Aleja Zmarłych i piramida Księżyca - zdjęcie wykonane z Piramidy Słońca - strefa archeologiczna Teotihuacan. Nikon D100, obiektyw Nikon ED Nikkor AF-S 28-70 mm 1:2,8D (ISO 200; t=1/200 s; f=13; ogniskowa 70 mm); fot. Ryszard Sobolewski.

Pokojowe spotkanie. Na zdjęciu po lewej autor zdjęć - Ryszard Sobolewski.

Językiem urzędowym jest hiszpański, chociaż w Meksyku żyje ponad 50 grup rdzennej ludności, posługującej się ponad 60 dialektami. Środkiem płatniczym jest meksykańskie pesos.

Acapulco - plaże - hotele - kurort leżący nad Zatocą Acapulco, pierwotna nazwa Santa Lucia. Hewlett - Pacard C 945 (ISO 400; t=1/800 s; f=11); fot. Ryszard Sobolewski.

Polacy nie potrzebują wizy na pobyt turystyczny w Meksyku (do 90 dni), ale - jak wszyscy - muszą odebrać kartę turystyczną, czyli Forma Migratoria para Turista (FMT) - ważną maksymalnie 180 dni. Można ją otrzymać na pokładzie samolotu, w porcie wjazdowym, w biurze podróży na lotnisku lub w najbliższym konsulacie. Wszyscy turyści powinni mieć paszport ważny minimum 6 miesięcy od daty rozpoczęcia podróży, bilet powrotny oraz potwierdzenie posiadania wystarczających środków finansowych (w przypadku pobytu 6-miesięcznego). Niemal wszystkie artykuły wwożone do Meksyku podlegają ocleniu i wymagają pozwolenia na import. Można wwieźć bez problemu 1 aparat fotograficzny (przepisy nie precyzują czy jeden analogowy, czy jeden cyfrowy) oraz 12 filmów. Jeśli ktoś ma więcej sprzętu, celnicy nie robią raczej problemów.

Katedra Metropolitana. Największy kościół Ameryki Łacińskiej, budowany przez 300 lat, jest swoistym leksykonem meksykańskiej sztuki kolonialnej. Na początku był budowany w stylu hiszpańskiego renesansu, ale wykończony został w stylu francuskiego neoklasycyzmu z początku XIX w. Górna część wytwornej fasady i wieże zwieńczone nietypowymi kopułami w kształcie dzwonów zaprojektowali dwaj wielcy architekci neoklasycyzmu: Manuel Tolsa i Jose Damian Ortiz de Castro. Kościół znajduje się w mieście Meksyk. Nikon D100, obiektyw Nikkor ED AF-S 28-70 mm 1:2,8D (ISO 200; t=1/320 s; f=9; ogniskowa 35 mm); fot. Ryszard Sobolewski.

I jeszcze jedna rada: wjeżdżając do Meksyku warto kupić sobie porządną torbę na sprzęt fotograficzny, która będzie odporna na wstrząsy i wilgotne powietrze w dżungli.

Posąg demona - Museo Nacional de Antropologia w mieście Meksyk. Nikon D100 (ISO 800; t=1/80 s; f=5,6; ogniskowa 44 mm); fot. Ryszard Sobolewski.