Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Foto-Kurier na weekend: Fotografuje najszybsze samoloty świata - artykuł z Foto-Kuriera 1/11

Mariusz Adamski – jeden z niewielu na świecie latający fotograf. W ciągu ostatnich dziesięciu lat jako pierwszy i jedyny sfotografował w powietrzu wszystkie polskie samoloty wojskowe. Na co dzień ryzykuje życiem, żeby z pasją i pełnym profesjonalizmem pokazać nam to, czego inni nie widzą, z nietypowej perspektywy. Jest pierwszym fotografem, który zrobił zdjęcia polskim F-16, w chwilę po tym, jak przekroczyły po raz pierwszy naszą granicę;  i właśnie o fotografowaniu samolotów odrzutowych będziemy z nim rozmawiać.

 

Samolot Su-22 podczas odpalania pułapek termicznych, czyli tzw. flar. Służą one zmyleniu pocisków powietrze–powietrze,  naprowadzanych na podczerwień. Samolot na zdjęciu pilotuje instruktor bezpieczeństwa lotów 40. eskadry lotnictwa ­taktycznego, kapitan pilot ­Leszek Ziemski, który zginął w katastrofie samolotu CASA pod Mirosławcem.

Samolot Su-22 podczas odpalania pułapek termicznych, czyli tzw. flar. Służą one zmyleniu pocisków powietrze–powietrze,  naprowadzanych na podczerwień. Samolot na zdjęciu pilotuje instruktor bezpieczeństwa lotów 40. eskadry lotnictwa ­taktycznego, kapitan pilot ­Leszek Ziemski, który zginął w katastrofie samolotu CASA pod Mirosławcem. Canon EOS-1 D Mark II + Canon EF 24–70 mm f/2,8L USM. Par. eksp.: 1/400 s; ISO 100; f/10; f=24 mm; fot. Mariusz Adamski

 

 Mariusz Adamski

Mariusz Adamski specjalizuje się w fotografowaniu w powietrzu z pokładów samolotów i śmigłowców. Fotografią zawodowo zajmuje się od 10 lat. Związany jest z magazynem lotniczym Skrzydlata Polska. Jego zdjęcia publikowane były przez najlepsze magazyny lotnicze na świecie, tj. Aviation Week & Space Technology, Aircraft ­Illustrated, AirForces Monhly, J-Wings czy Jets. Jest pierwszym i jedynym polskim fotografem, który zrobił zdjęcia wszystkich polskich samolotów wojskowych w powietrzu. Latał między innymi na F-16, MiG-29, SU-22, MiG-21, TS-11 Iskra. Wykonał wyjątkową sesję fotograficzną na lotniskowcu atomowym USS Abraham Lincoln podczas misji bojowej w Zatoce Perskiej, oraz z pokładu amerykańskiego tankowca KC-135, gdzie wykonał między innymi zdjęcia najdroższego samolotu na świecie, czyli B-2 Spirit. Gościł w jednym z najtajniejszych kompleksów wojskowych w USA – w Cheyenne Mountain (NORAD), oraz w centrum sterowania satelitami GPS w Schriever AFB w Colorado Springs. Mariusz Adamski był współautorem oraz prowadzącym „Weekend w chmurach”, wyprodukowany przez Discovery Channel. Jest autorem historycznych już zdjęć wykonanych z pokładu samolotu MiG-29 z przylotu pierwszych polskich F-16. Wykonywał zdjęcia dla Los Angeles Police Department – Air Support Division nad Hollywood oraz dla Heli USA nad Las Vegas. Ma w swoim dorobku tysiące publikacji na całym świecie. Jego zdjęcia zdobiły okładki najważniejszych magazynów lotniczych na świecie, takich jak Air Forces Monthly czy Aviation Week & Space Technology. Przekrój jego dorobku opublikowany jest w autorskich albumach fotograficznych: „Tylko dla Orłów”, „­sięgnąć nieba...” oraz „Pasja Latania”. Jako pierwszy w historii Polak uzyskał odpowiednie pozwolenia z NASA na przygotowanie sesji zdjęciowej ze startu oraz lądowania promu kosmicznego Atlantis. Jego zdjęcia publikowane były w książkach, prasie, ale również na znaczkach pocztowych, czy okładce gry komputerowej. Jest członkiem ZPAF oraz ISAP. Jego kredem życiowym jest cytat z Sokratesa: „Człowiek musi oderwać się od Ziemi do chmur i ponad nie tylko po to, żeby w pełni zrozumieć świat, w którym żyje”.
Mariusz Adamski specjalizuje się w fotografowaniu w powietrzu z pokładów samolotów i śmigłowców. Fotografią zawodowo zajmuje się od 10 lat. Związany jest z magazynem lotniczym Skrzydlata Polska. Jego zdjęcia publikowane były przez najlepsze magazyny lotnicze na świecie, tj. Aviation Week & Space Technology, Aircraft ­Illustrated, AirForces Monhly, J-Wings czy Jets.
Jest pierwszym i jedynym polskim fotografem, który zrobił zdjęcia wszystkich polskich samolotów wojskowych w powietrzu. Latał między innymi na F-16, MiG-29, SU-22, MiG-21, TS-11 Iskra. Wykonał wyjątkową sesję fotograficzną na  lotniskowcu atomowym USS Abraham Lincoln podczas misji bojowej w Zatoce Perskiej, oraz z pokładu amerykańskiego tankowca KC-135, gdzie wykonał między innymi zdjęcia najdroższego samolotu na świecie, czyli B-2 Spirit. Gościł w jednym z najtajniejszych kompleksów wojskowych w USA – w Cheyenne Mountain (NORAD), oraz w centrum sterowania satelitami GPS w Schriever AFB w Colorado Springs. Mariusz Adamski był współautorem oraz prowadzącym „Weekend w chmurach”, wyprodukowany przez Discovery Channel. Jest autorem historycznych już zdjęć wykonanych z pokładu samolotu MiG-29 z przylotu pierwszych polskich F-16. Wykonywał zdjęcia dla Los Angeles Police Department – Air Support Division nad Hollywood oraz dla Heli USA nad Las Vegas. Ma w swoim dorobku tysiące publikacji na całym świecie. Jego zdjęcia zdobiły okładki najważniejszych magazynów lotniczych na świecie, takich jak Air Forces Monthly czy Aviation Week & Space Technology. Przekrój jego dorobku opublikowany jest w autorskich albumach fotograficznych: „Tylko dla Orłów”, „­sięgnąć nieba...” oraz „Pasja Latania”.
Jako pierwszy w historii Polak uzyskał odpowiednie pozwolenia z NASA na przygotowanie sesji zdjęciowej ze startu oraz lądowania promu kosmicznego Atlantis. Jego zdjęcia publikowane były w książkach, prasie, ale również na znaczkach pocztowych, czy okładce gry komputerowej. Jest członkiem ZPAF oraz ISAP.
Jego kredem życiowym jest cytat z Sokratesa: „Człowiek musi oderwać się od  Ziemi do chmur i ponad nie tylko po to, żeby w pełni zrozumieć świat, w którym żyje”.

 

 

Klasyczne ujęcie, nadające się idealnie na okładki różnego rodzaju publikacji. Na większym zdjęciu dwumiejscowa wersja F-16, natomiast na mniejszym MiG-29 z Mińska Mazowieckiego.

Klasyczne ujęcie, nadające się idealnie na okładki różnego rodzaju publikacji. Na większym zdjęciu dwumiejscowa wersja F-16, natomiast na mniejszym MiG-29 z Mińska Mazowieckiego; fot. Mariusz Adamski.

 

Foto-Kurier: Po raz pierwszy rozmawialiśmy z Panem dwa lata temu. Wtedy zdradzał nam Pan tajniki fotografowania z żyroskopem. Tym razem prezentujemy zdjęcia m.in. odrzutowców. Wykonuje je Pan prawdopodobnie z pokładu innego samolotu. Jakiej techniki i jakiego sprzętu Pan używa podczas ich wykonywania?
Mariusz Adamski:
Zdjęcia samolotów odrzutowych przede wszystkim robione są z pokładu samolotu takiego samego lub zbliżonego parametrami, tylko że musi on być w wersji dwumiejscowej.
F.K.: Czyli fotografując MiGa-29 powinien Pan lecieć dwumiejscowym MiGiem-29? Wydaje się zatem, że fotografowanie MiGa z pokładu MiGa to bułka z masłem.
M.A.:
Nic bardziej mylnego. Fotograf spotyka się tutaj z innego rodzaju problemami i ograniczeniami. Mam na myśli bardzo duże przeciążenia, działające na maszynę, pilotów i fotografa. Ale o tym opowiem w dalszej części naszej rozmowy.  

 

Klasyczne ujęcie, nadające się idealnie na okładki różnego rodzaju publikacji. Na większym zdjęciu dwumiejscowa wersja F-16, natomiast na mniejszym MiG-29 z Mińska Mazowieckiego.

fot. Mariusz Adamski

 

F.K.: Czy możliwe jest zatem wykonanie zdjęcia MiGa-29 z pokładu innego samolotu?
M.A.:
Generalnie tak, ale jest to bardzo trudne. Miałem kiedyś sesję MiGów-29 i niestety ze względów operacyjnych nie było wówczas możliwości lotu jeszcze jednym MiGiem. Leciałem wtedy również odrzutowym samolotem – TS-11 Iskra. Niestety okazało się, że w takiej konfiguracji napotkaliśmy na wiele ograniczeń, które spowodowały, że sukces wykonania sesji stał pod znakiem zapytania. Iskry mają zupełnie inny zakres prędkości niż MiG-29. W momencie kiedy MiGi leciały z ich prawie minimalną prędkością, gdzie były narażone na przeciągnięcie, TS-11 leciała z dość dużą dla siebie prędkością, co uniemożliwiało zgranie prędkości optymalnych dla obu typów statków powietrznych. Prędkość optymalna w tym przypadku byłaby taka, gdzie obydwa typy samolotów reagowałyby odpowiednio na ruchy drążkiem. W opisywanym przypadku MiGi były sporo poniżej tego poziomu, co powodowało, że reakcje sterów na ruchy drążkiem były zbyt późne, co podczas lotu w szyku zwiększa ryzyko katastrofy. W takich przypadkach wymagane są od fotografa wyjątkowe kwalifikacje, umożliwiające przygotowanie materiału w ekstremalnie niekorzystnych warunkach.

 

Para uzbrojonych MiGów-29 z 1. eskadry lotnictwa taktycznego. Canon EOS-1 D Mark II + Canon EF 24–70 mm f/2,8L USM. Par. eksp.: 1/320 s; ISO 100; f/7,1; f=50 mm

Para uzbrojonych MiGów-29 z 1. eskadry lotnictwa taktycznego. Canon EOS-1 D Mark II + Canon EF 24–70 mm f/2,8L USM. Par. eksp.: 1/320 s; ISO 100; f/7,1; f=50 mm; fot. Mariusz Adamski.

ciąg dalszy artykułu na następnej stronie...


 
data dodania: 08-05-2020
 
godzina dodania: 15:20
 
odsłon: 6977
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Dla ochłody "Magia Północy" - wywiad z Dariuszem Bruhnke, pogromcą zorzy polarnej z Foto-Kuriera 10/20 - w wersji dla każde
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Florian Schulz - najlepszy fotograf środowiska naturalnego. Wywiad z Foto-Kuriera nr 3/2011
fotografia
Fotografia reklamowa - Arek Kempka - wywiad - pełna wersja z Foto-Kuriera 2/2013; Foto-Kurier na weekend
fotografia
Karol Nienartowicz - Krajobraz górski - wywiad z Foto-Kuriera 4/22 - na weekend
fotografia
Foto-Kurier na weekend - ABC mistrzowskiego krajobrazu: Marek Biegalski - artykuł z Foto-Kuriera 4-5/20
fotografia
Czarek Sokołowski fotograf „demokracji”, czyli o ważnych sprawach obiektywnie, artykuł z FK 12/20
fotografia
Fotografia to pasja, która pozwala mi żyć - wywiad z Jerzym Kośnikiem z Foto-Kuriera 8/96
fotografia
Fujifilm optymistycznie patrzy w pszyszłość - wywiad z Tomaszem Taberskim o działaniach firmy w dobie pandemii
fotografia
Fotograf do zadań specjalnych - Marek Arcimowicz - pełny artykuł z Foto-Kuriera 7/18, czyli Foto-Kurier na weekend
fotografia
Zbigniew Staszyszyn - "Na szczycie był przed Alpinistami" - wywiad z Foto-Kuriera 6/1996
fotografia
"Na szczycie był przed Alpinistami II" - ciąg dalszy wywiadu ze Zbigniewem Staszyszynem - pełny tekst z Foto-Kuriera 7/96


 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.113) / 0.104

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |