Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Foto-Kurier na weekend: Galapagos - Jurassic Park - artykuł z Foto-Kuriera 5/10

ciąg dalszy...

 

Lew morski

Lew morski; fot.: Ryszard Sobolewski.

 

Czasami, gdy przewodnik nie patrzył, troszkę zbaczałem z wyznaczonego szlaku, by zrobić jakieś ciekawe zdjęcia pozującym lwom morskim albo gatunkowi iguany. Tutaj koniecznie muszę dodać, że takie schodzenie ze szlaku jest surowo zabronione (ale czego nie robi się dla czytelników Foto-Kuriera), dlatego że nawet kilka kroków od niego go znajdują się gniazda ptaków i legowiska innych zwierząt. Kolejnym ciekawym na tej wyspie miejscem jest grupa wypiętrzonych skał, między którymi naturalne zbiorniki ze słodką wodą w których można się zrelaksować pływając lub skacząc z wysokich występów skalnych. Należy dodać, że naturalne zbiorniki ze słodką wodą są rzadkością na Galapagos, a woda spożywcza transportowa jest z kontynentu. W sklepach 0,5 l wody kosztuje 1 $. Ciekawostką może być to że nieopodal tych „stawów” ze słodką wodą są naturalne zbiorniki z tak słoną wodą, że dno ich jest wysłane różowo-białą solą. Zbiorniki te nie mają połączenia z oceanem, a operujące słońce powoduje wyparowywanie wody i tworzenie naturalnych miejsc zbioru soli morskiej.

 

Posilająca się iguana

Posilająca się iguana; fot.: Ryszard Sobolewski.

 

Inne ciekawe miejsce to dwa potężne kratery wygasłych wulkanów porośnięte niepowtarzalną roślinnością, a drzewa tam są obrośnięte bardzo długim mchem zwisającym z gałęzi i pni; wygląda to tak, jakby się było w zaczarowanym gaju, troszkę z pogranicza horroru. Następna wyspa, którą polecam to Floreana (173 km2), gdzie zamieszkują różowe flamingi i morskie żółwie zielone zakopujące od grudnia do maja jaja na plaży. Podróż bardzo szybko łodzią na tę wyspę trwa ponad 2 godziny, a podczas niej, o ile szczęście dopisze, mija się olbrzymie rekiny i stada delfinów. Gdy kapitan zauważy takie stado, porusza się wolniutko w ich kierunku, a one towarzysząc łodzi bawią się z nami, demonstrując swoją sprawność wyskakując całym swoim ciałem na kilkadziesiąt centymetrów ponad lustro wody - niesamowite widoki. Koniecznie trzeba mieć aparat z bardzo szybkim autofocusem, by śledzić je i w odpowiednim czasie zatrzymać te niepowtarzalne chwile w kadrze. Tutaj muszę dodać, że mój Canon EOS 5D niestety nie dawał sobie rady, bardzo często gubił ostrość. Docieramy do wyspy, ale łódź jest zbyt duża, by przycumować w porcie i do naszej łodzi podpływa mniejsza z płaskim dnem by przewieźć nas do portu. Tam bardzo miła niespodzianka, bo na wybrzeżu wylegują się stada lwów morskich i gromady iguan. Lwy morskie w ogóle się nie boją ludzi, podchodzą do nas i ocierają się o nogi tak, jak się łasi pies, czasami tylko za chrząkają, szeroko rozchylając pyszczek i pokazując pokaźne zęby. To wszystko jest niewyobrażalne dla ludzi, którzy czegoś takiego nie doświadczyli.

 

Hoax carving - wyspa Floreana

Hoax carving - wyspa Floreana; fot.: Ryszard Sobolewski.

 
Na wybrzeżu czeka już samochód terenowy, który przewozi nas do miejsca, z którego rozpoczyna się tramping. Czas podróży ok. 40 min. Po drodze mijamy malutki cmentarz oraz nieprzyjazną ciernistą roślinność, która pokrywa niższe partie wyspy. Wysiadamy z samochodu i wchodzimy do dosyć wysokiego jak na Galapagos „lasu”; tam przemierzamy szlakiem kilka kilometrów między pięknymi drzewami porośniętymi już wspomnianym wcześniej opisanym niepowtarzalnym mchem. Gdzieniegdzie są nawet drzewa bananowców, a także przedziwne drzewa, które mają duże liście i kwiaty w kształcie wydłużonych, ok. 15-20 centymetrowych dzwonków. Jak się później okazuje, kwiaty te mają właściwości halucynogenne, a liście są trujące - zawierają w sobie alkaloid hyoscine. Drzewa te nazywają się Angele’s Trumpet Brugmanisia Candida i występują tylko na trzech wyspach: Floreana, Isabela i Santa Cruz. Idąc dalej poprzez grząski teren spotykamy żyjące w naturze stado potężnych żółwi. Widok niesamowity, niczym oglądanie filmu „Jurassic Park”. Dostojnie przesuwające się ogromne cielska zrywają swoim sympatycznym pyszczkiem, „umieszczonym” na długiej szyi, listki z drzew. Wszyscy wstrzymali oddech i obserwowali ten niesamowity widok. Tutaj robimy wiele zdjęć, ale na prośbę przewodnika bez lampy błyskowej. Każda taka piękna chwila musi się kiedyś skończyć, a czas nas goni. Idziemy dalej, oglądając niesamowitą kamienną rzeźbę przedstawiającą głowę Indianina. Przewodnik informuje, że powstała ona jeszcze przed naszą erą. Rzeźba usytuowana jest na wzgórzu obok jaskini, która, jak się okazało, była domem pierwotnych mieszkańców. Takich miejsc jest tam kilka. Z wysokości ok. 600 m n.p.m. obserwujemy widoki na wyspę. Wracamy na wybrzeże, by tam po spękanej wulkanicznej plaży dotrzeć do kolejnych legowisk lwów morskich i pływających w wodzie żółwi oraz potężnych płaszczek. Szybko biegające różnokolorowe ryby uciekają sprzed obiektywu aparatu - świetna zabawa podczas ich fotografowania. Czas szybko mija i należy już wracać do hotelu na innej wyspie.

 

Iguana Santa Fe - występuje tylko na wyspie Santa Fe

Iguana Santa Fe - występuje tylko na wyspie Santa Fe; fot.: Ryszard Sobolewski.

 

ciąg dalszy artykułu na następnej stronie...


 
data dodania: 22-05-2020
 
godzina dodania: 14:30
 
odsłon: 3124
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Foto-Kurier na weekend: Tomasz Tomaszewski - Sony A7 w Indonezji - artykuł z Wydania Specjalnego Foto-Kuriera 3/14
fotografia
Foto-Kurier na weekend: „Good to Earth” NATURA JAKO SZTUKA - Lavazza 2019 - artykuł z Foto-Kuriera 1-2/19
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Filipiny - archipelag na skraju Azji - artykuł z Foto-Kuriera 12/08
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Meksyk - kraj bajecznych krajobrazów - artykuł z Foto-Kuriera 7/06
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Nie ma drugiego takiego kraju jak Meksyk! - artykuł z Foto-Kuriera 8/10
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Australia - w środku zimy pod namiot - artykuł z Foto-Kuriera 1/11
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Argentyna cz. II: Z Patagonii do wodospadów Iguazu - artykuł z Foto-Kuriera 5/14
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Ziemia Ognista Tierra del Fuego (Argentyna) - artykuł z Foto-Kuriera 7/13
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Macedonia - malowanie światłem - artykuł z Foto-Kuriera 11/14
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Sycylia w obiektywie Fujifilm HS35, śladem Giuseppe Tornatore i włoskiego kina, artykuł z FK 12/13
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Ekwador - ósmy cud świata - artykuł z Foto-Kuriera 8/08
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Tomek Michniewicz - Malezja, obrazy na każdym kroku - artykuł z Foto-Kuriera 8-9/13


Zdjęcie miesiąca
Kwiecień 2024
zdjęcie miesiąca
© fot. Zbigniew Nojek
 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.113) / 0.098

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |