Wydania FK: 169,
publikacje: 9013,
wydarzenia: 2235,
opisy i testy: 2073,
galerie zdjęć: 287295,
użytkownicy: 9694
Trwa wyszukiwanie informacji - proszę czekać ...
Wyniki wyszukiwania dla podświetlonej kategorii
Okiem Leonarda - czy ocena zdjęcia może być obiektywna? Artykuł Foto-Kurier 10/13
ciąg dalszy...
Leonard Karpiłowski
Był z nami od 1995 r. Jego pierwszym artykułem na łamach Foto-Kuriera był napisany wspólnie z Wojciechem Tuszko tekst o fotograficznej chemii pt.: „Zestawy do procesu czarno-białego firmy Paterson” (Foto-Kurier 2/95).
Następnym cyklem artykułów była „Technika zdjęć”, w których były omówione kamery wielkoformatowe i sposób ich wykorzystania w studiu i w plenerze. Na ich podstawie powstało opracowanie książkowe „Fotografia wielkoformatowa” (2000). Było to pierwsze opracowanie tej problematyki w języku polskim.
Innym cyklem artykułów, pisanych także z Wojciechem Tuszko i publikowanych na łamach FK było Fotograficzne ABC (od nr 12/2001). Cykl artykułów o konstrukcjach średniofomatowych, to także materiał do późniejszej książki pt. „Aparaty średnioformatowe” (2004). Na łamach FK pojawiły się również artykuły poświęcone studyjnemu oświetleniu błyskowemu. Doświadczenia, zebrane przy ich opracowaniu, oraz wieloletnia praktyka studyjna zostały wykorzystane przez Leonarda w książce „Światła i cienie w fotografii” (2008).
Jego pierwszym aparatem był Penti II, formatu połówkowego z obiektywem Carl Zeiss Jena, który jednak nie był w stanie spełnić oczekiwań Leonarda. Wkrótce pojawiła się Praktica Super TL, później przyszedł czas na średni format (Pentacon Six). Pierwszym aparatem wielkoformatowym był Mentor Panorama o formacie zdjęciowym 13×18 cm. Potem Leonard wykonywał zdjęcia wielkoformatowe 4×5 cali. Perfekcyjnie opanowana obróbka materiałów zdjęciowych zwalniała go od kłopotów związanych z wyborem laboratorium usługowego.
Zawodowo zaczął fotografować w 1975 r. na torze wyścigów konnych na Służewcu w Warszawie. Jako pracownik Państwowych Torów Wyścigów Konnych miał swobodny dostęp do wyścigowych zakamarków. Zdjęcia, które wówczas powstały były prezentowane w galerii Jerzego Olka we wrocławskim Domku Romańskim w ramach cyklu „Foto-Medium-Art”. Od roku 1986 pracował jako fotograf niezależny, prowadząc jednocześnie działalność dydaktyczną w mokotowskich placówkach kultury. Był instruktorem kategorii S. W ostatnim czasie wykładał w Warszawskiej Szkole Reklamy, gdzie m.in. prowadził zajęcia z laboratorium fotografii czarno-białej i barwnej, oraz techniki zdjęć.
Od kilku lat prowadził w „Foto-Kurierze” cykl artykułów poradnikowych pt. „Okiem Leonarda”.
Artykuł ukazał się w Foto-Kurierze 10/2013
Całe wydanie można przejrzeć tutaj
Szkoda, że nikt nie przejął cyklu p. Leonarda i jak dotąd nie spróbował swych sił, by równie wnikliwie podjąć się przeanalizowywania przedstawianych pod ocenę Internautów różnych fotograficznych propozycji. Obserwując "sześciogwiazdkowe" oraz od czasu do czasu "czterogwiazdkowe" kliknięcia, oceniające fotografie w Galerii Internetowej, jestem przekonany, że warto by wznowić podobny cykl. Nawet z uwagi na pamięć o p. Leonardzie Karpiłowskim.
Z poważaniem
Krzysztof Firkowski
13 października 2021 roku firma Nikon zaprezentowała 7,8-krotny zoom Nikkor Z DX 18-140 mm f/3,5-6,3 VR, który - jak zapewnia producent – charakteryzuje się wysoką jakością optyczną zarówno przy krótkiej, standardowej, jak i długiej ogniskowej. W artykule staramy się odpowiedzieć na pytanie: w jakim stopniu ta opinia pokrywa się z rzeczywistością?
Zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie EISA MAESTRO 2024 - "Sport i gry". Główna nagroda
wynosi 1500 euro + 1000 euro w głosowaniu na Facebooku. Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy wgrać do serwisu
foto-kurier.pl do zakładki zdjęcia seryjne/EISA MAESTRO 2024 pliki
o dłuższym boku maksymalnie 1200 pikseli (waga maks. 2 MB). Przy
korzystaniu z Photoshopa zdjęcia najlepiej zapisać jako „Zapisz dla
internetu” („Save for web”).
20 września 2023 r. firma Nikon wprowadziła na rynek
pełnoklatkowy aparat bezlusterkowy Nikon Z f. Nowość inspirowana kultową
lustrzanką Nikon FM2 łączy tradycyjny design z zaawansowaną technologią
i wysoką jakością zdjęć. Model ten, z wieloma unikalnymi cechami, to
sentymentalny ukłon w stronę bogatej historii firmy i dowód na to,
że Nikon lubi i wciąż chce zaskakiwać fotografujących i twórców
kontentu. Ale ta podrasowana i stylizowana na FM2 wersja Nikona Z 6II
pod wieloma względami przewyższa ten ostatni, od którego debiutu minęły
już 3 lata (17.10.2020 r.). Na przełomie października i listopada
mieliśmy okazję testowania tego modelu i teraz dzielimy się z Państwem
naszymi wrażeniami.
Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024