Elektrownia wiatrowa na wzgórzach otaczających Pamplonę w Hiszpani. Zdjęcie wykonane na slajdzie, nagrodzone w 2011 roku brązowym medalem w konkursie The Epson International Pano Awards.

F-K: Ile kosztował taki aparat?
M.Cz.: Cena tego aparatu oscylowała wokół ceny średniego samochodu klasy kompakt z niezłym wyposażeniem.

F-K: Czyli można powiedzieć, że początek lat 90-tych to początek Pana pasji związanej z wykonywaniem panoram.
M.Cz.: Tak można to określić. Natomiast ten aparat miał również możliwość bracketingu. Co umożliwiało wykonanie na filmie zwojowym (typ 120) od 3 do 5 panoram, które następnie po zeskanowaniu składaliśmy w obraz o zwiększonej dynamice. Można powiedzieć, że była to namiastka dzisiejszych plików HDR, a właściwie plików DRI.

F-K: Co ważnego wydarzyło się w roku 2000 w Pana karierze?
M.Cz.: W roku 2000 byłem na targach Photokina. Wtedy poznałem ludzi z brytyjskiej instytucji MPA (Master Photographers Association). Rozmawialiśmy dość długo o fotografii. Wtedy miałem ze sobą swoje portfolio w postaci slajdów 6×7 cm i 4×5 cala. Po ich obejrzeniu poproszono mnie o przygotowanie prac celem przedstawienia pozostałym członkom towarzystwa, którzy mieli zadecydować o moim członkostwie w MPA. Moje zdjęcia się na tyle spodobały, że przyjęto mnie do MPA z dyplomem II stopnia – Associateship. W roku 2002 wysłałem zdjęcia formatu 40×50 cm (powiększone w W-wie w ProfiLabie) do Wielkiej Brytanii. Trzy z moich prac zdobyły nominacje do nagrody głównej, a w kategorii fotografia reklamowa moja praca przedstawiająca krzesło z tytułem, „Light chair” zwyciężyła i otrzymałem statuetkę Oskara i tytuł najlepszy zagraniczny fotograf roku. Po odbiór nagrody pojechałem do Coventry. Na uroczystości wzbudzałem spore zainteresowanie, gdyż byłem jedynym Polakiem, a w dodatku jako jedyny z zaproszonych fotografów pojechałem tam w garniturze, a nie w smokingu. W kolejnym roku również otrzymałem zaproszenie na uroczystą galę, ale ponieważ nie spodziewałem się nagrody, dwa razy z rzędu, rok po roku to mało prawdopodobne i nie pojechałem. Rzeczywistość okazała się inna. Okazało się, że w 2003 roku również wyróżniono moje prace. Otrzymałem 3 nominacje i jedną statuetkę Oskara za zdjęcie panoramiczne basenu w hotelu Marriott w Warszawie.

Ichtiozaurus – Hiszpania Fuerteventura. Długość 15 metrów, wiek 150 mln lat. Zdjęcie wykonane na slajdzie, nagrodzone w 2010 roku brązowym medalem w konkursie The Epson International Pano Awards.