F.-K.: Jak wynika z wypowiedzi przedstawicieli Fujifilm firma ma dość ambitne plany związane z rozwojem tej sieci w naszym kraju? Czy po kilku miesiącach od dokonanej zmiany polecałby Pan tego typu przekształcenie innym właścicielom laboratoriów w Polsce? Czy nie żałują Państwo swojej decyzji i czy nakłady na dokonaną zmianę zwróciły się już, a jeśli nie to kiedy, według waszych szacunków, nastąpi zwrot z inwestycji?
L.P.: Mądry człowiek powiedział że w jedności siła. Moim zdaniem wszyscy fotografowie pracujący pod marką FUJIFILM powinni stać się Wonder Photo Shop. Jednakowy wizerunek, taka sama cena odbitki, możliwość wykonania tych samych usług na tym samym poziomie. To ma sens i przyszłość. W tym miejscu chcę bardzo podziękować Pawłowi Halama z FotoLand Wonder Photo Shop w Ustroniu za szereg wskazówek i przyjacielską pomoc. To jemu przyznaję palmę pierwszeństwa Wonder Photo Shop południowej Polski. Panie Pawle DZIĘKUJĘ.

fot. L. Pasko

F.-K.: Wywiad ten będzie publikowany w marcowym wydaniu Foto-Kuriera. Czy w związku z wiosną planują Państwo jakąś specjalną akcję w Państwa laboratorium?
L.P.: Każdego miesiąca wymyślamy jakieś akcję by było głośno i by pozyskać nowych klientów. Czy będzie jakaś specjalna akcja… pomyślimy.
F.-K.: Państwa firma zlokalizowana jest w pobliżu gór nad malowniczym jeziorem, czy ta lokalizacji wpływa jakoś na charakter Państwa zdjęć i Państwa pracy? Jak wykorzystujecie tę okolicę w relacjach z klientami?
L.P.: No tak… mieszkając tu całe życie już nie dostrzega się tego piękna malowniczej okolicy. Zauważam to dopiero na zdjęciach i na tym z jaką łatwością można wykonać choćby plener ślubny. Zdecydowanie Beskid Żywiecki ułatwia mi moją pracę fotografa. Tutaj jest naprawdę pięknie…
F.-K.: O czym warto wiedzieć prowadząc tego typu formę działalności co Państwo? Czy może Pan udzielić kilku rad naszym Czytelnikom, którzy chcieliby pójść w Państwa ślady?
L.P.: Rynek fotograficzny jest bardzo mocno zapełniony. Wpisując w Googlach  fotograf w okolicy wysypuje się cała lista fotografujących, choć placówek podobnych do moich jest tylko kilka. Obecnie są to dość trudne czasy dla tego typu działalności. Jednak jeśli ktoś bardzo tego chce to uda mu się to osiągnąć. Moja rada: FUJIFILM.
F.-K.: Dziękuję za rozmowę i poświęcony czas. Życzę dalszego rozwoju i wytrwania w realizacji swoich celów.

Leszek Pasko

W sercu małego chłopca mieszkającego w drewnianym domku na wsi zakwitło marzenie. Zapragnął robić takie zdjęcia jakie widział w gazetach z modnymi ubraniami. Pragnienie okazało się tak mocne, że dziś po upływie 40 lat, to marzenie nadal żyje we mnie, a biorąc aparat w dłonie często myślę nad tym, czy udało mi się już je zrealizować…

Z Leszkiem Pasko rozmawiał Krzysztof Patrycy.
Zdjęcia sesyjne i portretowe: Leszek Pasko
FOTO-M Wonder Photo Shop;
ul. Jana III Sobieskiego 4A Żywiec; tel. 502 299 271
www.foto-m.pl

Artykuł ukazał się w Foto-Kurierze 3/2019
Całe wydanie możesz przejrzeć tutaj

Zobacz również:

Wonder Photo Shop Foto-Eka - laboratorium przyszłości