportaż i dzikie zwierzęta, uniwersalny Nikkor Z 24–70 mm f/4 S, test z Foto-Kuriera 5/21
![]() Tamron 11–20 mm f/2,8 Di III-A RXD,105 stopni w jasnym obiektywie do Sony, test z Foto-Kuriera 6-7/21
![]() Canon EOS R3 - wyścig po najlepsze kadry trwa - test z Foto-Kuriera 8-9/22, zobacz też zdjęcia z mundialu w Katarze
![]() Super zoom - Panasonic Leica DG Vario-Summilux 10–25 mm f/1,7 ASPH. - pełny test z Foto-Kuriera 10/19
![]() Test Sony VPL-XW7000ES - najbardziej kompaktowy na świecie projektor laserowe SXRD o natywnej rozdzielczości 4K
![]() Test Nikkora AF-S 85 mm f/1,4 vs Nikkor AF-S 85 mm f/1,8 - portretówki dla wymagających - artykuł z FK 1-2/2014
![]() Panasonic LUMIX GH6 test - długo oczekiwany filmowiec, ale nie tylko; pełny test z Foto-Kuriera 4/22
![]() TEST Sony FE 35 mm f/1,4 GM - bezkompromisowy, stałoogniskowy G-Master - artykuł z Foto-Kuriera 1-2/21
![]() Nikon Z 30 test, z matrycą APS-C dla vlogujących i fotografujących - test z Foto-Kuriera 10/22 29 czerwca 2022 roku Nikon zaprezentował kolejnego bezlusterkowca z matrycą APS-C. Tym razem o symbolu Nikon Z 30. Aparat ten jest zmodyfikowaną wersją Nikon Z 50, który zadebiutował 10 października 2019 roku. Testowany w tym wydaniu model ma wiele podobnych cech do Nikona Z 50, ale jest też sporo różnic między tymi aparatami i dlatego warto zapoznać się z Nikonem Z 30 nieco bliżej. ![]() Canon 20. rok z rzędu z największym udziałem w globalnym rynku w kategorii aparatów cyfrowych z ... 28 marca 2023 roku poinformował, że produkowane przez firmę aparaty cyfrowe z wymiennymi obiektywami (lustrzanki cyfrowe i bezlusterkowce) po raz kolejny utrzymały się na czołowej pozycji pod względem udziału w światowym rynku fotograficznym. Canon jest liderem w tej kategorii nieprzerwanie od 20 lat - na podstawie sondażu przeprowadzonego przez firmę Canon oraz danych dotyczących wysyłek opublikowanych przez CIPA - (od 2003 do 2022 roku włącznie). ![]() Sony ZV-E1 nowy, pełnoklatkowy aparat stworzony dla wideoblogerów, dostępność i cena 29 marca 2023 r. zaprezentowano pełnoklatkowego bezlustrekowca - Sony ZV-E1 z przeznaczeniem dla wideoblogerów, którzy pragną tworzyć lepsze materiały i którym nie wystarczają matryce smartfonów i aparatów z matrycą do APS-C włącznie. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |