Facebook
Poczta
Forum
Sklep
Logowanie
Dodaj
zdjęcie
Wydrukuj
zdjęcie

Od 1996 roku Foto-Kurier
jest jedynym polskim
przedstawicielem
panelu fotograficznego
stowarzyszenia EISA

SZUKAJ

Akt grawitacyjno-geometryczny - artykuł z Foto-Kuriera 1-2/19

ciąg dalszy...

 

Akt grawitacyjno-geometryczny - artykuł z Foto-Kuriera 1-2/19

 

M.M.: Jak Twoje zdjęcia trafiają do odbiorców?
A.B.:
To wiele kanałów, najczęściej jest to powiązane z wystawami. Przy każdej zgłasza się ktoś zainteresowany posiadaniem autorskiej odbitki. Nie drukuję nigdy więcej niż 20 kopii każdego zdjęcia, przez co każda jest w pewnym sensie wyjątkowa. Sporo ludzi odszukuje mnie przez Internet. Znajomi polecają innym. Staram się zawsze by kilka moich prac wisiało w galeriach.

M.M.: Znajdę je w Krakowie?
A.B.:
No niestety nie. W ubiegłym roku zamknięto niestety galerię na Kazimierzu, którą uwielbiałem i nie znalazło się jeszcze nowe miejsce. Jak na razie. Zapraszam do Wrocławskiej VIVID Gallery, czy Galerii HAS w Lesznie. Jak tylko znajdę miejsce w Krakowie, czy w Łodzi to na pewno dam znać .

M.M.: Jeśli zadzwoni do Ciebie Pani, która widziała Twoje prace i zapragnęła mieć takie zdjęcia, ale ze sobą w roli modelki, a jej sylwetka nieco odbiega od sylwetki Twoich modelek, to przyjmujesz takie zamówienie?
A.B.:
Z radością :). Z tym, że trzeba zrobić założenie – utrzymujemy moją stylistykę oraz nie stawiamy wszystkiego na głowie, aby Pani wyglądała jak np. tancerka, jeśli tancerką nie jest. Sylwetkę można lekko korygować – ale nie należy jej zmieniać diametralnie.

 

Akt grawitacyjno-geometryczny - artykuł z Foto-Kuriera 1-2/19

 

M.M.: Czy nie obawiasz się, że zaszufladkowanie Cię tylko do jednego tematu może powodować brak zleceń np. na fotografię portretową, lub na zdjęcia wnętrz? A może nie zależy Ci na innych zleceniach?
A.B.:
Dokładnie tak . Nie szukam innych zleceń. Zawsze podkreślam, że każdy powinien robić to co potrafi najlepiej. Nie robię najlepiej zdjęć wnętrz ani portretów. Znam lepszych i chętnie wtedy przekażę nr telefonu do specjalisty w danym temacie. Nie podejmuję się bo nie chcę nikogo zawieść.

M.M.: Twoje prace na aukcjach osiągają pułap cenowy wielce pożądany przez wielu fotografów. Czy masz jakąś strategię, która umożliwia osiągać takie ceny? Oczywiście nie mówimy tutaj o niekwestionowanym poziomie artystycznym Twoich prac.
A.B.:
Nie mam pojęcia. Serio. Mogę domniemywać tylko. Może chodzi o wspomnianą ideologię dobrego przekazu. Może o przychylną ocenę kolekcjonerów. A może o zasadę niewielkiej ilości sprzedawanych odbitek. Niestety nie mam recepty na to. Możliwe też jest, że przyczyną jest właśnie zastosowanie wszystkich tych zasad.

M.M.: Przeznaczasz też swoje prace na aukcje charytatywne. Jestem pełen uznania dla Twojego projektu krakowskiego. Cały dochód ze sprzedaży prac przeznaczyłeś na finansowanie działalności człowieka o wielkim sercu, który w niewielkiej, bieszczadzkiej miejscowości prowadzi grupę gimnastyczną. Proszę opowiedz o tym człowieku i powiedz, czy jest jakiś numer konta, na który Czytelnicy mogliby wpłacić jakieś wsparcie?
A.B.:
To było chyba rok temu? Od kilku lat, staram się, aby każdy wernisaż niósł ze sobą jakąś wymierną pomoc. Czasem są to konkretne osoby, jak wspaniały Miru- Spartan z Zahutynia w Bieszczadach. Udało nam się ze sprzedaży prac wysłać pieniądze, za które kupili ścieżkę do ćwiczeń. Ale potrzeb jest jeszcze mnóstwo. Jeśli ktoś ma ochotę wesprzeć działania Miru, to podaję numer konta

UKS SPARTANIE
92 8642 0002 2001 0073 9519 0001   Zahutyń 22

Krótko po tym, ta sama wystawa w Łodzi zaowocowała stypendium dla studentki fotografii na ASP w Łodzi. W listopadzie na charytatywnej kolacji moje prace zarobiły kilkanaście tysięcy dla szpitala dziecięcego. To nie jest trudne – przy okazji wernisażu zorganizować licytację i dzięki fotografii pomagać. Nie trudne – a satysfakcja i radość jest nie do opisania. Namawiam do tego gorąco wszystkich fotografów.

 

Akt grawitacyjno-geometryczny - artykuł z Foto-Kuriera 1-2/19

 

M.M.: Powiedz coś o Twoim studiu. Czym świecisz, czym fotografujesz?
A.B.:
No i tu mnie masz. To moja pięta Achillesowa. Nie przywiązuję do tego większej wagi. Ważne aby działało i żebym się nie męczył. Fotografuję niezbyt często. Czasem raz, czasem dwa razy w miesiącu. To nie wiele. Nie potrzebuje na stałe studia. Jak przygotowuję się do sesji to je wynajmuję na cały dzień. Nie mam drogiego sprzętu. Mój Canon EOS 5D Mark II ma już swoje lata, ale się przyzwyczaiłem do niego. Lampy też już swoje lata mają, nie są wiodących firm. Nie ma się czym chwalić, ani czego wstydzić. Po prostu nie przeceniam roli sprzętu w procesie twórczym.

M.M.: Jak jesteśmy już w kuchni, to powiedz coś o relacjach z modelkami. Czy Twoja piękna żona żegnając Cię w drzwiach, codziennie musi Ci przypominać słowa przysięgi ślubnej :)?
A.B.:
Od bardzo dawna tego nie robi. To jedno z tych pytań, których się nie spodziewałem z Twojej strony. Sam dobrze wiesz, że nawet namiętna scena w filmie – to sztab oświetleniowców, charakteryzatorów, wózkowych i pań z kanapkami w tle. To tylko gra aktorska. Z fotografią jest podobnie. Sesja trwa u mnie przeciętnie 3 godziny. Są dziesiątki dubli, analiza ujęć, sprzęt i całe to zamieszanie z gratami w studio. Sam wiesz. Nic w tym romantycznego. A potem długie dni i wieczory w domu przy postprodukcji. Tygodnie przed i tygodnie po. I między tym 3 godziny, kiedy cię nie ma w domu – o co tu być zazdrosnym?

 

ciąg dalszy artykułu na następnej stronie...


 
data dodania: 01-04-2022
 
godzina dodania: 16:30
 
odsłon: 6837
powrót na stronę główną »

fotografia

Komentarze

zostaw komentarz

sortuj według daty: rosnąco | malejąco

Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz.
powrót na stronę główną »



Zobacz także:

fotografia
Dla ochłody "Magia Północy" - wywiad z Dariuszem Bruhnke, pogromcą zorzy polarnej z Foto-Kuriera 10/20 - w wersji dla każde
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Florian Schulz - najlepszy fotograf środowiska naturalnego. Wywiad z Foto-Kuriera nr 3/2011
fotografia
Fotografia reklamowa - Arek Kempka - wywiad - pełna wersja z Foto-Kuriera 2/2013; Foto-Kurier na weekend
fotografia
Karol Nienartowicz - Krajobraz górski - wywiad z Foto-Kuriera 4/22 - na weekend
fotografia
Foto-Kurier na weekend - ABC mistrzowskiego krajobrazu: Marek Biegalski - artykuł z Foto-Kuriera 4-5/20
fotografia
Czarek Sokołowski fotograf „demokracji”, czyli o ważnych sprawach obiektywnie, artykuł z FK 12/20
fotografia
Fotografia to pasja, która pozwala mi żyć - wywiad z Jerzym Kośnikiem z Foto-Kuriera 8/96
fotografia
Fujifilm optymistycznie patrzy w pszyszłość - wywiad z Tomaszem Taberskim o działaniach firmy w dobie pandemii
fotografia
Foto-Kurier na weekend: Fotografuje najszybsze samoloty świata - artykuł z Foto-Kuriera 1/11
fotografia
Fotograf do zadań specjalnych - Marek Arcimowicz - pełny artykuł z Foto-Kuriera 7/18, czyli Foto-Kurier na weekend
fotografia
Zbigniew Staszyszyn - "Na szczycie był przed Alpinistami" - wywiad z Foto-Kuriera 6/1996
fotografia
"Na szczycie był przed Alpinistami II" - ciąg dalszy wywiadu ze Zbigniewem Staszyszynem - pełny tekst z Foto-Kuriera 7/96


 
cofnij przenieś na początek strony
Wszelkie prawa zastrzeżone www.foto-kurier.pl  © 2000-2024. (0.142) / 0.126

Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024

Polityka plików cookies   |