Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Fotoland Pawła Halamy, czyli o miłości od pierwszego filmu - artykuł Foto-Kurier 4/19

ciąg dalszy...

 

Fotoland Pawła Halamy, czyli o miłości  od pierwszego filmu

fot. K. Patrycy

 

F-K: Czy idea WPS pomogła zwiększyć zainteresowanie wykonywaniem odbitek wśród młodych ludzi? Czy też ta funkcjonalność nowego salonu fotograficznego pozostaje jedynie w sferze marzeń Pana jako właściciela firmy? Co należałoby jeszcze zrobić, żeby wykonywanie odbitek i korzystanie z usług fotograficznych miało sens i szansę na sukces?
P. H.:
Myślę, że idea WPS jest właśnie dla młodych ludzi. To tam powinni znaleźć pomysł na zdjęcia, które mają w telefonie lub w “chmurze”. Powszechna jest opinia, że pokolenie to nie chce drukować. Uważam, że tak wcale nie jest. Dowodem na tak postawiona tezę jest… INSTAX. Dla tych młodych ludzi, drukowanie zdjęcia to nowość ponieważ ich rodzice używali już tylko aparatów cyfrowych. Od nas zależy, czy potrafimy to wykorzystać w naszym biznesie.

 

Fotoland Pawła Halamy, czyli o miłości  od pierwszego filmu

fot. K. Patrycy

 

Fotoland Pawła Halamy, czyli o miłości  od pierwszego filmu

fot. K. Patrycy

 

F-K: W jakiego rodzaju usługach specjalizują się Państwo? Czy przyjmujecie też zlecenia w systemie on-line? Czym Państwa oferta różni się od innych laboratoriów działających w okolicy? Czy macie lokalną konkurencję?
P. H.:
Wykonujemy praktycznie wszystkie podstawowe usługi fotograficzne takie jak : zdjęcia z telefonów i dowolnych nośników cyfrowych, reprodukcje i retusz, druk na płótnie z oprawą na blejtram, fotoobrazy, fotogadżety, fotoksiążki, kalendarze. Oczywiście usługi w studio, o którym wspomniałem wcześniej oraz obsługę ślubów, zdjęcia plenerowe. Zlecenia przyjmujemy również w systemie on-line Fujifilm, który ma już swoje lata i moim zdaniem powinien przejść „generalny remont”. Coraz większą popularność zdobywa dedykowana aplikacja służąca do zamówienia zdjęć bezpośrednio ze smartfonu. To taki mobilny fotokiosk.
Dzisiejszy rynek usług fotograficznych nie może obejść się bez fotoksiążek. Z dnia na dzień widzimy spadek zainteresowania klasycznymi albumami. Klienci pytają o fotoksiążki. Dla nich mamy dwa rozwiązania. Udostępniamy na naszej stronie program do samodzielnego zaprojektowania fotoksiążki lub kalendarza. Takie zlecenie realizujemy na drugi dzień roboczy. Drugi sposób polega na tym, że klient dostarcza nam zdjęcia, dodaje swoje uwagi, a my projektujemy i tworzymy fotoksiążkę zgodnie z jego zamówieniem. Taki produkt jest bardziej pracochłonny i dostarczamy go w okresie do 7 dni.
Największy wzrost w naszych obrotach dotyczy druku wielkoformatowego. Bardzo popularne stały się dekoracje ścian własnymi zdjęciami. W tym zakresie nasza firma oferuje bardzo szeroki asortyment i wyjątkową jakość.
Z lokalną konkurencją raczej żyjemy w zgodzie i staramy nawzajem się szanować. Często również współpracujemy. Do takiej współpracy zapraszamy wszystkich lokalnych fotografów ślubnych, szkolnych i dziecięcych. Mamy dla nich specjalnie dopasowane oferty oraz służymy zawsze pomocą.

F-K: Czy nadal wywołujecie filmy?
P. H.:
Współpracujemy z zakładem fotograficznym w Czeskim Cieszynie, który systematycznie zleca nam większość swoich usług fotograficznych, a w szczególności obróbkę negatywów. Dzięki temu, że wstawiliśmy tam nasz fotokiosk zyskujemy też zamówienia bezpośrednio on-line z rynku czeskiego. Dzięki temu nadal używamy wywoływarki z procesem C-41 RA do negatywów Noritsu QSF-V30  . Do wywoływania używamy chemii Kodaka, do której przyzwyczailiśmy się już od czasu kiedy mieliśmy swoje laboratorium Kodak Express w Cieszynie. Filmy do obróbki dostarczają nam też współpracujący z nami fotografowie z naszej okolicy. Dzięki temu filmów jest tyle, że 2 lub 3 razy w tygodniu przez cały dzień mamy co robić.

F-K: Oglądając Pana firmę zauważyłem, że retuszują Państwo zdjęcia, czy ta usługa nadal jest popularna.
P. H.:
W każdym z nas drzemie naturalna potrzeba rewitalizacji zdjęć, co staramy się wykorzystać oferując tego typu usługę. Retuszujemy zdjęcia z najwyższą starannością i wygląda na to, że dobrze to robimy, gdyż klient wraca do nas z kolejnymi archiwalnymi zdjęciami itd. Dzięki temu retusz cyfrowy zdjęć jest nadal ważną częścią wykonywanych przez nas usług.

F-K: Czym według Pana różni się zdjęcie na papierze od tego skrywanego na karcie pamięci, smartfonie?
P. H.:
Zdjęcie na papierze ma jedną genialną zaletę. Do jego oglądania nie potrzebujemy żadnej technologii.  

F-K: Kto jest Państwa opiekunem z ramienia WPS? Na czym polega jego opieka i w czym wam pomaga? Jak szybko reaguje na wasze zgłoszenia? Czy jako sieć WPS macie w firmie Fujifilm jedną dedykowaną osobę, która odpowiada za ogólnopolski projekt WPS?
P. H.:
Naszym indywidualnym opiekunem jest pan Marcin Adamik. W tym miejscu chciałbym bardzo podziękować za pomoc jaką zawsze otrzymujemy, gdy coś się dzieje lub mamy jakieś potrzeby. Bez pana Marcina nie byłoby tak łatwo i sprawnie zrealizować nasze pomysły.
Jeżeli chodzi o WPS jako całość, to myślę że powinien być ktoś kto jest wyłącznie odpowiedzialny za rozwój, promocję i koordynację działań sieci WPS. Wiemy, że Fujifilm pracuje nad rozwiązaniem tego zagadnienia dość intensywnie.

 

Fotoland Pawła Halamy, czyli o miłości  od pierwszego filmu

fot. P. Halama

 

F-K: Czy program WPS ma jakieś minusy? Co by w nim należało usprawnić, żeby był kojarzony i dobrze znany nie tylko wśród właścicieli laboratoriów, ale przede wszystkim wśród użytkowników końcowych?
P. H.:
Oczywiście nic nie jest idealne. Na dzień dzisiejszy jest to jedyna inicjatywa promująca rozwój laboratoriów fotograficznych i za to należą się Fujifilm brawa. Jednak mogłoby być więcej reklamy, materiałów informacyjnych i promocji. Oczywiście dużo działań promocyjnych propagujących WPS zależy od nas samych.

F-K: Czy po kilku miesiącach od dokonanej zmiany polecałby Pan tego typu przekształcenie innym właścicielom laboratoriów w Polsce? Czy nie żałują Państwo swojej decyzji i czy nakłady na dokonaną zmianę zwróciły się już, a jeśli nie to kiedy, według waszych szacunków, nastąpi zwrot z inwestycji?
P. H.:
Nie chcę nikomu nic doradzać. My nie żałujemy podjętych decyzji. Zmiany w firmie zawsze są korzystne, lecz najważniejsze są zmiany mentalne.

F-K: Czy Ustroń jest dobrym punktem do prowadzenia tego typu firmy jak Pańska? Co jest największym atutem lokalizacji w małym mieście i w danej okolicy?
P. H.:
Nie wiem co odpowiedzieć po 33 latach prowadzenia działalności w moim kochanym Ustroniu. Wydaje mi się, że w każdym miejscu można wokół swojej firmy stworzyć sieć lojalnych klientów. Dużo zależy od nas samych, od naszej załogi. W naszej firmie większość pracowników jest prawie od początku. To oni zapracowali na sukces firmy i za to im serdecznie dziękuję.

F-K: Czy może Pan udzielić kilku rad naszym Czytelnikom, którzy chcieliby pójść w Państwa ślady?
P. H.:
Świat się zmienia i my też musimy się zmienić, aby dopasować nasze firmy do rzeczywistości. Osobiście polecam uczestnictwo w jak największej liczbie szkoleń i prezentacji oraz odwiedzanie targów tematycznych. Z mojego doświadczenia wiem, że każda taka impreza daje dodatkowy impuls do działania, inspiruje do zmian i sprawia, że jesteśmy na czasie, a czasami nawet wyprzedzamy w naszych działaniach konkurencję. Czytajcie prasę fotograficzną i przeglądajcie strony internetowe. Te dwa media wzajemnie się uzupełniają. Jeżeli macie jakieś pytania to chętnie pomogę, zapraszam do kontaktu.
Przy okazji tego wywiadu chciałbym też podziękować Leszkowi Pasko z WPS Foto-M w Żywcu za miłe słowa zamieszczone w poprzednim wydaniu Foto-Kuriera.

F-K: Dziękuję za rozmowę i mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się w Pana laboratorium w Cieszynie, które będzie należało również do sieci WPS i że całe morze zdjęć zgromadzonych na twardych dyskach i w pamięciach smartfonów będzie miało swoją papierową wersję.
P. H.:
Dziękuję.

 

Paweł Halama

Paweł Halama
Jest członkiem Komisji Egzaminacyjnej przy Izbie Rzemieślniczej w Bielsku-Białej, od ponad 33 lat fotografuje i prowadzi laboratorium fotograficzne. Jest absolwentem pomaturalnego studium fotograficznego w Katowicach-Piotrowicach. Prowadzi wraz z żoną fimę handlowo-usługową Fotoland s.c. w Ustroniu i w Cieszynie oraz WPS Fotoland w Cieszynie. 

fotoland.com.pl; facebook/fotoland
e-mail: p.halama@fotoland.com.pl

 

 

Z Pawłem Halamą rozmawiał Krzysztof Patrycy.
Zdjęcia niepodpisane: Paweł Halama

 

Artykuł ukazał się w Foto-Kurierze 4/2019
Całe wydanie możesz przejrzeć tutaj


Zobacz również:

Wonder Photo Shop Foto-Eka - laboratorium przyszłości Fujifilm

Wonder Photo Shop - laboratoria przyszłości


Foto-M Wonder Photo Shop w południowej Polsce, czyli salon fotograficzny z oknami do ziemi

 



 
data dodania: 07-05-2019
 
godzina dodania: 10:10
 
odsłon: 5220
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Dla ochłody "Magia Północy" - wywiad z Dariuszem Bruhnke, pogromcą zorzy polarnej z Foto-Kuriera 10/20 - w wersji dla każde
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Florian Schulz - najlepszy fotograf środowiska naturalnego. Wywiad z Foto-Kuriera nr 3/2011
fotografia
Fotografia reklamowa - Arek Kempka - wywiad - pełna wersja z Foto-Kuriera 2/2013; Foto-Kurier na weekend
fotografia
Karol Nienartowicz - Krajobraz górski - wywiad z Foto-Kuriera 4/22 - na weekend
fotografia
Foto-Kurier na weekend - ABC mistrzowskiego krajobrazu: Marek Biegalski - artykuł z Foto-Kuriera 4-5/20
fotografia
Czarek Sokołowski fotograf „demokracji”, czyli o ważnych sprawach obiektywnie, artykuł z FK 12/20
fotografia
Fotografia to pasja, która pozwala mi żyć - wywiad z Jerzym Kośnikiem z Foto-Kuriera 8/96
fotografia
Fujifilm optymistycznie patrzy w pszyszłość - wywiad z Tomaszem Taberskim o działaniach firmy w dobie pandemii
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Fotografuje najszybsze samoloty świata - artykuł z Foto-Kuriera 1/11
fotografia
Fotograf do zadań specjalnych - Marek Arcimowicz - pełny artykuł z Foto-Kuriera 7/18, czyli Foto-Kurier na weekend
fotografia
Zbigniew Staszyszyn - "Na szczycie był przed Alpinistami" - wywiad z Foto-Kuriera 6/1996
fotografia
"Na szczycie był przed Alpinistami II" - ciąg dalszy wywiadu ze Zbigniewem Staszyszynem - pełny tekst z Foto-Kuriera 7/96


Zdjęcie miesiąca
Kwiecień 2024
zdjęcie miesiąca
© fot. Halina Kubiak
 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.140) / 0.127

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |